Strona 15 z 18
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: piątek 21 paź 2016, 12:08
autor: mytotoksyna1
Kazik pisze:Zniwa kukurydziane zakonczone
Takie plony moga byc w kazdym roku
Pogoda jedynie marudzila...
Tylko zaraz nie futruj to kukurydzo ,bo pomarnujesz świniaki.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: piątek 21 paź 2016, 12:40
autor: Kazik
Srednio ok 15t/ha przy wilgotnosci 27-29%
Jedna odmiana z FAO 260 dala 17t/ha, wilgotnosc 37%... Ale jak pieknie sie srutowala
Ogolnie na zakiszenie dla mnie bylo za duzo jak na moja hodowle wiec czesc sprzedalem na mokro a czesc suszylem..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: piątek 21 paź 2016, 13:11
autor: turbogrocho49
U mnie plon od 10 t na slabej ziemi do 15 na najlepszym, zostalo mi 8 ha najadniejszej ale jeszcze nie skoszona bo uslugi na suszenie sie trafialy. Dodam ze miałem tylko polskie odmiany, bo jak suszylem ludziom w tamtym roku to nie było roznicy w plnach, a przy zakupie ziarna na siew roznice duże. Bardzo fajna odmiana to tonacja, mala wilgotnosc i pieknie oddaje wode
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: wtorek 01 lis 2016, 13:37
autor: baraki
Biny zasypałem do pełna - wyszło ponad 10t suchego ziarna/ha
W bagi tez juz sporo namieliłem ale jeszcze 30ha stoi na polu. Jest tego w h.... w tym roku, całe szczęście że mam naczepę od tira do wożenia ziarna, to naprawde dużo usprawnia pracę.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: wtorek 01 lis 2016, 20:12
autor: arek
widziałem taka naczepę tirowska przerobiona na ciągnikową przyczepę i zastanawiam się jak rozwiązano wywrót z tego co zauważalnym to siłownik był pod paka a nie jak w tirowskiej na czole
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: środa 02 lis 2016, 17:43
autor: Kazik
baraki pisze:Biny zasypałem do pełna - wyszło ponad 10t suchego ziarna/ha
W bagi tez juz sporo namieliłem ale jeszcze 30ha stoi na polu. Jest tego w h.... w tym roku, całe szczęście że mam naczepę od tira do wożenia ziarna, to naprawde dużo usprawnia pracę.
Po takich deszczach to ja orać nie mogę, bo woda stoi na polach, a co mowa kosić kukurydzę.... Współczuję tym, co jeszcze mają nie skoszoną kukurydzę...
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: środa 02 lis 2016, 19:38
autor: F1
baraki pisze:Biny zasypałem do pełna - wyszło ponad 10t suchego ziarna/ha
W bagi tez juz sporo namieliłem ale jeszcze 30ha stoi na polu. Jest tego w h.... w tym roku, całe szczęście że mam naczepę od tira do wożenia ziarna, to naprawde dużo usprawnia pracę.
Wy nie kiśta tyle kuku jak ASF się rozejdzie i dziki wybiją do tego to Wam pozostanie gryzoniami skarmiać

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 10 lis 2016, 10:42
autor: Kazik
Kukurydzę Baraki zebrałeś?
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: poniedziałek 28 lis 2016, 21:42
autor: baraki
Zebrane! Jeszcze jedna przyczepa została do zmielenia i koniec na ten rok.
https://www.youtube.com/watch?v=wtnmGM3Mx-A
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: wtorek 29 lis 2016, 14:49
autor: Kazik
Chyba mdli Cię na widok tej kukurydzy, co?
Ja robiłem ok 6-7 dni dzień w dzień po kilkanaście godzin i też już miałem dość pod koniec..
Ale u mnie robota szła praktycznie bez udziału człowieka.. Może skleję jakiś filmik i wrzucę na youtube... Do tego teraz mam kosz zasypowy i z silosów ładowarką do kosza, a z kosza żmijka do mieszalnika też idzie bez roboty... Tak zrobiony kosz na żmijce, że nic nie zostaje kukurydzy po skończeniu zadawania, co zapobiega psuciu się ccmu.. 400kg/tone leci do mieszalnika 3-4 minuty.. Lepszym rozwiązaniem jest tylko typowy podajnik do CCMu stosowany w żywieniu na mokro.. Kukurydza z silosów - pierwsza klasa.. Bez zakiszaczy, narazie zero strat.. Nawet grama podejrzanego towaru nie ma..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: środa 30 lis 2016, 07:35
autor: lukas1982
Mówiłem, że silos to jest silos

