Strona 20 z 72
: poniedziałek 16 kwie 2012, 20:41
autor: wojce
To pewnie cena ostro spadła jak podaż zajebista a popytu nie ma może warto się tam przejechać i nabyć taniego prosiaka którego nikt w łodzkim nie chce

: poniedziałek 16 kwie 2012, 20:47
autor: brzydal
ciekawe mietku z kąd nagle ci sie tyle prosiaka narobilo morze mennica dodrukowała ? bo napewno lochy tego nie zrobiły bo poprostu ich już prawie nie ma i nadal ubywa
: poniedziałek 16 kwie 2012, 21:01
autor: mietko75
Jak loch nie ma , jak Lukas się zapytał o zbyt loszek , to chłopaki napisali że zejście w 100% i tak jest w całym kraju . Dziś pomagałem znajomemu wyciągnąć martwą lochę i to była druga w tym tygodniu . Chłopak przy mnie dzwonił o loszkę, niestety zapisy bo ogromny popyt .
: poniedziałek 16 kwie 2012, 21:05
autor: Peron
I całe szczęście, że są tacy co mają lochy. Cała nadzieja w nich.
: poniedziałek 16 kwie 2012, 21:45
autor: brzydal
mietku zapytaj tych co skupują lochy na rzeź jaki jest ruch w interesie całe chlewnie ida na odstrzał i to nie od teraz mamy pogłowie swiń porównywalne ze stanem po drugiej wojnie światowej a ty twierdzisz że świń jest do oporu otwórz oczy i zobacz co sie dzieje na wsiach są gminy że nie kupisz tucznika na świeta
: poniedziałek 16 kwie 2012, 21:52
autor: marucha
mietko75
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 800
Skąd: łódzkie Wysłany: Pią Lut 24, 2012 8:33 Temat postu:
Chyba sam przyznasz że to wyliczenie jest naciągnięte i niepełne .
Na 270 kg nie każdemu urosną .
Nie wszystkie przeżyją .
Koszty leków , wody , prądu , pracy , amortyzacji .
Po 5,60 to jest teraz na zero , a prawie nikt tego nie osiąga .
Moje zdanie jest takie że za dwa , trzy miesiące 5 ,0 nawet marycha nie osiągnie , ale przewidywał będzie ciągłe wzrosty .
Mietku, Mietku.
Marucha za niecałe 2 miesiące ma 5,5 i teraz to tylko w górę bo wielu Mietków zeszło z rynku. Pusty rynek- wyższa ceny. Warchlaki nie tanieją a zboże wysokie więc Mietko ich nie kupi -pusty rynek przez dłuższy okres jeszcze wyższe ceny. Planowana przez ciebie obniżka cen żywca nie wyszła.
Czekam jeszcze na plewę po 1500 pod żniwa. Może wtedy ci prognoza się sprawdzi. Ale wszystko jeszcze jest możliwe i świnia po 3 i plewa po 1500. Na razie proponuję kilkaset ton kukurydzy po 920 netto u mnie do lekkiej negocjacji . Proponowałem ci po 800 nie skorzystałeś. Przemyśl.
: poniedziałek 16 kwie 2012, 22:35
autor: mediastore
: wtorek 17 kwie 2012, 00:06
autor: stan1069@o2.pl
Mietko dobrze gada przykład ;
kolega był po knurka i przy okazji chciał kupić loszke , knurka kupił a o loszce gospodarz powiedział żeby na obecną chwile trzeba zapomnieć
to co było sprzedane to co będzie na 2 mc zamówione trochę może się to zmienić bo ceny zboża warjują
3 tygodnie temu gościu zamówił prosiaczki u mnie zostawił 500 i miał czekać
dziś podjechał i odmówił bo z sasiadem kupca na ziarenka po 1000 wykukali
cieniutkim głosem zapytał czy za ten zadatek dam mu 1 prosie
dałem mu 2 z trudnym dzieciństwem żeby im i kupcowi się nie nudziło

: wtorek 17 kwie 2012, 05:53
autor: mietko75
Marucho .Czyli od stycznia tucznik nie zdrożał nic a kuku podnosisz ponad 10%?? Z czego Mietek ma dokładać ??
Na agro foto piszą że balot słomy po 120 i 130 zł .
