DZIKI

nadrach
Posty: 15
Rejestracja: piątek 23 maja 2008, 09:52

DZIKI

Post autor: nadrach »

CHCIAŁEM SIĘ DOWIEDZIEĆ CZY MA KTOŚ Z WAS SPRAWDZONY SPOSÓB NA DZIKI W ZIEMNIAKACH
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

Skuteczna to jest chyba tylko strzelba :)
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

ja mam bardzo dobry sposob na dziki kupuje ziemniaki od sasiada a on tez chyba ma problem z nimi
piotr1964
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 11 paź 2007, 21:02
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: piotr1964 »

Od kilku lat stosuję ten sam sposób na dziki co Arek i uwierzcie mi że nawet nie mam problemów ze stonką :wink: a tak poważnie to słyszałem, że stosują jakieś opryski odstraszające,ale na ile one są skuteczne to nie wiem
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

W mojej okolicy koło łowieckie zapewniło rolnikom (głównie uprawiającym kukurydzę) specjalnie wykonane super mocne elektryzatory, kołki i drut. Wszyscy ogrodzili uprawy zaraz po siewie i włączyli elektryzatory, o skuteczności powyższych zabezpieczeń będzie więcej wiadomo gdy pojawią sie poszukiwane przez dziki kolby....
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

piotr1964 pisze:Od kilku lat stosuję ten sam sposób na dziki co Arek i uwierzcie mi że nawet nie mam problemów ze stonką :wink: a tak poważnie to słyszałem, że stosują jakieś opryski odstraszające,ale na ile one są skuteczne to nie wiem
Odstraszające opryski to bzdura! Jeśli chodzi o odstraszanie repelentami (zapach ludzkiego potu) to stosuje się je w ten sposób że w pewnych niezbyt dużych odstępach na brzegu pola, na kołkach zawiesza sie szmatki i nasącza repelentem, regularnie co 2-3 dni takie nasączanie sie powtarza!
Gdyby ktoś chciał opryskac plantacje dookoła to koszt takiego oprysku byłby większy niż wartośc tej plantacji a skutecznośc pewnie dośc krótkotrwała.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

prad jest najlepszy

a najlepsze jest szambo
wiaderko co kilka metrów.

poz
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

Mój dziadek kiedyś mi mówił, że dobre są skarpetki ale takie z dużym przebiegiem i oczywiście nie prane :)
roki
Posty: 238
Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Lokalizacja: kuj-pom.

Post autor: roki »

Witam.. ogrodzenie elektryczne takie jak dla bydła. i jest ok!!! zamiast orginalnej bateri mozna podłaczyc ako!
:lol: 8)
Słowik
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2007, 17:10
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: Słowik »

Można kupić zapach odstraszający dziki w sklepie mysliwskim
roki
Posty: 238
Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Lokalizacja: kuj-pom.

Post autor: roki »

ogólnie to niewiem czym sie przejmujecie !!! to na myśliwych głowie jest ochrona waszych upraw . zgłoscie do gminy albo do koła myśliwskiego ze dziki broja oni musza za działać. Rozstawia ogrodzenie albo postawia repelety.nara!!! :lol:
nadrach
Posty: 15
Rejestracja: piątek 23 maja 2008, 09:52

Post autor: nadrach »

CZY SĄ NA TO JAKIEŚ PRZEPISY KTÓRE NAKŁADAJĄ TAKIE OBOWIĄZKI NA KÓŁKA ŁOWIECKIE
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

dziki to nie problem bo kolo placi odszkodowanie gorzej jest jak sie dzikie gesiu upra na uprawe to wtedy jest dopiero problem sasiadowi za jeziora zjadly 3ha jeczmienia gdy wschodzil
nadrach
Posty: 15
Rejestracja: piątek 23 maja 2008, 09:52

Post autor: nadrach »

Właśnie to dziki w mojej okolicy to jest problem na mojej wsi zniszczyły już połowę upraw ziemniaków .
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

to pyra bedzie w cenie co sie martwisz
nadrach
Posty: 15
Rejestracja: piątek 23 maja 2008, 09:52

Post autor: nadrach »