Ja 15 ha w sumie w trzy doby robiłem także opierdalacie się Panowie
Kazik wyślij mi fotę tego kosza ze żmijką bo usprawniam mój a co podpatrzę to podpatrzę

Pzdr
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: środa 30 lis 2016, 22:26
autor: Kazik
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: środa 30 lis 2016, 23:40
autor: lukas1982
https://www.youtube.com/watch?v=GL8HjqSOd1I
Ja w tym roku śrutowałem poza silosem aby lepiej wymieszać, w poniedziałek otwieram silos to zobaczymy efekty

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 08:00
autor: Kazik
A czemu ma służyć te lepsze wymieszanie?
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 08:51
autor: lukas1982
Jak leciało prosto do silosa to było widać rozwarstwienie tj plewy przy ściankach.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 10:17
autor: Kazik
Ja mam szersze te silosy wiec u mnie tak tego nie widac.. Ale może troche i tak jest jak piszesz... Jak dobrze ubite to bez znaczenia.. A ja mam problemy z odcięciem materiału lycha tak jest ubite... Beton po prostu

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 10:25
autor: lukas1982
Ja przy wybieraniu ustawiam łyżkę od tura pionowo i skrobię po 10cm. Ale idzie dość dobrze.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 12:14
autor: stan1069@o2.pl
Oglądajac te Wasze filmiki to widać że z roku na rok się powoli rozwijacie trochę sprzętowo , trochę usługowo a najbardziej chyba fizycznie , bo coraz to większe pryzmy
Za te silosy betonowe to by byłe niezłe suszarnie , a to grzebanie patykami w kiszonce i wybieranie z silosa jest droższe od suszenia , przy żywieniu na mokro i duzych stad tuczników można się jeszcze pokusić i oszczędności poszukać , ale robić kilka rodzajów pasz i do tego zakładając skarmianie tego zimą to jak dla mnie to niewolnicze zajęcie

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:19
autor: Kazik
lukas1982 pisze:Ja przy wybieraniu ustawiam łyżkę od tura pionowo i skrobię po 10cm. Ale idzie dość dobrze.
Ale zauważ, że Ty kiedys pisałeś że ugniatasz łyżką od tura, a ja jeżdże praktycznie cały czas ładowarką po tej pryzmie raz przy razie.. A ładowarka prawie 6t + łycha więc jeżdżąc było tak twardo jak na asfalcie, co zresztą widać na filmie.... Ale w ten sposób weszło dużo więcej kukurydzy i nie ma szans na psucie się...
stan1069@o2.pl pisze:Oglądajac te Wasze filmiki to widać że z roku na rok się powoli rozwijacie trochę sprzętowo , trochę usługowo a najbardziej chyba fizycznie , bo coraz to większe pryzmy
Za te silosy betonowe to by byłe niezłe suszarnie , a to grzebanie patykami w kiszonce i wybieranie z silosa jest droższe od suszenia , przy żywieniu na mokro i duzych stad tuczników można się jeszcze pokusić i oszczędności poszukać , ale robić kilka rodzajów pasz i do tego zakładając skarmianie tego zimą to jak dla mnie to niewolnicze zajęcie

Fizycznie?