: wtorek 17 kwie 2012, 06:21
autor: mietko75
To w którą będą szły ceny zbóż , pasz , to już widać . Natomiast cena tucznika to wielka niewiadoma . Już odgrzebują aferę solną , bo za mało zbili cenę na początku .
: wtorek 17 kwie 2012, 06:35
autor: marucha
Mietko, Nie masz przypadkiem kuzyna o imieniu Agent?
: wtorek 17 kwie 2012, 07:42
autor: krims
Marucha, a Ty przypadkiem nie masz swojego własnego świata jak pewien prezes w tym kraju? Wszędzie widzisz "agentów" i wrogów. Sam może jesteś "agentem"?
Zastanawiam się czy Ty jesteś rolnikiem czy tylko kimś kto handluje warchlakami i robi wodę z mózgu uczestnikom forum, aby jak najwięcej sprzedać.
: wtorek 17 kwie 2012, 07:56
autor: magier
Czy nie widać że mietek pozbył się świń i nakupował zboża? Jak się mietek pozbył świń to niech cena walnie o glebę żeby inni stracili a wtedy mądry mietek kupi świnie i będzie jedynym mietkiem we wsi co świnie ma i na nich zarabia kokosy. A niech mądry mietek nie generalizuje bo już pisałem wcześniej że w zależności od miejsca cena słomy jest od 250zł/tona. Ps: Wiesz jak się nazywa osoba, która wykupuje towary aby poźniej jak tych towarów zabraknie sprzedać z planowanym wysokim zyskiem?? - SPEKULANT.

: wtorek 17 kwie 2012, 08:37
autor: zeus-1
Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
: wtorek 17 kwie 2012, 09:16
autor: baraki
W czasach kiedy polscy rolnicy nie znali jeszcze importu warchlaków z NL i DK i mieli własne stada podstawowe rynek reagował z dużym opóźnieniem gdyż od momentu pokrycia do sprzedaży tucznika jest szmat czasu. Obecnie sytuacja sie zmieniła, gotowe warchlaczki rosną nieco ponad 3 miesiące więc czas reakcji rynku jest dość płynny. Jeśli tuczarze będa musieli dokładac do interesu to nie sadze że będą zaciągać kolejne kredyty i dopłacać do kolejnych rzutów. Każdy interes musi się bilansować inaczej umiera śmiercią naturalną.
Trudno przewidywać po ile będzie pasza, po ile tucznik, warchlak, ale jedno jest pewne: w obecnej sytuacji nie jest możliwy dłuższy spadek ceny tucznika poniżej kosztów, zwłaszcza przy drogim warchlaku.
: wtorek 17 kwie 2012, 09:20
autor: baraki
zeus-1 pisze:Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
Zeus-1 nie ma znaczenia kiedy słoma była kupiona, jeśli obecnie rynkowa wartosć balota jest 100zł to wrzucasz w gnój balot za 100zł nawet jeśli po zniwach kupiłeś go za 10zł.
: wtorek 17 kwie 2012, 09:38
autor: marucha
krims pisze:Marucha, a Ty przypadkiem nie masz swojego własnego świata jak pewien prezes w tym kraju? Wszędzie widzisz "agentów" i wrogów. Sam może jesteś "agentem"?
Zastanawiam się czy Ty jesteś rolnikiem czy tylko kimś kto handluje warchlakami i robi wodę z mózgu uczestnikom forum, aby jak najwięcej sprzedać.
krims
a ty widziałeś kiedyś świnkę z bliska? Czy tylko na talerzu?
Mam swój własny świat. Nazywa sie Trzoda Chlewna.
Tak zależy mi wyłącznie na wysokich opłacalnych cenach świń bo z tego żyję. I staram się przeciwdziałać panice wywoływanej przez Agentów, a pełno ich na tym forum. Takich co to świń nie sprzedają a do powiedzenia mają najwięcej. Zobacz ilu na tym forum dyskutuje a ilu podaje ceny transakcyjne. To jest forum dla producentów świń, zootechników i lekarzy weterynarii. Jesteś jednym z nas? Pokaż dyplom lekarza weterynarii, ukończenia studiów lub Pokaż swoją fakturę ze sprzedaży tucznika lub warchlaka. Najlepiej tą najświeższą. Mietko też był świniarzem. A kto wie czy na pewno? Może. A ze świniarza przerodził się w panikarza. Wyślij Krims fakturkę do Barakiego. Jeśli wyślesz, to zastanowię się dlaczego tobie nie zależy na wysokich cenach.
