kaszel u świń i gorączka

rolnik

Post autor: rolnik »

problemy z kaszlem u świn i goraczką jak temu zapobiec.
rafal

Post autor: rafal »

Za malo danych
. Jaki zastosowac lek do

Post autor: . Jaki zastosowac lek do »

-Małe prosieta przy maciorze dostaja kaszel juz w pierwszym tygodniu lecz nie choruja<br>-po odsadzeniu {waga 25-30kg} dostaja kaszel i goraczke 41* <br>-gdy zastosowałem szczepionke M+PAC {na 50 szt.} kilka sztuk zachorowało po odsadzeniu. Juz moze po tygodniu niektóre zaczeły kaszlec<br>-Zamontowałem dozownik do leków &quot
Piotr M.

Post autor: Piotr M. »

jeśli kaszlą prosięta to zastosowanie szczepionki w tym czasie tylko może pogorszyć. zalecam szczepić lochy na mykoplazmoze i dopiero wtedy szczepić prosięta, jeśli nadal będzie kaszel u warchlaków to do wody lub paszy dodać doxycyklinę
marcin

Post autor: marcin »

od pieci lat pracuje produkujacej pasze dla trzody dwa lata temu mielismy ten sam problem. Co sie okazało? kaszel był spowodowany dużą ilościa owsa nagiego. Może to równiesz troche pomoże. zgadzam się z Piotrem M
piotr

Post autor: piotr »

dodatkowo można podać biomox 80 rozpuszczny w wodzie destylowanej w dawce 1 cm na 10 kg m.c. dla tuczników
Trzoda chlewna

Post autor: Trzoda chlewna »

Den dobryj<br> <br>Hocem duzu skupat svinei, iscem kto mozet delat export na Litvu.<br> <br><br>Pagarbiai / Kind regards<br> <br>Linas Seputis<br>BIOVELA group<br>Export-Import manager<br>Tel: +370 5 2461275<br>Fax: +370 5 2599244<br>Mob: +370 620 22231<br>Email: l.seputis@biovela.lt<br>www.biovela.lt<br> <br> <br> <br>.<br>.
Gość

Post autor: Gość »

Polecam szczepienie loch 6 a nastepnie dwa tygodnie przed porodem preparatem &quot
Jamal

Post autor: Jamal »

prosięta mają za zimno idlatego ten problem występuje.zgadzam się z piotrem .m
maciorka

Post autor: maciorka »

kup im chesteczki higieniiczne będą miały w co smarkać.<br>
bambaraa
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek 21 sty 2008, 18:14
Lokalizacja: Wieś:D

Rak swini(?)

Post autor: bambaraa »

Ostatnio zauważyłem że niektóre z moich tuczników(ok.90kg)chorują. Objawy to kaszel, gorączka, nie jedzą tylko wciąż piją(w wyniku czego z ich "bebechów"cieknie woda) i niemoc na tylne kończyny. Miałem dwa takie przypadki. Obydwie zostały w porę zabite, mięso jest zdrowe, jednak śmierdzi. Wg rzeźnika ma takie objawy jak rak płuc u człowieka i problemy z sercem. W jednym przypadku miał ropę na 1 żebrze, a drugi na obydwóch.
Nie jadły przynnajmniej jeden dzień.Można im coś podać, jakoś zapobiec tej chorobie w całym stadzie?
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

a nie jest to grypa skoror maja kaszel i goraczke ??????? ale teraz to strzelam bo nie wiem sam o co chodzi !
bambaraa
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek 21 sty 2008, 18:14
Lokalizacja: Wieś:D

Post autor: bambaraa »

wg mnie to będzie coś płucami lub wątrobą mają nabrzmiałe płuca i taką duzą wątrobe
DUDUŚ
Posty: 408
Rejestracja: niedziela 30 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Kujawsko - Pomorskie

Post autor: DUDUŚ »