Kilka lat temu jak robiłem w bagi to jak dziennie jeden bag trzeba było opróżnić to się człowiek upocił jak świnia.. A kręgosłup też dawał powoli o sobie znać po takiej robocie.. W tamtym roku robiłem pryzmę na ziemi wyłożoną folią, to też trzeba było wybierać od samego dna żeby łychą nie porwać folii.. A taki ubity ccm z samego dna to też trzeba było trochę pracy zostawic przy tej pryzmie... A dodatkowo na żmijkę przy mieszalniku też się samo nie nagarnęło..
A dziś zrobienie 1t paszy silnikiem 11kW z 40% udziałem ccmu zajmuje mi jakieś 45-50 minut łącznie z wymieszaniem i przewiezieniem do paszarni.. Zboże się śrutuje a ja w tym czasie jadę po kukurydzę.. Kosz pomieści ok 800-900 kg, więc na 2 tony gotowej paszy starczy.. Ja robię tylko 2 rodzaje pasz.. Starter idzie tylko przez pierwsze 2 tygodnie od wstawienia...
Te 220-230 ton z tych silosów starczy mi na cały rok dla 1500 sztuk tucznika.. I tyle w roku sprzedaję...
Pozwolenie budowlane już jest na kolejne silosy, leży i czeka na odpowiednie dofinansowanie

Bo za 2 lata na kiszoną kukurydzę będzie conajmniej na 3 razy tyle zapotrzebowanie..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:42
autor: lukas1982
Ja pomalutku kończę paszarnie gdzie zrobienie 1t zajmie mi 10 minut. Ale jeszcze trochę roboty mnie czeka. Mam nadzieję, że wczesną wiosną paszarnia ruszy.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:44
autor: Kazik
Będziesz srutował zboże tym młynem do kukurydzy?
Samo śrutowanie 1t z zasypaniem kukurydzy i otrąb to u mnie 25- 30 minut.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:46
autor: lukas1982
Srutowanie będzie się odbywać niezależnie od mieszania. Dlatego jeśli tylko będzie śrut w zbiornikach mieszalnik załaduje i umiesza się w kilka minut.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:49
autor: Kazik
To ja coś podobnego będę miał na swojej nowej tuczarni.. Tylko od razu z mieszalnika pasza będzie szła paszociągami na cały budynek.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:50
autor: stan1069@o2.pl
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:55
autor: Kazik
Narazie 40%, a w przyszłości planuję do 60% dodawać..
A swoją drogą, to dziwne by było, zeby Tobie stan coś podpasowało, więc wcale mnie nie dziwią Twoje komentarze..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:55
autor: stan1069@o2.pl
lukas1982 pisze:Srutowanie będzie się odbywać niezależnie od mieszania. Dlatego jeśli tylko będzie śrut w zbiornikach mieszalnik załaduje i umiesza się w kilka minut.
Aleś Kazika załatwił

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 13:59
autor: lukas1982
Gdybym miał kupować ccm to dałbym sobie spokój. Ale mi idealnie kuku pasuje do płodozmianu (poplony) no i daje spory plon (śr 5 letnia to 12,25 t mokrej tj ponad 10,5t suchej. Było by dużo lepiej gdyby nie feralny zeszły rok). Także ten zysk sumaryczny jest większy.
Napewno minusem jest więcej pracy ale usprawniając proces robienia paszy i ten problem zostanie ograniczony.
A i jest jeszcze jeden plus. Kukurydza bardzo lubi duże ilości gnojowicy

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 14:01
autor: stan1069@o2.pl
Kazik pisze:Narazie 40%, a w przyszłości planuję do 60% dodawać..
A swoją drogą, to dziwne by było, zeby Tobie stan coś podpasowało, więc wcale mnie nie dziwią Twoje komentarze..
Mnie to odpowiada , bo świnie zdrowo jedza , Ty nabierasz tężyzny fizycznej tylko jakoś nie widzę dochodowości w tym wszystkim

