sektor porodowy?

maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

sektor porodowy?

Post autor: maciej21 »

Witam jestem na etapie projektowania chlewni na rusztach...mam pytanie jeśli chodzi o sektor porodówek....jakie według Was jest lepsze ustawianie jażma...skośne czy proste? I przy okazji mam jeszcze takie pytanie...Czy miał może ktos styczność z cyklem wyproszeń co 6 tygodni...(niestety musze tak zrobić gdyż będę początkowo dysponował jedna porodówką na 8 loch...chodzi mi o omijanie pierwszej ruji i krycie dopiero w następnej...?!)Z góry dzięki...
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

ja mam jarzma ustawione skosnie!!!!! i jestem bardzo zadowolony
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

maciek a powiedz jak zadajesz paszę maciorą ? ręcznie czy paszociąg?
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

ja też mam skośnie i pomiędzy nimi nie zapomnij wybudować murek z bloczków super sprawa a zadawanie paszy ręczne
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Wybór pomiędzy skośnym a równoległym ustawieniem jest zdeterminowany rodzajem ruszt jakie chcesz zastosować, ustawienie skośne ma swoje zalety ale jak chcesz dac podwyższony ruszt żeliwny pod loche to systemowe rozwiazanie z modułowymi skośnymi rusztami jest dośc drogie, w ustawieniu równoległym jest to o wiele tansze.
Wyproszenia co sześc tygodni sa bez sensu, niby w jakim celu pomijac jedna ruje??? Jak nie masz miejsca na porody to zmniejsz liczbe loch zamiast pomijac ruje, a jeśli masz jednsa komore to olej zasade puste/pełne.
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

Marku o jaki murek dokładnie Ci chodzi? wygrodzenia dla prosiąt z deski pcv...
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Wybór pomiędzy skośnym a równoległym ustawieniem jest zdeterminowany rodzajem ruszt jakie chcesz zastosować, ustawienie skośne ma swoje zalety ale jak chcesz dac podwyższony ruszt żeliwny pod loche to systemowe rozwiazanie z modułowymi skośnymi rusztami jest dośc drogie, w ustawieniu równoległym jest to o wiele tansze.
Wyproszenia co sześc tygodni sa bez sensu, niby w jakim celu pomijac jedna ruje??? Jak nie masz miejsca na porody to zmniejsz liczbe loch zamiast pomijac ruje, a jeśli masz jednsa komore to olej zasade puste/pełne.
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

baraki chodzi właśnie o miejsce nie będę miał tyle porodówek żeby co 3 tygodznie były oproszenia...będę dysponował jedną porodówka na 8 loch i wydawało mi sie że lepsze to będzie rozwiązanie zapełnić ją cała i zrobić przerwe tzn. przeoczyć pierwszą ruje po odsadzeniu prosiat... Brałem pod uwagę również nie zapełnianie całej porodówki czyli ok 4 lochy co 3 tygodnie ale co z temp. w porodówce? nie będzie zbyt niska?
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

I jak przeprowadzać dezynfekcje kiedy połowa kojcy jest zapełniona a połowa pusta?! Chyba zostane jednak przy zapełnianiu całości i przerwie po odsadzeniu...w końcu to tylko tymczasowe rozwiazanie....znaczy mam taką nadzieję :-)
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

może masz możliwość przedzielenia płytą z regipsa tak aby tymczasowo były dwie komory
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

wiesz myślałem o tym tylko ganek mam 80cm i jak go podziele na pól to zostanie 40-krubość ścianki...a to troche mało! no i co z wentylacją?!
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

arek a co to za płyta? odporna na wodę?
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

wszystko zależy ile tej wody i jak długo ma trwać ta tymczasowość
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

zadawanie paszy recznie !!!!! i nikomu nie polecam zakladania paszociagu w porodowce bo do koryta u lochy trzeba tak i tak zajrzec wybrac resztki !!!!! i kontrolowac pobieranie !!!! paszociag zbyt rozleniwia
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