BAMBARAA!!!! U mnie też nieraz się zdarza że praktycznie pod koniec tuczu zaczynają kaszleć pojedyńcze sztuki,goraczka też występuje, nie chcą jeśc,są osowiałe, ciężko oddychają. U mnie lekarz w takich przypadkach podaje Tylovet L.A (dwa razy w odstępie 3 dni). I wszystko wraca do normy.
gregorius
Posty: 174
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: gregorius »

najleapiej wykonac badanie poubojowe w rzezni , aby ocenic na ile powazny jest problem,skonfrontowac to z tym co mozna zaobserwowac w chlewni i na tej podstawie wykonac niezbędne badania laborat.dopiero wtedy otrzymasz odpowiedz jak temu zapobiec,dlatego jak juzkiedys pisano na forum konieczna jest wizyta kompetentnego weta.mogą to byc zmiany spowodowane przez actinobacillus plauropneumoniae,choc niewykluczone ,ze w patogenezie tych zmian mogą brac udział rowiez inne patogeny takie jak Mhp czy PRRSV.
bambaraa
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek 21 sty 2008, 18:14
Lokalizacja: Wieś:D

Post autor: bambaraa »

dzięki za rady:)
MAREK.R
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Lokalizacja: niemcy

Post autor: MAREK.R »

bambaraa! Moim zdaniem mamy do czynienia z APP.Jak chcesz sie o tym przekonac to bad.krwi 7-10 dni po wyst. obj.choroby.Leczenie-PRZY PIERWSZYCH objawach Floron+dexametazon dla pojedynczych sztuk.Przy problemach w stadzie doxycylia lub amoxycylina z pasza lub woda 5-7dni.UWAGA NA KARENCJE.
Bazil
Posty: 9
Rejestracja: niedziela 30 mar 2008, 18:55

Post autor: Bazil »

Kupiłem fajny srodek o nazwie Pulmofit.Kaszel sie zmniejszyl.
Nie wszystkim swinią pomogło ale widze poprawe
tomi38
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek 04 sty 2010, 16:50
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: tomi38 »

na kaszel mozesz dac mintamix

http://www.biopoint.pl/produkty.php?lg= ... d=0&id=250

najlepiej dac do picia
jak mozesz to i do picia i do zamglawiania jak masz mozliwosc
Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Choroba

Post autor: Grześ1234 »

Witam. Mam takie pytanko. Kupiłem loszki z hodowli rasy PBZ i w drugim dniu po przywiezieniu do mojego stada zaczęły kaszleć i mieć gorączkę. Dostały antybiotyk gorączka przeszła a kaszel nie. Czy może to zależy od paszy bo widzę że nie jedzą tylko tak się trochę nią pobawią. Co można im podać???
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

to tylko pogratulowac takiego zakupu i metody aklimatyzacj
ciekawie kto cie na nie namówił
jedz to oddej
Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Grześ1234 »

Muchozolali śmieszny jesteś tyle mogę ci powiedzieć masz pojęcie jak byś miał 16 lat, a widzę na twoich postach że chcesz rolników wykończyć a pewnie sam nie wiesz jak pole wygląda no chyba że z filmów hahaha:):):)
bamberinio
Posty: 127
Rejestracja: niedziela 23 maja 2010, 14:14
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: bamberinio »

spadło łaknienie może zakwaszacz je podniesie dodaj coś do wody lub paszy na kaszel a jeżeli nie ustąpi to zaszczep maciory
świniarz
Posty: 53
Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2010, 14:52
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: świniarz »

Ja myślę że po przewiezieniu maciorom spadła odporność w wyniku stresu, poza tym zetknęły się z nieznanymi sobie patogenami z twojej chlewni i po prostu to przechorowały. po przechorowaniu zap. płuc zostają na płucach zbliznowacenia oraz zakazenia utajone które moga doprowadzić do charłactwa, braku apetytu itp.. Przy zakupie macior musi być przynajmniej 2 tyj kwarantanny/aklimatyzacji żeby ich odporność wróciła do normy. A teraz to podałbym im jakiś tetradur plus witaminy i polepszyłbym warunki. I żeby chętniej jadły to dosypałbym do żarcia cukier waniliowy
Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Grześ1234 »

świniarz - Twoje odpowiedzi to wydaje mi się że tak jak by były lek. weter. tyljko skąd jesteś....??????i dziękuje za odpwiedzi. Pozdrawiam:):):)
świniarz
Posty: 53
Rejestracja: poniedziałek 06 wrz 2010, 14:52
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: świniarz »

z pomorza
ODPOWIEDZ