Trzoda-Chlewna - Forum

Panowie jak tam u Was żyta hybrydowe? Bo u mnie to nędznie to wygląda... Nie wróże plonów z tego....

Jaki środek na Pszenzyto na chwasty? Mieszanina ewentualnue. Za glean i pochodne dziękuję

ja do tej pory stosowałem chlorotoluron lub izoproturon + diflufenikan ale zauważyłem że słabo się w tych suchych latach rozkłada i dziła toksycznie na zboza szczególnie owies i jęczmień, próbowaliście może stosować jesienią atlantis i granstar ? ja narazie z doglebowymi środkami robie przerwe

F1 pisze:Już tam Mytotoksyny szaleją

Myślisz że jak kuku ma jakieś 8 stopni to cokolwiek może w niej szaleć? Ja jestem zdania że jak się nie grzeje, nie podnosi się jej temperatura to jest ok ale może jestem w błędzie.

Ja w tym roku jade lexus 20 g + legato 0,2 l

kupiłem z firmy prokam żyto kws bono, przywieźli mi to żyto , wz kws ,fv wszystko w porządku ,ale zapakowane w austri w worki inne niz kws-u ,ale na worku niebieska nalepka jak w orginalnym opakowanie i nadruk KWS bono .Trochę mnie to zaniepokoiło ,podzwoniłem sobie do prokamu ,do KWS-u ale wytłumaczono mi że na lokalny rynek tak nieraz jest. zasialem po dwie jed. na hektar ,mineło juz trzy tygodnie żyto kiełkuje może w10% reszta ziarka bez kiełków. dodam że najednym polu końcówkie dosiałem swoim z silosa wzeszlo elegancko.

moje pytanie co z takimi hu... mam zrobić ?! jest tego 11ha

Reklamacja i to już

turbogrocho49 pisze:Ja w tym roku jade lexus 20 g + legato 0,2 l

Po sulfonomocznikach jest problem z poplonami, no i pewnie masz mocne ziemie - bo planujesz 2 środki w pełnych dawkach, -na moich ziemiach by to nie przeszło

staś76 pisze:kupiłem z firmy prokam żyto kws bono, przywieźli mi to żyto , wz kws ,fv wszystko w porządku ,ale zapakowane w austri w worki inne niz kws-u ,ale na worku niebieska nalepka jak w orginalnym opakowanie i nadruk KWS bono .Trochę mnie to zaniepokoiło ,podzwoniłem sobie do prokamu ,do KWS-u ale wytłumaczono mi że na lokalny rynek tak nieraz jest. zasialem po dwie jed. na hektar ,mineło juz trzy tygodnie żyto kiełkuje może w10% reszta ziarka bez kiełków. dodam że najednym polu końcówkie dosiałem swoim z silosa wzeszlo elegancko.

moje pytanie co z takimi hu... mam zrobić ?! jest tego 11ha

..te worki były orginalnie zapakowane i zakolczykowane z plombami?
..jak tak to widze jedno przyczyne słabych wschodów
(rok leżały zaprawione nasiona w magazynie)

Pablo jesteś w błędzie już kilka lat temu nauka udowodniła ze don-y w qq mokrej szaleją nawet przy 5 stopniach i to dość szybko po skoszeniu...

Mytotoksyny szaleją w kuku nawet nie wymłóconej jak maja do tego sprzyjajace warunki
dla jednego magazynowanie 10 ton trwa 2 dni , a drugim się moze wydawać że tak można rok

Myśle że z 2 tygodnie tak poleży. Czyli jak przy 5 się mnożą to tak samo w polu o ile nie bardziej bo jednak większa wilgotność. Świnie chyba nie wiedzą o donach bo jedzą i rosną.

Pod warunkiem że nie lochy bo z rozwodem może się kiepsko zrobić

Pablo80 pisze:Myśle że z 2 tygodnie tak poleży. Czyli jak przy 5 się mnożą to tak samo w polu o ile nie bardziej bo jednak większa wilgotność. Świnie chyba nie wiedzą o donach bo jedzą i rosną.

Myślę że z tymi donami to wymysł żywieniowców żeby kupić ich códowne środki na mykotoxyny jak by tak szkodliwe było to by się dzik niemnożył na potęgę a był na wymarciu

Kiedyś dawałem różne specyfiki teraz nie daje i nie widzę żadnej różnicy.

U mnie podobnie wiadomo że chcą zarobić to muszą kit wciskać

Jak nie widać różnicy , to po co przepłacać.

Witam
Szukam jakiejś dobrej mieszanki herbicydów do zwalczania chwastów w pszenicy/pszenżycie jesieniom bez poprawek wiosennych. Do tej pory był stosowany lancet plus.

Lexus + legato

wczoraj padła kukurydza w końcu plon rewelacja 17,2 z wilgotnością gorzej bo az 31,9

Arek gratuluję plonu, mój rekord w 2012 r 16,5 t-31 % wilg,mokrej przy obsadzie 88tyś nasion. Ta wilgotność nie taka zła patrząc na warunki pogodowe w październiku. Jaką miałeś odmianę i obsada?

odmiana to luigi obsada 80 tys nasion

Kto tam jeszcze ma zamiar siać pszenicę?