do tego jeszcze nie wiem czy wiesz o tym że jestes zakładnikiem tej pryzmy

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 14:02
autor: lukas1982
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 14:18
autor: Kazik
Stan a o pracownikach to nie słyszałeś? Przy tej skali produkcji co teraz mam to się mija z celem, ale w przyszłości każde większe gospodarstwo będzie tak funkcjonować.. O ile już nie funkcjonuje..
lukas, i o tą gnojowicę chodzi... Na przełomie kwietnia/maja lejesz pod qq.. W lipcu po jęczmieniu ozimym już możesz lać... W listopadzie po zbiorze qq też do samego grudnia można lać... Można i później, ale to już na własne ryzyko

a już nie mówię, że zboża po qq na ziarno o niebo lepiej plonują... więc wydaje mi się, że plusy biorą górę nad minusami uprawiania tej rośliny..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 15:16
autor: stan1069@o2.pl
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 17:55
autor: Dawid1999
40% kukurydzy zamiast czego w paszy?Jak wygląda to cenowo?
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 18:15
autor: lukas1982
zamiast soi.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 18:51
autor: baraki
Kazik nie wiem czy Ty się nie wiecej napracowałeś przy tym pakowaniu w silosy niz ja w big bagi, mówisz że niby u Ciebie bez udziału człowieka szło, ale chyba ktos musiał do tego garażu najpierw przeczepy wykiprować, popodgarniać, potem znów na przyczepe załadować, podstawić pod młynek, przy tym jeszce nabiegac się miedzy ładowarką a przyczepą, ubić te pryzmy, wyrównac, ponakrywać - samo się raczej nie zrobiło.
Ja natomiast używałem 2 przyczep 20 i 25 ton, prosto z pola pod młynek, nawet tyłowac nie było potrzeby. W tym roku wykorzystywałem większe worki tak że wchodziło średnio 1,75t, z 20 przyczepy miałem raptem11-12 bagów, zawiązanie i odstawienie jednego bez pośpiechu zajmuje 5min, 20min to mielenie podczas którego niema potrzeby nadzoru, w praktyce podpinałem bag, ustawiałem minutnik w tel i szedłem sobie do innych zajęć, jak zapipczał to poszedłem podmieniłem i znów 20min wolnego, w między czasie wystarczyło ze 2-3 razy podnieśc łódkę i cała robota. Z tego co piszesz to nie miałes wiekszej wydajności niż ja bo 20 ton jak zaczynałem rano to kończyłem pakowanie o 16 a wieczorkiem kosiłem jescze 2 łódeczki (jedna do mlewienia, jedną na suszarnie) na następny dzień + czasem sąsiadom usługowo

oczywiscie w mikedzy czasie zdazyłem jeszcze naszykowac paszy dla świnek, pokarmić, poinseminować, poszczepić, poprawić coś tam przy kombajnie, zatankować itd. W tym roku wszystko prawie sam jednoosobowo ogarnąłem