maciej21 pisze:baraki chodzi właśnie o miejsce nie będę miał tyle porodówek żeby co 3 tygodznie były oproszenia...będę dysponował jedną porodówka na 8 loch i wydawało mi sie że lepsze to będzie rozwiązanie zapełnić ją cała i zrobić przerwe tzn. przeoczyć pierwszą ruje po odsadzeniu prosiat... Brałem pod uwagę również nie zapełnianie całej porodówki czyli ok 4 lochy co 3 tygodnie ale co z temp. w porodówce? nie będzie zbyt niska?
Zapełniaj całą porodówke co 3 tyg., po 2 tygodniach prosieta sa juz na tyle odporne na przygniecenia że można je przenieśc razem z locha do innych zwykłych kojcy.
Blazej
Posty: 605
Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Lokalizacja: woj. lodzkie

Post autor: Blazej »

baraki pisze:
maciej21 pisze:baraki chodzi właśnie o miejsce nie będę miał tyle porodówek żeby co 3 tygodznie były oproszenia...będę dysponował jedną porodówka na 8 loch i wydawało mi sie że lepsze to będzie rozwiązanie zapełnić ją cała i zrobić przerwe tzn. przeoczyć pierwszą ruje po odsadzeniu prosiat... Brałem pod uwagę również nie zapełnianie całej porodówki czyli ok 4 lochy co 3 tygodnie ale co z temp. w porodówce? nie będzie zbyt niska?
Zapełniaj całą porodówke co 3 tyg., po 2 tygodniach prosieta sa juz na tyle odporne na przygniecenia że można je przenieśc razem z locha do innych zwykłych kojcy.
zgadza sie ja kiedys tak rpbilem nawet tygodniowe przenosilem wraz z locha i nic sie nie dzialo :wink:
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

Panowie rezygnuje z prosiąt na ściółce i ...będę kombinował żeby do tego nie wrócić :-) Pozdrawiam...
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

jeśli kojce sa skośne to maciory mają ze sobą kontakt wzrokowy i w trakcie porodu sie drażnią i aby temu zapobiec wybudowałem murek 0.5 m obłorzyłem kaflami i jest o.k ij jeszcze jedna zaleta deski w tym miejscu porotrafią zostać zniszczone przez maciory
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Ja mam rozdział zrobiony z deski i jest ok. .
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

ja tak samo mam deske na ktora od gory zalozone jest metalowe okucie
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

a ja byłem na fermie i widziałem dziury powyżerane jak smok
piotrś1
Posty: 101
Rejestracja: piątek 28 sie 2009, 21:19

Post autor: piotrś1 »

u mnie lochy rwią nowe jarzma por. bo są nie fachowo zespawane, wygrodzenia mam z desik topolowych 30mm i po dwóch rzutach zero zniszczeń
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

piotrś1 pisze:u mnie lochy rwią nowe jarzma por. bo są nie fachowo zespawane...
Nikt nie byłby zadowolony z siedzenia w klatce w której można du..ę podnieść i posadzić :)
piotrś1
Posty: 101
Rejestracja: piątek 28 sie 2009, 21:19

Post autor: piotrś1 »

znajomy pospawał owe klatki migomatem i problem znikł.
jakiś kient prawdopodobnie uczył się spawać i mu troche nie wyszło
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

Dzięki z za wszystkie wskazówki jesli chodzi o porodówki...Ale mam jeszcze inne pytanie...Chodzi mi o łączenie prośnych macior w grupy...planuje zrobić komory każda po ok 9 loch na ...głębokiej ściółce....jak u Was wygląda rywalizacja(walka) między lochami po łączeniu do jednej komory? Do tej pory nie zganiałem macior w większe grupy! Czy zdarzają się może porzucenia/poronienia gdy mocno się gryzą? A maciora potrafi...:-)
jarki
Posty: 308
Rejestracja: środa 07 paź 2009, 10:17
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: jarki »

dla warjatek są izolatki :lol:
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

