FORUM
Regulator poziomu wody
Regulator poziomu wody
Witam...mam problem...zamontowałem regulatory poziomu wody w korycie...na jednej lini wodnej zamontowane są 4 regulatory i tylko jeden idealnie działa...reszta dopusza wodę także przez cały dzień i z koryt się wylewa! Macie może jakieś z tym doświadczenie?poradzcie coś! Słyszałem że ponoć regulator ciśnienia wody pomaga ale czy to prawda? pozdrawiam
Taki zawór działa na zasadzie zamykania dopływy wody za pomoca siły ssącej którą wytwarza słup wody w rurze doprowadzającej do koryta, siła ta ma stałą ograniczona wartość zależna od długości owej rury i jeśli ciśnienie w wodociągu które napiera na zawór zamykający przewyższy siłę zamykania wytwarzana przez wspomiany wyrzej słup wody nastąpi otwarcie takiego zaworu. Natomiast zbyt niskie ciśnienie w wodociągu raczej nie spowoduje niekontrolowanych wypływów co najwyżej w skrajnych rzypadkach może wystąpić zbyt małe natężenie przepływu przez regulator w stosunku do zapotrzebowania. Producenci podaja zakres ciśienia 1-3,5 bara i wypadało by takowe w instalacji utrzymać, ale problemem może byc nie tylko ciśnienie wody w instalacji które mozna regulować za pomoca reduktora ale jego chwilowe wzrostyw pewnych odcinkach instalacji na skutek gwałtownego zatrzymania płynącej długimi rurami wody która siłą bezwładności jest wstanie na ułamek sekundy wytworzyc dość duże ciśnienie które może nawet spowodowac pęknięcie rury. Takie gwałtowne i czeste otwierania i zamykania przepływu powodują np zraszacze w korytach czy poidła ustawione na duży przepływ. Problem ten można skutecznie rozwiązać montując w newralgicznych miejscach sieci wodnej (np linia z regulatorami poziomu wody) kompensatory przeponowe (zbiorniczki z balonem w środku napełnionym powietrzem)