Mam wprawdzie stałego pracownika ale na czas żniw kukurydzianych dałem mu wolne bo w sumie nie był mi do niczego potrzebny, jak bym miał jeszce jeden traktor to by mógł cos ewentualnie w polu porobić a że mam jednego i musiał stac pod przyczepa to nie było czym
Rozwazałem nawet czy nie spróbowac na pryzmie ale pogoda była w tym roku tak że co drugi dzień lało a tak poprawdzie to nie było można przewidziec kiedy zacznie, wiec myslę rozpapram a potem będę latał folię naciagał, z wiatrem walczył, po h.... mi taka robota, do tego do naciągania folli potrzeba kogoś do pomocy wołać itd. A do robienia bagów deszcz mi nie był straszny, łódeczka sobie stała zaplandeczona, kukurydza rureczką do młyneczka i do baga który juz pod wiatą sobie stał i na niego nie kapało. Także jak tylko przestawało lać to myk do case, 2-3 godzinki i mam 50 ton na przyczepach i niech sobie leje a ja sobie mielę pomalutku.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 19:54
autor: Kazik
Baraki nie chcę się z Tobą spierać, bo każdy ma swoją rację.. Ja spróbowałem bagów, pryzmy i silosów i mam porównanie.. A Ty robisz od początku tylko w bagi, więc nie wiesz jak to jest robić na inne sposoby. Jakbym miał takie łódeczki jak Ty, to robota szła by 3 razy szybciej... A ja dysponuje tylko 6-tką i 8-ką, więc co tu w ogóle porównywać... Kosił kombajn usługowo, a Johny woziły naprzemian do magazynu i ładowarką co przyczepę się podgarniało.. Później przy załadunku 6 łych i 7 ton jest na przyczepie.. Załadunek trwał dosłownie kilka minut.. Jeden silos pomieścił kukurydzę z 7-8ha co daje przeszło 100 ton ccmu.. Na skoszenie i ześrutowanie tego potrzebowałem dobre 2 dni, bez okrycia.. Drugi silos ten sam zabieg... Co daje nam ponad 200 ton w 6 dni.. Jakbym miał takie przyczepy jak Twoje to podejrzewam w 4 dniach bym się zamknął z całym urobkiem, bo najdłużej się schodziło nad przejazdem z silosów do magazynu i później z magazynu do silosów..
Nie wiem ile Ty miałeś w tym roku tej kukurydzy, ale wspominałeś coś o 500 tonach... 8 października zaczynałeś, a bodajże 29 listopada kończyłeś robotę, więc sam policz ile CI się zeszło, bo może Ci się miesiące pomyliły
W przyszłości, żeby pominąć składowanie w magazynie mokrego ziarna, jest zakup kombajnu do zbioru kukurydzy, i podobnie jak u Ciebie prosto z przyczep śrutowanie do silosów... to już w ogóle będzie ekspresem zrobione w 1 dzień 100 ton bez problemu..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 20:04
autor: Kazik
A tak poza tym, zrobienie ccmu to jedno, a później sypanie do mieszalnika to drugie... Nawet jak wysypiesz bez pracy zawartość tego big baga na posadzkę, to na żmijkę musisz zagarnąć i bez łopaty się niestety nie obejdzie..
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 20:09
autor: krzysieko71
Baraki ile ten Twoj Masey ma kucy, że z tą przyczepą na filmiku tak sobie radził?
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 20:39
autor: stan1069@o2.pl
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 20:50
autor: baraki
Stasiu przeciez to wywrotka cała alu łacznie z ramą, pusta waży nieco ponad 5t, a ta większa ma dodatkowo napęd z WOM na przednia oś. Może ten traktorek (125km z power bostem) nie wygląda zbyt okazale ale wózki sa na górny zaczep i dodatkowo siodło przesunięte w kierunku dyszla więc traktor porzadnie jest dociążony i daje rade. Co do wjazdu na pole to w moim gospodarstwi niema takiej potrzeby bo kazde pole jest przy jakiejś drodze a że case ma dość długi i wysoki wysyp to i przez rów idzie wysypać. Oczywiscie wóz przeładowczy byłby lepszym rozwiązaniem ale przy moim areale to i tak już nie jest źle.
W sumie miałem tylko 1 wtopę: piaszczysta droga pod dość stroma górkę, moją alu podjeżdżałem bez problemó ale raz wybrałem się tą wiekszą pożyczoną a ona pusta waży 11,4t no siadła, nawet napęd niepomógł, dopiero mecalaczek wyratował z opresjji a koleiny to ta naczepa zrobiła za kolana

, od tej pory to juz tam siedział mlekowóz, śmieciarka, i niejeden pewnie jeszce, tak sie droga doprawiła
A co do kiprowania to te duzą kiprowałem mf255, bo większy był mi potrzebny do drugiej a ze ma kiper na wałek to i maluszek nim zakręcił i podniósł, moja kipruję z zewnętrnej hydrauliki i powiem wam że jest dolane oleju ponad poziom sporo a i tak wysysa do dna

