Uprawa zboz

stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: stan1069@o2.pl »

Nie wydaje mi się żeby ten program o dzikach pokazali z miłości do rolników i tuczników :lol: :lol: raczej z miłości do wyborców :oops:
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

stan1069@o2.pl pisze:Nie wydaje mi się żeby ten program o dzikach pokazali z miłości do rolników i tuczników :lol: :lol: raczej z miłości do wyborców :oops:
Święta racja. :D
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Żarty się skończyły , siew rzepaku czas zacząć .
Idę do roboty na pustynne pole !
Stanislaw
Posty: 3302
Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57

Re: Uprawa zboz

Post autor: Stanislaw »

pole przygotowane pod rzepak ale o siewie nie ma mowy, z czego ta roslina ma urosnac,a jesli przyjdzie ulewny deszcz to gliny tak zaklepie ze nie wzejdzie czekam do 10 wrzesnia a pozniej sieje co bedzie pasowac ,zboze lub wiosna kuku
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Stanisław też dobrze myślisz ,ale ja zasiałem i tak sobie myślę jeżeli gorliwemu katolikowi ma ulewa zbić ciężką glebę to będę wołał o pomstę do NIEBA.
Stanisław ,a jeżeli zima nadejdzie 4 listopada (wszystko możliwe) to co zrobisz z zasianym rzepakiem 15 września :D
Stanislaw
Posty: 3302
Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57

Re: Uprawa zboz

Post autor: Stanislaw »

dzis zapoznalem sie z nowym programem "rolno srodowiskowo klimatycznym" to jest dopiero majstersztyk , realne do spelnienia przy dwudziestu ha podzielonych na piec dzialek rolnych przy normalnym gospodarowaniu.Musi byc co najmniej piec dzialek rolnych,inaczej w razie wymarzniecia jednej uprawy kasa do zwrotu.Malo kto bedzie mogl spelnic wymagania programu. Nie wyobrazam sobie spelnienia tych wymagan w tak suchej porze jak w tym roku bo z rzepaku nici i z poplonow rowniez
mietko75
Posty: 3588
Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Lokalizacja: łódzkie

Re: Uprawa zboz

Post autor: mietko75 »

Susza to dopiero przed nami i nikt o tym jeszcze nie wie . :oops:
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... czna-susze
Ale kawalerowi zniszczenia Polski jest to obojętne .
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Re: Uprawa zboz

Post autor: Pablo80 »

Całą noc lekko padało. Szkoda że nie u mnie.
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawa zboz

Post autor: turbogrocho49 »

Dzisiaj pracowala u mnie koparka, na 1 m w glab, ani sladu wilgoci
Maniu
Posty: 449
Rejestracja: poniedziałek 04 lis 2013, 14:20
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: Maniu »

Pablo80 pisze:Całą noc lekko padało. Szkoda że nie u mnie.
Powiat Wągrowiec w nocy tylko pokropiło a od rana do teraz 2 litry.
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Maniu pisze:
Pablo80 pisze:Całą noc lekko padało. Szkoda że nie u mnie.
Powiat Wągrowiec w nocy tylko pokropiło a od rana do teraz 2 litry.
Żubrówka , czy ŻYTNIÓWKA . :D
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawa zboz

Post autor: turbogrocho49 »

No zje.ny ryj z ciebie mykotoksyna
bizon
Posty: 139
Rejestracja: piątek 06 maja 2011, 19:54
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawa zboz

Post autor: bizon »

zaraz bedzie pisał że z tucznika 2 flachy mu zostaje .
LukaszBONQ
Posty: 201
Rejestracja: czwartek 25 lip 2013, 22:45
Lokalizacja: EPI

Re: Uprawa zboz

Post autor: LukaszBONQ »

nie czepiajcie się Panowie, bo to trzeba mieć talent ponad 1000 postów napisać i w ani jednym nic konkretnego;D
ziutek
Posty: 1442
Rejestracja: czwartek 23 gru 2010, 14:02
Lokalizacja: podlasie

Re: Uprawa zboz

Post autor: ziutek »

to jest autyzm nie talent
Falco
Posty: 1296
Rejestracja: poniedziałek 24 gru 2012, 03:47
Lokalizacja: wlkp

Re: Uprawa zboz

Post autor: Falco »

Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Rzepak zaczyna nieśmiało wyłazić , pchełki nie widzę.
andrzej19570
Posty: 1034
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
Lokalizacja: CBY