Odmianę tonacja po qq mam zamiar do końca listopada wysiać.
QQ na polu jeszcze bo deszcz komplikuje.

tomasz086 pisze:Odmianę tonacja po qq mam zamiar do końca listopada wysiać.
QQ na polu jeszcze bo deszcz komplikuje.

Julius lepsza !

arek pisze:wczoraj padła kukurydza w końcu plon rewelacja 17,2 z wilgotnością gorzej bo az 31,9

Troche koloryzujesz .
Miałeś cztery kolby na jednej łodydze o wadze każda 0,5 kilograma

myto 50 tys szt /ha x 2kilo to ile jest . Sam rzekles teraz licz .

Stanisław jak ty już zatraciłeś rachubę w tych ubezpieczeniach i nie rozróżniasz deszczu nawalnego od gradobicia , suszy od mgły .
..to rzuć okiem w wpis Arkadiusza -jak wół napisane 80000 szt.(chyba normalne ,że wziął kartkę papieru i przeleciał hektar kukurydzy i policzył skrupulatnie.)

myto Ty jestes jak stary komuch jak nie potrafisz czegos policzyc to atakujesz wyimaginowanymi argumentami .Najlepszy likwidator nie odrozni szkody spowodowanej drobnym gradem i deszczem nawalnym w rzepaku i dlatego PZU laczy te ubezpieczenia .Wierz mi ze na rolnictwie [inie tylko] znam sie bardzo dobrze i jak zasiejesz 80 tys szt to najwyzej 50 tys bedzie mialo ladna kolbe i wole jak jest jedna niz dwie i nie mam zamiaru Ci tlumaczyc dlaczego bo wedlug Ciebie chociazby 50 tys szt po dwa kilo to byloby 100 ton/ha ,nieuku jeden

Stanisław ,ty taki mądrala od rolnictwa ,a gadałeś we wrześniu ,że ten kto zasiał pszenicę w tą suszę wrześniową to z tego chleba nie da ,bo ziarno sparcieje , a ja uczyniłem siew 17 września i ziarno leżało samopas w glebie do 4 pazdzierza (pierwszy deszcz) ,a obecnie pszenica --klasa światowa !!

Czym pryskać na łokasia garbatka i w jakich godzinach? Wpier.... pszenżyto, że jak tak dalej pójdzie to będzie masakra. Chciałbym to połączyć z opryskiem na chwasty, ale czy w dzień jest sens pryskać na łokasia? Jaka powinna być obsada Twingo na metr kwadratowy, żeby było ok na wiosnę?

Ta chemia doprowadzi nas do ruiny i pomyśleć że żyłem w czasach gdy pryskano tylko stonkę i mszyce

U mnie zauwżyłem ,że żeruje żarłoczek kalasanty niepodobnik kostuchnik ,ale w tym roku nie będę go niszczył ,bo zauważyłem ,że Biedronka sie kręci i szuka legowiska na zime.

Ciekawe czy po oprysku na łokasia garbatka, te pszenżyta, które są zjedzone odbiją. Jutro ruszam z opryskami. Połączę je z opryskami na chwasty.

Odbije, ale owies głuchy w tym miejscu.Ja pryskam przeważnie pas od granicy pola , tam tego najwięcej

Czy 4 godziny po zastosowaniu Legato lekki deszcz coś zaszkodzi?

Nie zaszkodzi nawet 1 godzine po oprysku deszczyk był niewielki bez obowy.

OSNy w tym roku wozimy nawozy naturalne do końca listopada

Z tym że od dzisiaj to w nocy najlepiej.

U nas to i nocy znajdą się życzliwi sąsiedzi.

Oziminki , przykryte kołderką , śnieżną kołderką , aż miło popatrzeć.

ziemia nie zmarznieta i snieg na to, nie wrózy dobrze

..ta kołderka zniknie za 5 dni ,ale te połaskotanie oziminek śniegiem tylko na +.
..oczywista ,że ziemia musi być zmarznięta i oziminka wychłodzona , wychudzona i na to pierzynka ,puchowa pierzynka śnieżna ,a pod nią oziminka ułożona do snu zimowego niczym NIEDZWIEDZ .

Jakieś pół godziny temu opróżniłem deszczomierz i za głowę się chwyciłem. Przez noc i cały dzień napadało 36l. I nadal pada.
Już mi zaczyna do piwnicy woda nachodzić.

Nie czyścita studzenek odpływowych , rynien ,przepustów pod przejazdami drogowymi , nie łatata dachów ,rynsztoki dla was to musztarda po obiedzie - mata !
..kilka kropel deszczu i sie topita!

Dzisiaj orałem i nawet dobrze szło na to porę .

Marcin1606 pisze:Dzisiaj orałem i nawet dobrze szło na to porę .

..masz sie czym chwalić !!!!

Jest dobrze, śnieg równo sypie to i te 2-3 dni mrozów nie będą straszne dla ozimin... Szczególnie dla jęczmienia ozimego, bo w zeszłym roku 100% wymroziło...

Tego roku co prawie w całym kraju wymarzło , to nie te wielkie mrozy oziminy załatwiły , tylko te kilkustopniowe na wiosnę .

będziemy rozmawiać o przezimowaniu na wiosnę. Na razie mamy początek stycznia i wszystko dopiero przed nami, nie widze żadnych powodów do niepokoju szanse na dobre przezimowanie są takie jak średnia z ostatniej dekady