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 21:25
autor: lukas1982
Każdy ma swój sposób.
U mnie po kuku zboże już dawno na wierzchu, nawet jęczmień ozimy
Ja tam wolę 100ton przez dobę zrobić nawet z pracownikiem ale poświęcić te dwa,trzy dni i mieć spokój.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 21:37
autor: Kazik
Jęczmień ozimy po kukurydzy?
To kiedy Ty go siałeś?
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 21:54
autor: lukas1982
OK 30 września.
Pamiętaj, że u mnie wegetacja jest min dwa tygodnie dłuższa niż u Ciebie.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 22:10
autor: baraki
U mnie wąskie gardło to wydajnośc mielenia, jak bym dysponował wwydajniejszym młynem to niema najmniejszego problemu 100 ton dziennie w te bagi wpakować, ale to już trzeba by cała ekipę zorganizować: 1 człowiek musiał by ciągac przyczepy, 1 kosić, 1 na ładowarce i 1 do wiązania worków.
Oczywiscie mógłbym użyć młyna z napędem spalinowym o dużej wydajnosci, ale ja jestem patriotą, zawsze wybieram to co lepsze dla gospodarki narodowej. Jak bym zużył olej napędowy to głównie Putin by na tym zarobił który jak wiadomo naszych świń nie chce, a jak zużyłem prąd to Polski górnik ma dzięki temu robote i zbyt na wegiel (bo elektrownie w Polsce głównie na polski wegiel chodza), i kapitał zostaje w kraju. Dziś prawdziwy patriota to nie ten co wykrzykuje "polska dla polaków" tylko ten kto wspiera polski przemysł, daje pracę, płaci podatki do narodowej kasy. Z czegoś trzeba to 500+ finansować.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 22:35
autor: Kazik
lukas1982 pisze:OK 30 września.
Pamiętaj, że u mnie wegetacja jest min dwa tygodnie dłuższa niż u Ciebie.
A no racja.. Wielkopolska wcześniej zaczyna żniwa... A to siałeś hybrydowy? Ogólnie 20 wrzesień max w moim terenie na siew jęczmienia ozimego populacyjnego.. Hybryda ponoć nawet w pierwszych dniach października wiernie plonuje..
Pszenżyto po kukurydzy siałem ostatniego dnia października, ale kiepsko to widzę...
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 23:01
autor: baraki
Ja nawet zaorać nic nie zdązyłem. Chyba przejde od wiosny na uprawe pasową...
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 23:09
autor: baraki
Kazik pisze:A tak poza tym, zrobienie ccmu to jedno, a później sypanie do mieszalnika to drugie... Nawet jak wysypiesz bez pracy zawartość tego big baga na posadzkę, to na żmijkę musisz zagarnąć i bez łopaty się niestety nie obejdzie..
Planuje na tym etapie wyeliminowac konieczność używania łopaty.
Mam 2 pomysły:
-wyrzucac jak do tej pory na podłogę i łyżką ładować do kosza - sposób najprostrzy do zrobienia ale mankamentem jest koniecznosć każdorazowej zmiany chwytaka na łyżkę
-wykonać zagłębiony lej w podłodze nakryty kratą ala redler i bezpośrednio na to wyrzucać baga, oczywiście w tym leju albo koszu musi być taki mechanizm żeby nie trzeba było kijem popychac.
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 23:41
autor: stan1069@o2.pl
Popychanie kijem musowo trzeba wyeliminować , może jaki ślimak wsadzić do tego kosza o napędzie atomowym ...
Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 01 gru 2016, 23:53
autor: Kazik
Podajnik CCM 7 m3 firmy Wesstron - 42 000zł netto i po kłopocie...
Albo wibrator na kosz zamontować... Ale ja wolę kijem szturać

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: wtorek 10 sty 2017, 18:33
autor: Kazik
Jak tam Panowie CCM się wybiera w te mrozy?

Re: kiszone ziarno kukurydzy
: czwartek 12 sty 2017, 19:13
autor: baraki
U mnie bez różnicy, mróz nie mróz wysypuje mieszam i tyle, nic się nie kawali ani nie zamarza jesli o to pytasz, przy tej wilgotnosci jak w tym roku to niema opcji żeby od mrozu coś się skawaliło.
A jak z silosu wybieranie zimowe? Może jakiś filmik bys zapodął jak to się odbywa?