FORUM
Cena Prosiaka
Kaciocha spróbuj kupić polskie prosiaki np 500szt!kaciocha pisze:Jarki - popieram cie w 100% tylko tucz zamknięty i najlepiej własna pasza, a tych co kupuja zagraniczne wcale nie rozumiem, lepiej kupić polskie i dac zarobic swoim, wtedy dunczyk i holender swoimi by sie udlawil, ale to nie u nas, u nas sie jeden cieszy jak sasiadowi noga podwija
Nawet przy cyklu 3 tygodniowym potrzeba stada 400 loch żeby mieć taka partię, i le jest w polsce takich ferm? Owszem miejsze mogły by sie zorganizowac i wspólnie oferowac większe partie ale jakos tego nie robia, a nie każdy ma ochote jeździc po chlewikach i zbierac po parę sztuk
a te z Holandii to też często już zbieranina i przebijane kolczyki - opowidał mi przedstawiciel firmy paszowej że była dostawa i wyszła ta informacja że totalna zbieranina - i jakby kupujący widział skąd je ładowano wcale by ich nie chciał
dlatego w Polsce też można skompletować partie z jednego (czytaj kilku) miejsc
dlatego w Polsce też można skompletować partie z jednego (czytaj kilku) miejsc
Moniko nie pierdoły z pod kościoła nie chciałem uszczegóławiać ale to jego wspólnik to kupił - więcej nie powiem - ale nic nie było czy coś z nimi nie tak - pewnie sobie rosną jak na świnie przystało.
Dotknęło to twego biznesu nie szkodzi tkwimy w tym samym g.
Bo mnie dotyka jak ZM dzwoni i pyta o świnie i mówi że na skupie ma 2,8 ((chore)) i gorzej być może (jaki to wszystko ma sens jesteśmy tylko niewolnikami?? chłopcami do wypasania) jak 3,8 3,7 to już nadwyrężanie mojej dobroci
I nic do Was nie mam - jako duża firma musicie trzymać renomę bo nici z klientów długofalowo.
Dotknęło to twego biznesu nie szkodzi tkwimy w tym samym g.
Bo mnie dotyka jak ZM dzwoni i pyta o świnie i mówi że na skupie ma 2,8 ((chore)) i gorzej być może (jaki to wszystko ma sens jesteśmy tylko niewolnikami?? chłopcami do wypasania) jak 3,8 3,7 to już nadwyrężanie mojej dobroci
I nic do Was nie mam - jako duża firma musicie trzymać renomę bo nici z klientów długofalowo.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: czwartek 21 sty 2010, 12:35
- Lokalizacja: Łosice
No dobra załóżmy że tak było, ale co z papierami? Ktoś kupi te prosiaki i zarejestruje w ARiMR i wszystko będzie spójne w systemie?Peron pisze:Z tymi kolczykami coś jest na rzeczy. Handlarz, który woził mi dawniej prosięta mówił, że wozili swego czasu do gościa prosiaki, a tam dostawały kolczyki i zmieniały obywatelstwo PL na NL:)
- marek mokwa
- Posty: 634
- Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
- Lokalizacja: --SUBKOWY
- Kontakt:
Jak wcześniej pisałem, słyszałem o gościu, ktory robil z targowych holendry, ale tak do końca to w to nie wierze. Taki już jestem niewierny Tomasz:) Jeszcze nie widziałem na targu prosiakow z obcietymi ogonami, a przeciez jeśli nawet obetną, to to sie dobrych kilka dni goi. Z drugiej strony, jeśli ktoś nie ma pewności, czy kupił holendra, czy rasowane prosie z targu, a ma minimalne upadki i wyrównany towar, świniaki sie nie gryzą i szybko aklimatyzują, to nie powinien mieć wątpliwości. Miałem nie raz prosiaki z targu w dużych ilościach i rózne rzeczy sie dzialy nierzadko...
Jeżeli chodzi o kombinowanie z kolczykami, to prędzej tam w Holandii, czy Danii się to może dziać...
Jeżeli chodzi o kombinowanie z kolczykami, to prędzej tam w Holandii, czy Danii się to może dziać...
Krzysiu przesadzasz troche z tą ceną za tucznika, jak ktoś kupuje importowanego warchlaka to raczej nie sprzedaje go po 2,8 (zdziwił bys sie ile aktualnie dostaja stali dostawcy) a potrącenie to max 1% a najczęściej 0.krzyś21 Wysłany: Sro Sty 27, 2010 21:10 Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
wardzlak na dzień dzisiejszy 30kg+/-2kg 250zł brutto tucznik 100kg-3%=97x2,8=271,6zł to różnica21,6zł!!!!!!!!!!!!!!!bez komentazy