:-) na 48 godzin...
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

U nas maciory utrzymywane są w kojcach pojedynczych i raz zdarzyło się że zdemontowały przegrodę między sobą i nic się nie działo dogadywały się bez problemu do czasu naprawy :)
daniel0
Posty: 691
Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: daniel0 »

w sumie od 2013 roku teoretycznie każdy trzodziarz utrzymujący lochy bedzie musiał jakoś radzić z wymogami i odstawić kojce pojedyńcze na bok bo z tego co się oriętuje to właśnie od 2013 zaczyna obowiązywać zakaz trzymania loch w kojcach pojedyńczych.jak wyobrażacie sobie taki problem rozwiązać?
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: andre »

daniel0 pisze:w sumie od 2013 roku teoretycznie każdy trzodziarz utrzymujący lochy bedzie musiał jakoś radzić z wymogami i odstawić kojce pojedyńcze na bok bo z tego co się oriętuje to właśnie od 2013 zaczyna obowiązywać zakaz trzymania loch w kojcach pojedyńczych.jak wyobrażacie sobie taki problem rozwiązać?
mysle ze tu raczej chodzi o lochy luzne zeby je utrzymywac grupowo ,ale moge sie mylic. tak czy owak i tak je trzymam grupowo wiec nie mam obaw ale locha bez jarzma na porodowce to juz mnie bardziej niepokoi
daniel0
Posty: 691
Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: daniel0 »

tak chodzi o lochy luźne!ale to i tak spory problem do rozwiązania gdzie wykorzystuje się taki system utrzymania.
beniu33
Posty: 332
Rejestracja: niedziela 28 gru 2008, 15:16
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: beniu33 »

Zgadza się to chodzi o lochy luŸne powyżej 3 tygodni po pokryciu.U mnie te standardy sš już wdrożone i trzymam je w grupach.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

a jak ktoś ma jedna lochę to co z sąsiadem ma grupę stworzyć
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

Pewnie będą mogły być utrzymywane pojedynczo tylko powierzchnia kojca będzie musiała być większa obecnie jest 1,2 m2 to jakby nie patrzeć szału nie ma w takim kojcu to świnia nawet sobie tyłka nie obejrzy :)
michalzdw
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 12 maja 2013, 21:09

Re: sektor porodowy?

Post autor: michalzdw »

u nie projektował firma zootech przyjechali na miejsce zrobili projekt który zaakceptowałem . Mam klatki na wprost i jestem z nich bardzo zadowolony klatki
te posiadają odboje po bokach co zmniejsza przygniecenia prosiaków jeśli chcecie namiary to proszę
781234343
pio
Posty: 197
Rejestracja: wtorek 29 sty 2013, 23:08
Lokalizacja: wlkp

Re: sektor porodowy?

Post autor: pio »

[quote="michalzdw"]u nie projektował firma zootech przyjechali na miejsce zrobili projekt który zaakceptowałem . Mam klatki na wprost i jestem z nich bardzo zadowolony klatki
te posiadają odboje po bokach co zmniejsza przygniecenia prosiaków jeśli chcecie namiary to proszę
781234343
napisz ze jestes przedstawicelem bo nikt sie nie nabierze
michalzdw
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 12 maja 2013, 21:09

Re: sektor porodowy?

Post autor: michalzdw »

nie mam czego się ukrywać jestem przedstawicielem w tej firmie od niedawna .Dwa lata temu zrobili mi tak super porodówke że do tej pory odpukać nic się nie dzieje żadnych problemów .Nie muszę się ukrywać w porównaniu do innych firm .Było miejsce wolne więc skorzystałem i nie ma w tym nic złego sam byś skorzystał
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Re: sektor porodowy?

Post autor: arek »

wszystko by grało w tym zootechu tyle tylko ze na reklamacje to nie ma kto przyjechać
SA
Posty: 768
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 12:30
Lokalizacja: Lubelskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: SA »

arek pisze:wszystko by grało w tym zootechu tyle tylko ze na reklamacje to nie ma kto przyjechać
Wszystko będzie grało jak będziesz sam się znał co trzeba robić to każda firma jest dobra
michalzdw
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 12 maja 2013, 21:09

Re: sektor porodowy?