Re: Uprawa zboz

Post autor: andrzej19570 »

Pewnie po tobie łażą!! :D :D
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Jest mokro i wilgotno . :D
02.09. 2015r.
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

R :D zepak poprawia swoją pozycję -jednym słowem powstaje z kolan i rozgląda się doo :D koła.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Re: Uprawa zboz

Post autor: lukas1982 »

Spadło 7 litrów. Może trawa w końcu skielkuje.
FarmerB
Posty: 473
Rejestracja: czwartek 10 lut 2011, 19:43
Lokalizacja: Wlkp

Re: Uprawa zboz

Post autor: FarmerB »

20mm w nocy, rzepak uratowany :D
jarekw
Posty: 399
Rejestracja: piątek 13 lut 2009, 20:55
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Uprawa zboz

Post autor: jarekw »

U mnie spadło może 20 kropli na m2, jest bardzo źle, z rzepaku chyba nic już nie będzie :(
Awatar użytkownika
MekkaB
Posty: 835
Rejestracja: piątek 25 lut 2011, 11:34
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: MekkaB »

Nie wiecie po ile wołają za suchą qq? w mojej okolicy są braki, jeśli jest to bardziej na worki niż tony:/
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

MekkaB pisze:Nie wiecie po ile wołają za suchą qq? w mojej okolicy są braki, jeśli jest to bardziej na worki niż tony:/
..normalnie , wszystko w cuglach 550.
..kto da więcej ,kto ma żreć kukurydzę.
Wszystkiego jest ful wypas.
danielski813
Posty: 1428
Rejestracja: poniedziałek 24 lut 2014, 14:24
Lokalizacja: podlasie

Re: Uprawa zboz

Post autor: danielski813 »

Dzis dzwonił do mnie gosc co skupuje i pytał kiedy kosze qq bo pewna cena za 30% to 550 netto a okoliczna biogazownia na pniu kupuje po 90 zeta na sieczke
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: stan1069@o2.pl »

Ten gościu co dzwonił był trzeżwy ?????????
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Uprawa zboz

Post autor: baraki »

Sprzedałem krowiarzom po 4000 za ha + obornik na skoszone pola.
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Uprawa zboz

Post autor: Kazik »

jak będzie po 550 netto mokra, to kiszona 700-800, a sucha pod 900zł... Mało realne wydaje mi się...
W szczególności, że widzę u siebie że tragedii raczej nie będzie.. Kolba w miarę jest... Więc 10t/ha powinno przewalić.. Na kiszonkę nie mam zamiaru sprzedawać nawet po 5 tys zł/ha.. A za 4000zł/ha to baraki musiała być niezła, skoro tyle Ci dali i jeszcze obornik..
turbogrocho49
Posty: 2836
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawa zboz

Post autor: turbogrocho49 »

no u nas to bedzie połowa tego co w tamtym roku, myslę że 5-6 t mokrej, na piachach nie będzie wcale, bo nie ma kolby, wczoraj u brata woziłem na kiszonkę, to kiszonki tez około połowy jak w tamtym roku
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Uprawa zboz

Post autor: F1 »

Unas to samo a cena może być 300 zeta bo rośliny suche a ziarno miękkie i wody nie odda to nik nie da 500 zł jak 40% wody będzie jutro jadę siać rzepak ładnie wlało może coś jeszcze wrośnie :(
Pablo80
Posty: 1614
Rejestracja: środa 23 mar 2011, 11:32
Lokalizacja: wlkp

Re: Uprawa zboz

Post autor: Pablo80 »

Ja też myślałem że powyżej 10ton naleci u mnie, ale wczoraj troche kosiłem i nie wiele więcej jak osiem ton będzie. Może 9, a kuku całkiem ładna. Z tych słabszych to 3 ton może nie być, kolby które są niepełne słabo się omłacają. Wilgotności nie badałem ale ze 35 pewnie ma. Jak pogoda będzie to pewnie pierwsi zaczną w tym tygodniu kosić. A ja po kuku na ziarno zasiałem wczoraj rzepak, tego jeszcze chyba nie było :)
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: stan1069@o2.pl »

Ja co prawda kukurydzy nie sieje i ekspertem nie jestem ale jak w sierpniu uschnięta to wartość pokarmową ziarno ma pewnie taką jak plewy jęczmienne , a biogazu z niej tyle z tony co po chochli grochówki :lol: :lol: , do tego jak ziarno nie wykształcone to suszenie może być droższe od ziarna jak będzie mokra jesień :oops: :oops: a cena suchej chyba wyższa nie będzie od pszenicy i odliczając suszenie to raczej mokra po 550 nie będzie .
Falco
Posty: 1296
Rejestracja: poniedziałek 24 gru 2012, 03:47
Lokalizacja: wlkp

Re: Uprawa zboz

Post autor: Falco »

U kogoś obficie popadało???
Miałem nadzieję, że chociaż międzyplony w końcu powschodzą... a tu się nie bardzo zanosi...