: wtorek 17 kwie 2012, 11:58
autor: PO-pulista
magier pisze:Czy nie widać że mietek pozbył się świń i nakupował zboża? Jak się mietek pozbył świń to niech cena walnie o glebę żeby inni stracili a wtedy mądry mietek kupi świnie i będzie jedynym mietkiem we wsi co świnie ma i na nich zarabia kokosy. A niech mądry mietek nie generalizuje bo już pisałem wcześniej że w zależności od miejsca cena słomy jest od 250zł/tona. Ps: Wiesz jak się nazywa osoba, która wykupuje towary aby poźniej jak tych towarów zabraknie sprzedać z planowanym wysokim zyskiem?? - SPEKULANT.

Spekulanci to byli za komuny teraz to są tylko PRZEDSIĘBIORCY.
: wtorek 17 kwie 2012, 12:03
autor: mietko75
Nie w panikarza , tylko w realistę
To że jestem producentem trzody może potwierdzić Marcin 79 i pan Głogowski , który brał parę razy ode mnie tuczniki do Piniego .
Sprawdzić mogą Arek i Baraki . Jedną przyczepką bez nastawek dam radę odwozić jak będą u mnie młócić kilka dni pod rząd .
Nie dam rady płacę podwójnie , dam radę nie płacę nic .
: wtorek 17 kwie 2012, 12:38
autor: marucha
Jesteś byłym producentem . A jako były producent stałeś się najbardziej czynnym forumowiczem i starasz się doradzać realistom. Wypadłeś z rynku, nie zdałeś egzaminu. A czas na naukę był wystarczająco długi. A były panny mądre i głupie. I jedne z nich się nie załapały i na wesele nie zdążyły. Bo nie były gotowe. Ty gotowy nie jesteś i na wesele możesz się nie załapać.
: wtorek 17 kwie 2012, 12:42
autor: mietko75
Marucha nie sprzedawaj tej kukurydzy po 92 zł . To zbyt tanio , niedługo sprzedasz o wiele drożej .
Kilka dni do tyłu mówili o strasznej suszy na zachodzie Europy , parę dni temu że z Litwy do nas po nasiona i nawozy przyjeżdżają , bo tam po wymarzało . Jeszcze kiedyś o Stanach gadali że straszna susza . Dziś była mowa że Rosja będzie mniej eksportować , bo zboża po wymarzały .
Pozbieraj sobie ta wszystkie informacje i wyciągnij wnioski , tylko bez paniki , bo zostaniesz panikarzem nr2
: wtorek 17 kwie 2012, 12:46
autor: mietko75
Jak nie jestem gotowy jak :
Chlewnie mam
Zboże mam
słomę mam
Kasę na prosiaki też mam .
????????
Myślę że to ja Ciebie na tym weselu nie zobaczę .
: wtorek 17 kwie 2012, 13:11
autor: F1
zeus-1 pisze:Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
Ta na pewno będzie lepszy wielkopolska i kujawy przesiane w 90 PROCENTACH jarym i kuku to słomy będzie do bólu

: wtorek 17 kwie 2012, 13:36
autor: stan1069@o2.pl
Polski fermowy prosiak 20 kg. kosztuje około 250 zł. zakładając że jest zdrowy i poszczepiony jest drogi
ale to nie znaczy że na nim hodowca dużo zarabia
30 kg importowany za 320 zł odliczając transport i zarobek handlarza
też jest drogi i pewnie na nim też hodowca cudów nie zarabia .
Zarówno locha jak prosiak też drogie zboże i komponęty jedzą
leki , energia i opieka do tanich nie należą .
Problem w tym że tucznik jest za tani
I jak się cenę na niego podniesie ,to się znowu okaże że mięso zadrogie , a konsumencik coraz biedniejszy
pogłowie więc musi do tego stopnia spaść żeby cena mogła wzrosnąć do poziomu opłacalnego i wtedy mięsko będą jedli ci co na nie jest poprostu stać .
: wtorek 17 kwie 2012, 13:53
autor: stan1069@o2.pl
F1 pisze:zeus-1 pisze:Słomę kupuje się w żniwa a nie teraz, jaka cena będzie w lipcu to czas pokaże. U nas w zeszłym roku z powodu suszy zbierało się od 2 do 10 bel z 1ha. Trzeba podchodzić optymistycznie i liczyć że nadchodzący rok nie będzie gorszy tylko lepszy w słomę.