Post autor: michalzdw »

no niestety nie ma ideałów a za kolegów nie mogę odpowiadać
krzysieko71
Posty: 839
Rejestracja: piątek 23 paź 2015, 19:33
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: krzysieko71 »

Pytanie do osób, które posiadają swoje sektory porodowe na rusztach. Otóż czy jest sens dodatkowo dogrzewać sektor porodowy grzejnikami, lub rurami zasilanymi przez C.O? czy maty grzewcze i promienniki załatwią sprawę? Jak to wygląda u Was?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Re: sektor porodowy?

Post autor: baraki »

Według moiego doświadczenia to koniecznie trzeba mieć możliwość dodatkowego ogrzewania podczas mrozów, jak masz instalacje CO to ponoć dobrym rozwiązaniem jest nagrzewniaca nadmuchowa wodna.
krzysieko71
Posty: 839
Rejestracja: piątek 23 paź 2015, 19:33
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: krzysieko71 »

baraki pisze:Według moiego doświadczenia to koniecznie trzeba mieć możliwość dodatkowego ogrzewania podczas mrozów, jak masz instalacje CO to ponoć dobrym rozwiązaniem jest nagrzewniaca nadmuchowa wodna.
nie wystarczy ogrzewanie c.o. na korytarzy z którego będzie doprowadzane powietrze do komory? W środku wydaje mi sie ,że maty grzewcze c.o. plus lampy grzewcze 175w powinny spokojnie nagrzać.
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: sektor porodowy?

Post autor: brzydal »

nie widze sensu montowania dodatkowego ogrzewania na porodówce przed zasiedleniem odkręcam maty wodne jak wsadze lochy wieczorem do rana jest 19 stopni przy mrozie -20 na dworzu. Nagrzewnica wodna potrzebuje do efektywnej pracy wody ponad 80stopni ciepłej, a to z kolei generuje duże straty ciepła na całej instalacji, po drugie taka nagrzewnica w środowisku chlewni długo nie wytrzyma i często się będzie zapychać kurzem na 100% lepsze są grzejniki
krzysieko71
Posty: 839
Rejestracja: piątek 23 paź 2015, 19:33
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: krzysieko71 »

Dzięki za odpowiedź, tak właśnie mi się wydawała, że maty grzewcze w 100% wystarczą.
krzysieko71
Posty: 839
Rejestracja: piątek 23 paź 2015, 19:33
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: krzysieko71 »

Jakie maty grzewcze polecacie? Sasilane C.O. Czy może na energię elektryczną?
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: sektor porodowy?

Post autor: brzydal »

mam na C.O. i do tego grzejniki w odchowalni + grzejniki na korytarzu ale tych prawie nie używam jak robić piec i całe C O tylko pod maty to mażna by rozważyć też elektryczne ale jak będziesz jeszcze dogrzewał odchowalnie to polecał bym Ci na porodówkę maty wodne wodne
krzysieko71
Posty: 839
Rejestracja: piątek 23 paź 2015, 19:33
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: krzysieko71 »

tzn. chodziło mi o maty grzewcze na porodówce, bo ona oprócz mat i promienników nie będzie dogrzewana, a na odchowalni nie planuje montować mat grzewczych, tylko sufit perforowany i ogrzewanie rurami Delta pod sufitem.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Re: sektor porodowy?

Post autor: arek »

no z tymi rurami przy suficie to chyba nie jest dobry pomysł jak już to gdzieś przy posadzce
krzysieko71
Posty: 839
Rejestracja: piątek 23 paź 2015, 19:33
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: sektor porodowy?

Post autor: krzysieko71 »

Przez sufit będzie zaciagalo powietrze, ktore zanim spadnie na świnie ogrzeje się tymi rurami. Tak działa sufit perforowany.
ODPOWIEDZ