Trzoda-Chlewna - Forum

a co sadzicie o premiksach z firmy pro-bio.

Kto stosuje koncentrat dla tuczników firmy VITFOOS. Dobry , efektywny, coś więcej na ten temat??

mytotoksyna1 pisze:Kto stosuje koncentrat dla tuczników firmy VITFOOS. Dobry , efektywny, coś więcej na ten temat??

ja stosuję... dobre koncentraty i dobra cena:)

dobra cena ale dla kogo i jaka

mytotoksyna1 pisze:Kto stosuje koncentrat dla tuczników firmy VITFOOS. Dobry , efektywny, coś więcej na ten temat??

wozili mi kiedyś
jak byłto PROHAMIX to było bagienko
potem VITFOSS bagno
teraz HAGE szambo
dawno pozwalniali albo się zwolnili mądrzy,
a teraz jaki pan taki kram

ja na vitfoss nie moge narzekac... cena za 1 woreczek pro-vitamix super mam 45zł... oraz zuzycie na kg przyrostu mam 2,6kg wiec nie mam co narzekac... chociaz uwazam ze zawsze moze byc lepiej:) podstawa to zdrowotnosc i dobre warunki a efekty z kazda firma paszową bedą widoczne...

co lepej stosowac wzywieniu premiksy? czywlasne zboze i koncentraty lub prowity.

WITAM STOSOWAŁEM JUŻ KILKA RÓŻNYCH FIRM ALE PROBIO SPRAWDZIŁO SIĘ - JA JESTEM ZADOWOLONY .

stosuje ktoś premiksy firmy neorol?

A stosuje ktoś premiksy SANO????????

sztuka90 pisze:co lepej stosowac wzywieniu premiksy? czywlasne zboze i koncentraty lub prowity.

Oczywiście, że premiksy- aktualnie wolno mówić na nie MPU - pod warunkiem, że ma sie pojęcie o mieszaniu paszy i podstawowy sprzęt do tego a także dostęp do pozostałych komponentów no i odpowiednią skalę produkcji !!

No ja bym się nie zgodził że premiks wychodzi lepiej (chyba ze ta skala produkcji jest bardzo duża) osobiście zkręciłem paszę dla loch karmiących na premiksie i na koncentracie i ta na koncentracie wyszła mnie 100 taniej na tonie. Do tej na premiksie trzeba było tyle różnych dodatków nawrzucać że w rezultacie wyszło drożej. Wszystko zależy od tego co trzeba dodać i jaka jest cena na poszczególne składniki. Osobiście twierdzę że duża firma paszowa kupi je taniej niż indywidualny rolnik poza ty skrupulatnie wszystko policzyłem i dlatego mój wybór padł na koncentraty.

Ja stosuję premiks bo wychodzi mnie taniej i są lepsze efekty, koncentraty są "cyganione"

Od około 5 miesięcy stosuję premiksy. Tucznik z Cehave natomiast warchlak z deheus. Efrekty zaczeło być widać tak po miesiącu, mieszanka tucznika wychodzi mnie jakieś 100 zł taniej niż na koncentracie i efekt duuużżżo lepszy, a stosowałem wiele koncentratów: deheus, cehave, nutrena, neorol i na żadnym nie miałem takich efektów patrząc z perspektywy "cena paszy=przyrosty".

Mam pytanie:
Po ile teraz wychodzi wam pasza jak ja robicie sami? Pytam bo zastanawiam sie czy nie przejsc z gotowej na wlasna
Pozdrawiam

magier pisze:Mam pytanie:
Po ile teraz wychodzi wam pasza jak ja robicie sami? Pytam bo zastanawiam sie czy nie przejsc z gotowej na wlasna
Pozdrawiam

Nie trzeba nic liczyć, wiadomo ze jak zrobisz sam to wyjdzie ci taniej. oczywiście jak masz o tym jakies pojęcie i sprzęt

Ponowie pytanie bo to nie jest takie oczywiste. Zalezy po ile kto ma gotowa pasze:) Zapytam inaczej: Czy wlasna pasza wychodzi ponad czy ponizej 700zl na dzis?
Pozdrawiam

Wszystko zależy co zasypiesz. W tej chwili tucznik u mnie poniżej. Ale mam tanie komponenty

Dzieki loyer.

magier pisze:Ponowie pytanie bo to nie jest takie oczywiste. Zalezy po ile kto ma gotowa pasze:) Zapytam inaczej: Czy wlasna pasza wychodzi ponad czy ponizej 700zl na dzis?
Pozdrawiam

Jeśli kupujesz kolego pasze gotową po 700 zł to uwierz mi ze jesli zrobisz swoją nawet za powyzej 700 to wyjdziesz na tym lepiej... Żadna wytwórnia pasz nie sprzeda "DOBREJ" gotowej paszy za 700 zł bo jest to nie opłacalne. A zeby było opłacalne to trzeba pokombinować... Ja osobiście w koncentracie jednej z firm znalazłem całe ziarnka zboża

Istotny jest koszt paszy w przeliczeniu na kg przyrostu a nie po ile płacimy za tone czegoś tam.
Wybieramy grupę zwierząt, ważymy na wejściu, skarmiamy daną paszę a potem przychodzi pora na "sprawdzam"
Tylko tak można sprawdzic co jest ile warte.

Wcześniej już to pisałem, że porównywałem wartość wyprodukowanej paszy przez pryzmat: "cena paszy=przyrosty". Każdy wie że można wyprodukować nic nie wartą masę paszy. Kiedyś (koniec lat 90-ych) w mojej okolicy została otworzona wytwórnia pasz i raz na tydzień przywozili im 20 tonowy samochód żwiru... nie było widać żeby robili posadzek, ani budowali coś... Dodam że firma padła, i kupił ją znany producent pasz który nie skupuje już żwiru

Na gotowej mam zuzycie 2,65 - 2,75 (od 20kg do 120kg), takze wyniki mam dobre. Nie pisalem ze kupuje po 700 tylko czy mozna zrobic samemu ponizej oczywiscie tak samo efektywnej.
Pozdrawiam