Ta na pewno będzie lepszy wielkopolska i kujawy przesiane w 90 PROCENTACH jarym i kuku to słomy będzie do bólu

Jak będą ziarenka to i słoma będzie , bo chyba nie siejecie takich odmian że kłos zaczyna się od korzenia
mleczko ostro w dół to i krówek troche na wycieczke do rzezni pojedzie
ponad 1000 za zboże to i do śwnek pociąg obniży
i jak stodoły pozapychają słomą to może być taka ;droga ; że się za sznurek albo za siatke nie zwróci

: wtorek 17 kwie 2012, 16:46
autor: marucha
Mietku.
A ty znasz ten czas kiedy pan młody przyjdzie? On sam o tym nie wie, Jak przyjdzie to będzie. A ja do wesela zawsze przygotowany na razie drobnymi imprezkami nie gardzę, a to druhny odwiedzę a to pannę młodą. Zawsze przy tym się posilę, o date ślubu spytam mimochodem. Warsztat i produkcję na pełnych obrotach trzymam. Co z tego że Mietko garnitur masz i buty i nawet husteczkę w kieszeni i pieniądze na prezent. Jak już pan młody termin wesela ogłosi to prezentu od ręki w sklepie nie kupisz. Jak ci zrobią na zamówienie to na wesele możesz nie trafić w terminie. Wódka będzie wypita, na stole resztki - już po weselu. Może jeszcze na poprawinach albo na chrzcie się zabawisz bo godny prezent przyniosłeś. Ale to już nie wesele.
: wtorek 17 kwie 2012, 17:20
autor: navaho13
Był taki gość co na każdą imprezę umiał się wkręcić, Dyzma się nazywał.
: wtorek 17 kwie 2012, 18:35
autor: krims
*Marucha
Świnie znam z mojego własnego podwórka, dyplomu ukończenia uczelni nie będę Ci pokazywał, bo nie polega to na tym tutaj.
Z kilkoma aktywnymi uczestnikami forum znam się osobiście.
: wtorek 17 kwie 2012, 20:13
autor: Muchozolali
bardzo ciekawie na forum robi sie
za chwile bedzie poruszany temat jak i kto ma mocne zwieracze
: wtorek 17 kwie 2012, 20:29
autor: mietko75
Maruch skończ z tymi głupotami !!
Przytoczyłeś przypowieść z Pisma Świętego w której to jednym z panien zabrakło oliwy do lamp . Nie było tam mowy o takich bredniach jak się rozpisujesz . Gdybym był głupi jak w przypowieści , to bym nie był przygotowany . Gdybym słuchał Ciebie , to bym zimą nakupił drogich prosiaków , teraz sprzedawał po niżej kosztów i był wyczyszczony ze zboża ,słomy i chęci do dalszej hodowli .
Ty jesteś stale przygotowany ,bo nie masz nic . Ani jednego świniaka , ani tony paszy , ani snopka słomy . Jesteś wyszkolonym Najemnikiem z dobrą pensją .
Ja w tym roku sprzedałem więcej świń( wyhodowanych własnoręcznie ), jak Marucha przez całe swe życie .
Całe gospodarstwo jest na mnie i żonę i tylko we dwoje pracujemy przy hodowli i ja mogę pisać że to ja i tylko ja albo żona sprzedała , bo na nas są faktury .
: wtorek 17 kwie 2012, 20:33
autor: Muchozolali
ja nakupiłem warchlaków
a to czy dołoże to bede wiedził max koniec czerwca
poz
: wtorek 17 kwie 2012, 21:00
autor: robert0169
mietko zdejmij te czarne okulary wiosna idzie trawa sie zieleni ...................
: wtorek 17 kwie 2012, 21:14
autor: marucha
krims pisze:*Marucha
Świnie znam z mojego własnego podwórka, dyplomu ukończenia uczelni nie będę Ci pokazywał, bo nie polega to na tym tutaj.
Z kilkoma aktywnymi uczestnikami forum znam się osobiście.
krims
Dołączył: 07 Cze 2007Posty: 357
Skąd: Kruszwica
Wysłany: Pon Cze 18, 2007 21:04 Temat postu:
Zbyszko
Napisałeś, że zawsze można coś wykombinować jak nie wywiąże się z umowy. Prezentujesz typowo Polski sposób podchodzenia do sprawy. Sprzedajesz jak leci, komuś kto da Ci 5 gr więcej. Ja niestety mam podpisaną umowę z JEDNĄ FIRMĄ na tuczniki i zawsze mam lepsze warunki, które prezentują firmy podjeżdżające do mnie do domu jak jest dołek na tuczniki.
