Trzoda-Chlewna - Forum

Witam
W fazie pomiędzy 1 a 2 kolankiem opryskałem jęczmien jary Antek Moddusem w pełnej dawce 0,4l/ha.Dziś obserwuje, że jęczmień ten nie wykłosił się tak jak powinien.Ości kłosów zostały jakby przytrzymane przez okółek ostatniego kolanka.W zeszłym roku na jednym polu było podobnie, ale to dlatego że pryskałem dość późno.W tym roku opryskałem w zalecanym terminie, a sytuacja wygląda podobnie.Czy dawka jaką podaje prosucent jest zbyt wysoka i może powodować takie własnie zjawiska?Czy bedzie to miało wpływ na uzyskany plon?

A nie bierzesz pod uwagę że to wina suszy?

po co az 0,4 w jeczmieniu??czym wieksze nasłonecznienie tym powinna isc nizsza dawka.mozliwe ze to wina dawki+susza.

Obym sie mylił ,ale sam 3 lata temu w ten sposób narozrabiałem i jęczmien niestety nie sypał teraz stosuje cerone lub polski odpowiednik oparty na etefonie i jest ok

Opryskałem 0,4/ha ponieważ był zasiany na dobrej klasie gleby, po kukurydzy na ziarno i o wysokim nawożeniu azotowym.A co do suszy, to u mnie ona nie występuje.Pada dość często i w dużych ilościach.Nawet dziś padało, piękny letni deszczyk.Może w takim razie zastąpie moddusa, nnp cerone?Andre, ile dajesz tego cerone/ha i w jakim stadium?

Dawka Moddusa 0,4l/ha jest dosyć wysoka. Z moich obserwacji Moddus sprawdza się lepiej raczej jako adiuwant do tradycyjnych antywylegaczy np.CCC w dawkach 0,1 - 0,3 l/ha.

Moim najlepszym antywylegaczem jest marne nawozenie bo poco placic za nawoz i antywylegacz i myslec czy bedzie sucho ,przymrozek slonecznie itd.i to co wiecej sie zbierze to na nawoz i antywylegacz pojdzie i jeszcze trzeba rozladowac i zaladowac wiecej i poco meczyc jeczmien i siebie ?

stan1069@o2.pl pisze:Moim najlepszym antywylegaczem jest marne nawozenie bo poco placic za nawoz i antywylegacz i myslec czy bedzie sucho ,przymrozek slonecznie itd.i to co wiecej sie zbierze to na nawoz i antywylegacz pojdzie i jeszcze trzeba rozladowac i zaladowac wiecej i poco meczyc jeczmien i siebie ?

Bez komentarza! W moich stronach takich "rolników" jak stan1069@o2.pl ubywa przeciętnie 2 gospodarstwa/rok/wieś. Niestety w taki sposób argumentują oni swoją niekompetencję i brak wiedzy. Czasem to szkoda wjeżdżać kombajnem w takie "plantacje". Echh... Brak słów..

Core 2 ucho w moich stronach tez te gospodarstwa odpuszczaja bo po co sie meczyc wystarczy pole oddac w dzierzawe ,podpisac sie na wniosku o doplaty bez.dzierzawca podatek zaplaci 900zl/hektar jest w kieszeni a ten niby rozwojowy niech zapi...la i kuka na prognozy pogody i szuka kupca .

ciekawe gdzie są jeszcze tacy dzierżawcy

U nas tacy dzierzawcy sie trafiaja i ponoc jak zboze drogie to jeszcze kurkom podrzucaja kilka woreczkow bo przeciez te maszyny co niby unia im dofinansowala musza popracowac zeby niezardzewialy a moze sie uda zarrobic pare zl.na splate kredytu.

A nie lepiej zamiast antywylegacza stosować siarczan magnezu rośliny są lepiej rozwinięte mają grubsze sprężyste źdźbła i takie zboże dużo trudniej się kładzie.

U mnie w regionie jest takie natężenie krowiarzy że są w stanie dać 1000zł za dzierżawę i jeszcze dopłata Twoja, nic tylko wydzierżawiać

I to się nazywa świńskie zagłębie.

Ja tez nie stosuje antywylegaczy , stawiam na ochorne przed chorobami i kazdy zabieg siarczan magnezu , z wyleganiem problemow nie ma wiekszych

u mnie idzie tak samo siarczan jak i ochrona ,ale lepiej mi sie śpi jak wiem że zrobiłem wszystko co mogłem aby zapobiec stratom tym bardziej że ostatnio pogoda jest nie obliczalna i pojawienie się nawałnicy polączonej z silnym wiatrem już niemalże nikogo nie dziwi .Niekoniecznie Cerone może byc też Retar,Agrotefon ,substancja ta sama ale cena inna dawkowanie 0,75 na hektar w jęczmieniu jarym,ozimy 1,5 litra ,oczywiście wszystko zależy od łanu i pogody no i stanowiska ,czyli jest to sprawa indiwidualna

robak pisze:I to się nazywa świńskie zagłębie.

Do niedawna było