Kukurydzę w moich okolicach to trudno na polu spotkać, niedaleko jest jeden dobry ha na piachu, od dwóch tygodni sucha od góry do dołu, chyba tylko na pellet się nada. Po drugiej stronie drogi od mojego pola krowiarz co hoduje na mięso zasiał ze cztery ha po życie na kiszonkę, tam nawet nawet na pellet nie ma co zbierać. Byłem kawałek za Hanowerem, z autobany objawy suszy to widać może do połowy drogi od granicy do Berlina. Pod Hanowerem to taka soczysta zieleń, jak u nas w maju, kukurydza po ponad 3 metry, mówią, że zapowiadają się im wyjątkowo dobre zbiory.
jarekw
Posty: 399
Rejestracja: piątek 13 lut 2009, 20:55
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Uprawa zboz

Post autor: jarekw »

Falco, nie wiem ile to jest obficie? U mnie, od wczoraj do teraz spadło 4 litry/m2, czyli ze dwa dni kurzyć się nie będzie i to chyba tyle z tego zostanie.
Co do kukurydzy, to skoro Pablo miał 8 ton, znaczy się, że plony kukurydzy będą koło połowy tego co zwykle, z tego co kojarzę, miał zwykle koło 15 ton. Ja o swoich prognozach już kiedyś pisałem, póki co ich nie zmieniam.
Natomiast chciałem zapytać, Pablo jakie FAO, jaka gleba i jaka wilgotność tej kukurydzy, którą kosiłeś?
U mnie przy FAO 240, w całkowicie suchej kukurydzy wilgotność z kolby jest 40%, to po kombajnie byłoby najmarniej 45%. Kukurydza z tego samego pola (inna odmiana) przy FAO 220, też sucha, wilgotnośc z kolby 28-29%.
FarmerB
Posty: 473
Rejestracja: czwartek 10 lut 2011, 19:43
Lokalizacja: Wlkp

Re: Uprawa zboz

Post autor: FarmerB »

u mnie popadało 20 litrów kilka dni temu, w piątek 4 litry i dzisiejszej nocy 10litrów(mm), w sumie wrzesień 34l(cały sierpień 13mm)
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: andre »

Dziś zacząłem orke pod siew i mimo wczorajszego deszczu ,a poszło pole z piachem w pierwszej kolejności pod pług to cienko to widze i zastanawiam sie czy jeszcze nie poczekać bo ma iść jeszcze obornik pod oziminy i widząc to co dziś to obawiam sie że na lepszych klasach mogę go nie zaorać
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: stan1069@o2.pl »

Na tych suchych polach trzeba jeszcze żyć i rosnąć :shock:
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Dzisiaj o godzinie 5 rano zlustrowałem zasiany rzepak , stwierdzam autorytarnie ,że jest dobrze ,bardzo dobrze.
Pchły zdechły po oprysku .
Za kilka dni trzeba sięgnąć do portfela i kupić środek na jednoliścienne i pokonać roślinki pszenicy i biedaka dożywić.
Stanislaw
Posty: 3302
Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57

Re: Uprawa zboz

Post autor: Stanislaw »

te Twoje gady zdechly z zimna i od deszczu a Ty sobie zaslugi przypisujesz
Awatar użytkownika
MekkaB
Posty: 835
Rejestracja: piątek 25 lut 2011, 11:34
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: MekkaB »

Gleba II i III klasa pług wszedł w ziemię na yyy 5cm ;-/ masakra szkoda tego ruszać na razie
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Uprawa zboz

Post autor: Kazik »

To jakie WY pługi macie?