Krims. Czy nadal sprzedajesz tuczniki tylko się nie chwalisz jakie ceny dostałeś aby nie drażnić swojego jedynego odbiorcy? Czy gryzie cię że ktoś dostaje więcej od ciebie a ty nie wierzysz temu co dostał więcej bo twój stały odbiorca mówi ci że więcej nikt w Polsce nie płaci?
Nie mogłem zrozumieć jak producent trzody może nie zabiegać o wyższą cenę . Teraz chyba rozumiem. Są jeszcze niezadowoleni producenci bo inny dostał więcej. Są też niezadowoleni że komuś się jeszcze opłaca a jemu już nie.
: wtorek 17 kwie 2012, 21:28
autor: Peron
sprzedawał ktoś do pośrednikow na Kutno w tym tygodniu? Ile można realnie wołać za 140 sztuk holendra 125 średnia?
: wtorek 17 kwie 2012, 21:35
autor: marucha
pośrednicy płacą 5,45 do 5,5. Więcej nie słyszałem. Towar schodzi. Ale do kutna 125 średnia przechodzi? Przy takiej wadze część ma powyżej 130. Moje do kutna nie wchodzą.
: wtorek 17 kwie 2012, 21:38
autor: Peron
Ostatnio 123 średnia weszła bez problemu
: wtorek 17 kwie 2012, 21:42
autor: mediastore
a może lepiej

: wtorek 17 kwie 2012, 21:42
autor: marucha
widocznie ładne wyrównanie albo pośrednik z dobrymi układami. Ciekawe jak tam inspekcja u piniego wyszła? Chyba Mietko najbliżej tam z dzieciakami na burgery chodzi. Może coś słyszał?
: wtorek 17 kwie 2012, 22:00
autor: marucha
pisz mediastore co ci na sercu leży. Po co kasujesz.
: wtorek 17 kwie 2012, 22:05
autor: Edyta2259
Peron pisze:sprzedawał ktoś do pośrednikow na Kutno w tym tygodniu? Ile można realnie wołać za 140 sztuk holendra 125 średnia?
Wczoraj pośrednik brał 100szt.u kolegi oczywiście do Piniego płacił 5,50 netto minus 2 % strączki
: wtorek 17 kwie 2012, 22:08
autor: stan1069@o2.pl
Mietko rolnik ma być przedsibiorcą /spekulantem
mit że na roli zostawali nieuki prysnął niektórym się jeszcze wydaje lub zwiduje że tak jeszcze jest ale często są zaskakiwani i nie tylko
nie sztuka się opracować za darmo
sztuką jest pomyśleć , przewidzieć i zarobić i się nie orobić i tego Wam stan życzy
a pracującym i nie myślącym życzę dużo sił
jest dla niektórych obecnie ciężkawo , ale to nie powód żeby się znęcać tylko trzeba pomyśleć co się niesie i po co to się niesie i kto taki był dobry że tak naładował że ciśnie
: wtorek 17 kwie 2012, 22:12
autor: Muchozolali
dzis sasiada brali 12szt a cena 4,9 -3pro
: wtorek 17 kwie 2012, 22:19
autor: arek
STAN chyba od tych żniw tez zacznę patrzeć na kombajn leząc pod przyczepa aby dojść do takich wniosków
: wtorek 17 kwie 2012, 22:24
autor: stan1069@o2.pl
arek pisze:STAN chyba od tych żniw tez zacznę patrzeć na kombajn leząc pod przyczepa aby dojść do takich wniosków
Pod warunkiem że egzamin do gimnazjum zdasz

: wtorek 17 kwie 2012, 22:31
autor: arek
no to kicha nie poleżę
: wtorek 17 kwie 2012, 22:54
autor: Edyta2259
mietko75 pisze:Maruch skończ z tymi głupotami !!
Przytoczyłeś przypowieść z Pisma Świętego w której to jednym z panien zabrakło oliwy do lamp . Nie było tam mowy o takich bredniach jak się rozpisujesz . Gdybym był głupi jak w przypowieści , to bym nie był przygotowany . Gdybym słuchał Ciebie , to bym zimą nakupił drogich prosiaków , teraz sprzedawał po niżej kosztów i był wyczyszczony ze zboża ,słomy i chęci do dalszej hodowli .