Jasię nie martwię mnie to w ku.... ,bo zasadziłem sobie morgę ziemniaków na własne potrzeby a już ich niema.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

roki pisze:ogólnie to niewiem czym sie przejmujecie !!! to na myśliwych głowie jest ochrona waszych upraw . zgłoscie do gminy albo do koła myśliwskiego ze dziki broja oni musza za działać. Rozstawia ogrodzenie albo postawia repelety.nara!!! :lol:
roki najwyraźniej nie masz pojęcia o problemie jaki potrafia stworzyc dziki! Koło łowieckie??? No coś tam robi... strzela straszy, grodzi a dziki i tak robia swoje! Nawet jeśli koło wypłaci odszkodowanie to i tak nie rozwiązuje problemu bo nie masz z czego zrobić kiszonki dla krów np. albo jak napisał kolega nie masz ziemiaków które pieczołowicie ekologicznie uprawiałes dla własnej rodziny i co ci po tym odszkodowaniu?
W mojej okolicy jest dużo terenów leśnych obfitujących w całe stada dzików, ich potencjał nisczycielski jest ogromny! Potrafią w jedna noc zniszczyc całe hektary upraw. Jednego roku przypchały się sita w kombajnie i na jedym polu troche ziarna poszło w słomę, gdy za kilka dni pojechałem prasować nie miałem co, słoma była dokładnie przemiaszana z ziemią jak po podorywce!
Koledzy którzy uprawiaja kukurydze na kiszonkę, po zbiorze sieczkarnia dokłdnie zbieraja wszystkie pozostałe na polu kolby, gdyby została chociaż jedna przyorana dziki przyjda po nią i zryją ewentualne zasiewy!
nadrach
Posty: 15
Rejestracja: piątek 23 maja 2008, 09:52

Post autor: nadrach »

masz racje baraki koło łowieckie jak zwróci odszkodowanie to nawet za redlenie koszty się nie zwrócą
roki
Posty: 238
Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Lokalizacja: kuj-pom.

Post autor: roki »

BARAKI!!! w ubiegłym roku miałem 5 ha kukurydzy połowe zjadły dziki (odszkodowanie) przez zime zniszczyły 1.25 ha pszenicy po kukurydzy (przesianie na koszt koła lowieckiego.nasiona+uprawa=900zł)Posiałem groch 4ha musiałem ogrodzic na koszt koła tak samo buraki i ziemniaki!!!! na chwile obecna mam ogrodzone 7ha :shock: w mojej gminie jest ogrodzonych około 30ha upraw a dziki dokarmiamy odpadami zbożowymi cały rok! pozdrawiam syn MYSLIWEGO :shock:
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

u nas co tydzien kukurydze w lesie przyoruja zeby sie w lesie trzymały.

poz
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: DZIKI

Post autor: F1 »

Temat od kilku lat przycichł a jest na czasie, jak radzicie sobie z kołami łowieckimi by uzyskać odszkodowanie bo mi już ręce opadają i chyba sprawa będzie miała swój finał w sądzie :twisted:
roki
Posty: 238
Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Lokalizacja: kuj-pom.

Re: DZIKI

Post autor: roki »

testuje teraz urządzenie do odstraszania dzików (nagranie świni z ubojni ) odtwarzane co 20 minut
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: DZIKI

Post autor: F1 »

A jak jest u Was z obliczaniem odszkodowania czy też odliczają nie poniesione koszty ?
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Re: DZIKI

Post autor: nemezis »

Czyli jakie????????
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: DZIKI

Post autor: F1 »

Ustawa mówi że odszkodowanie ulega pomniejszeniu o nie poniesione koszty zbioru transportu i przechowywania ale jeśli dziki zjedzą połowę kukurydzy to za kombajn zapłacę 50%? :lol:
F1
Posty: 2093
Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: DZIKI

Post autor: F1 »

Jak tam u was ze szkodami w uprawach bo po dzisiejszej nocy to żadnej potrawy z dziczyzny do ust nie wezmę to najgorsze mięcho jakie istnieje na ziemi wczoraj pryskałem pszenicę na grzyba i skrzypionkę idę rano a tam z pół hektara wymłucone takie mięso to sama trucizna dziwię się że jest uważane za zdrowe powinno być poddane utylizacji w trosce o zdrowie konsumenta :roll:
daniel0
Posty: 691
Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Lokalizacja: podlaskie

Re: DZIKI

Post autor: daniel0 »

Zgadza się!! Pryskane zboże to jedno a inna sprawa to między innymi zaprawiana kukurydza siewna która jest przez dziki tak lubiana!!
Wszelkiej maści dziczyzna a szczególnie dzik (on i padlinę zeżre jak będzie trzeba) może być wektorem chorób i zarazy!!
Awatar użytkownika
Poli14
Posty: 12
Rejestracja: sobota 24 lut 2018, 14:49
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: DZIKI

Post autor: Poli14 »

U nas nawet pastuch nie pomaga.
ODPOWIEDZ