Ja na glinie orałem przed deszczami i wchodził jak w masło.. Nie padało od kilku miesięcy, ale tej wilgoci jeszcze trochę na glinie było... Szkoda że nie zaorałem wszystkich cięższych kawałków, bo teraz od nadmiaru deszczu można tego nie uprawić :?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Uprawa zboz

Post autor: baraki »

Kazik nie pługi tylko gleby. Glina glinie nie równa, u mnie jest troche takiego pola że prędzej byś asfalt na szosie zaorał niż pole także ja sie MekkaB nie dziwię.
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

Słome z pola sprzedajeta , obornika nie dajeta to ziemia uparta jest -ni ma próchnicy ,humusu i każda mała susza kładzie na łopatki daną rośline.
Próchnica trzyma wilgoć ,są dzdzownice i ok.
Jeszcze do tego nie zmianujeta odpowiednio i mata.

Kazmierz robi prawidłowo i orze kiedy chce :D :D
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Uprawa zboz

Post autor: mytotoksyna1 »

..a i jeszcze nie wapnujeta !!
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Uprawa zboz

Post autor: Kazik »

baraki uwierz mi, że mam taki jeden kawałek, najcięższa ziemia w całej wsi... Pamiętam rok temu, jak nikt we wsi nie orał, bo pługi rysowały tylko po wierzchu a ja tylko orałem.. I się tu nic nie chwalę, bo tak było.. Pług 3 skibowy obrotowy Overum XCelsior z zabezpieczeniem hydraulicznym.. Dobijam olej w siłownikach na maxa i do przodu... I wydaje mi się, że pług ma znaczenie, bo polskimi nikt nie mógł orać.. Nawet nowymi, prosto ze składnicy..
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: stan1069@o2.pl »

Kazik pisze:To jakie WY pługi macie?

Ja na glinie orałem przed deszczami i wchodził jak w masło.. Nie padało od kilku miesięcy, ale tej wilgoci jeszcze trochę na glinie było... Szkoda że nie zaorałem wszystkich cięższych kawałków, bo teraz od nadmiaru deszczu można tego nie uprawić :?
To ile tego deszczu spadło u Ciebie że masz już za mokro ???????????? i jaka ta susza u Ciebie była ??????????? bo u nas też są ciężkie ziemie i żeby odmokło to potrzeba nie 100 milimetrów a 100 centymetrów , oczywiście rozłożonego w czasie , bo na raz to by sie na stojąco napił
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Uprawa zboz

Post autor: andre »

Co prawda mam unie pług ale i koledzy mający zachodni sprzet na cięższych kawałkach zostawiają bo nie da rady . Dziś rano przykręcony nowy zestaw lemieszy z dłutami ,a zjazd na obiad i jeden z nich wygięty do tyłu! Także Kazik chyba nieco inne warunki glebowe masz
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Uprawa zboz

Post autor: Kazik »

Nie mierzyłem, ale ładnie pada od kilku dni.. Wydaje mi się, że ziemia przemiękła i na glinie będzie ciężko.. Zrobię foty jak będę orał to zobaczycie jak to u mnie wygląda..

andre a chociaż oryginały kupiłeś do tego pługa z Unii?
Ja też założyłem nowe lemiesze z dłutami przed sezonem. Oryginały.. Szwecka stal Overum.. 150zł/szt lemiesz, dłuto też oryginał chyba 70zł/szt+50zł komplet śrub mocujących. Tak więc ładna sumka się zrobiła.. Ale poprzednie oryginały służyły mi 2 sezony i stwierdziłem, że nie ma się co bawić w zamienniki.. Tu jadę i się nie oglądam że kamień czy dłuto wygięte.. A dodam, że kamieni też u mnie nie brakuje, dlatego brałem zabezpieczenia na siłownikach..
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Uprawa zboz

Post autor: baraki »

Kazik to nie o to chodzi że nie wchodzi, bo to kwestia ostrego żelastwa, ale jak juz wejdzie to niema szans żeby pociągnąć, chyba że 1 skibę 120 konnym ciągnikiem. Pługi to miałem juz rożne, polski typu PRL jak zapiąłem do forschrita to po pierwszym okrązeniu korpusy pogubiłem, potem B200 z hydraulicznym zabezpieczeniem- to juz był porządny kawał zelaztwa 8) raz jak mi sie przy traktorze wieszak urwał to na asfalcie niechcący podorywke zrobiłem :D A glina? zostawiłem tylko 2 korpusy i ognia - podnosiły się mimo nabitego max ciśnienia więc odciąłem akumulator- węże nie wytrzymały :cry: , teraz robie kvernelandem na kołkach i nima mocnych, albo traktor zabuksuje albo śruba puści.
ODPOWIEDZ