Ty jesteś stale przygotowany ,bo nie masz nic . Ani jednego świniaka , ani tony paszy , ani snopka słomy . Jesteś wyszkolonym Najemnikiem z dobrą pensją .
Ja w tym roku sprzedałem więcej świń( wyhodowanych własnoręcznie ), jak Marucha przez całe swe życie .
Całe gospodarstwo jest na mnie i żonę i tylko we dwoje pracujemy przy hodowli i ja mogę pisać że to ja i tylko ja albo żona sprzedała , bo na nas są faktury .
Mietko widzę że prowadzisz swoje gospodarstwo bardzo wygodnie!! nie zarywasz nocy w porodówkach, tak jak wielu z nas prowadzący cykl zamknięty ,świątek piątek i niedziela trzeba zajrzeć do prosiaczków dzień i noc .Ty jesteś bardzo wygodny ,kupujesz /gotowce/ warchlaczki ,w chlewni zapewne spędzasz godzinkę rano ,może i godzinkę po południu ,i masz czas siedzieć całymi dniami i wieczorami przy kompie Za wygodnictwo trzeba słono płacić i nikogo nie obwiniać za zaistniałą sytuację .Warchlaczek u naszych producentów nie jest aż taki drogi - 20 kg PIC 260 zł /czy to dużo????/ w porównaniu z importem ,Nakupiłeś taniego zboża, to możesz nadal hodować i być razem z nami w temacie cen trzody,Będzie nam bardzo miło.
: wtorek 17 kwie 2012, 23:15
autor: stan1069@o2.pl
Wszystcy co myślą niedobrzy
każdy co warchlaka kupuje kochany

a kto nie kupuje jeb.....
: środa 18 kwie 2012, 07:37
autor: krims
*Marucha
Regularnie sprzedaje do jednego odbiorcy tuczniki wyhodowane od urodzenia w moim gosp.
: środa 18 kwie 2012, 07:41
autor: Pablo80
stan1069@o2.pl pisze:Mietko rolnik ma być przedsibiorcą /spekulantem
mit że na roli zostawali nieuki prysnął niektórym się jeszcze wydaje lub zwiduje że tak jeszcze jest ale często są zaskakiwani i nie tylko
nie sztuka się opracować za darmo
sztuką jest pomyśleć , przewidzieć i zarobić i się nie orobić i tego Wam stan życzy
a pracującym i nie myślącym życzę dużo sił
jest dla niektórych obecnie ciężkawo , ale to nie powód żeby się znęcać tylko trzeba pomyśleć co się niesie i po co to się niesie i kto taki był dobry że tak naładował że ciśnie
Stan, niektórzy robią bo lubią i tego nie zrozumiemy. Chyba taką samą rozrywką jak dla Ciebie leżenie pod przyczepą jest dla nich ciężka praca i nie ma się co spierać kto mądry, a kto głupi. Niejeden taki co mu się nic nie opłaciło w rolnictwie zmienił branże wiele lat temu i teraz prowadzi dochodową firmę. Wielu się nieudało nic mądrego zrobić i skończyli pod sklepem. Ale coraz częściej widze ciężko pracujących którzy kiepsko finansowo stoją. Do tej pory ciężka praca wystarczała do jako takiej sytuacji finansowej. W ostatnich latach to zaczyna być za mało. Za dużo żerujących na nich którzy na ich garbach patrzą się dorobić. Np w moich stronach 2 biznesmenów sprzedawało pszenicę jarą po 2500 za tonę. Ponad tysiąc zarobku na tonie a rolnik który pół roku hodował, pielęgnował, poniósł nie małe koszty pewnie za tysiąc niecały sprzedał. W naszej branży też wyzyskiwaczy nie brakuje.
: środa 18 kwie 2012, 08:10
autor: Peron
Ty byś pewnie za darmo tą pszenice jarą rozdał. Cena 2500 tys za tonę pewnie że kosmiczna, ale skoro byli tacy, co się na to godzili, to w czym problem? Teraz niby świń nie ma, zapotrzebowanie jest. Bądźmy biznesmenami i wystawmy na forum cenę 12 pln za żywa. Przyjdą kupić?