FORUM
gryzienie, atakowanie swin:)
gryzienie, atakowanie swin:)
pomocy:) prosieta kupuje od 2 rolnikow od jednego jest wszystko kej tylko z tym ze wolniej rosna, od drugiego szybciej rosna tylko ze mam z nimi problem a wiec niezaleznie od tego czy są male czy duze, jak im cos odpbije atakuja jedna swinie ktorej puzniej juz do stada nie przyjma. kolego mi powioedzial ze czegos im brakuje, ale teraz pytanie do was:) czego? z gory dzieki za pomoc
dodam ze prosieta kupuje w wadze od 18-25 kg i sa hodowane na suchej paszy ze stalym dostepem do paszy, na glebokiej sciolce, pasze wykonuje sam.
dodam ze prosieta kupuje w wadze od 18-25 kg i sa hodowane na suchej paszy ze stalym dostepem do paszy, na glebokiej sciolce, pasze wykonuje sam.
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Z tego co piszesz wynika, że to po raz kolejny (który ??) pojawia sie ten problem agresji, jeśli tak to sprawa wcale może nie być taka prosta !
Niemniej jednak warto spróbować z solą ,tlenkiem magnezu ,czy lizawką z tym że raczej poleciłbym ci specjalną lizawkę z firmy Blattin, jeden z moich sąsiadów wprowadził to u siebie i bardzo chwalił, lizawka się nazywa PIGLYX i jest słodka !
Niemniej jednak warto spróbować z solą ,tlenkiem magnezu ,czy lizawką z tym że raczej poleciłbym ci specjalną lizawkę z firmy Blattin, jeden z moich sąsiadów wprowadził to u siebie i bardzo chwalił, lizawka się nazywa PIGLYX i jest słodka !
agresja może miec kilka przyczyn: nadmierne zagęszczenie, nuda, genetyczna nadpobudliwość (od wrednej maciory też są wredne), niedobory witamin i/lub soli mineralnych, niedobór aminokwasów egzogennych. A tlenek magnezu ma po prostu lekkie działanie uspokajające więc jak najbardziej może działać. Czasem nadmierne oświetlenie też wywołuje agresję