FORUM
mały pomocnik do ładowacza
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
mały pomocnik do ładowacza
stoję przed wyborem ciągnika do ładowacza, moc jaka mnie interesuje to 60-80km, mocno zastanawiam się nad john deere z serii M dokładnie 5070M wraz z ładowaczem john deere, możecie coś powiedzieć o tym zestawie, może jakieś inne propozycje za johna t orginalnym ładowaczem powiedzieli mi 147 tys netto bez osprzetu, ciagnik głownie przy turze, troche opryskiwacz moze prasa, moze macie cos innego godne polecenia co sprawdziło sie przy ładowaczu
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Za tą kasę można również kupić używaną ładowarkę teleskopową+ciągnik, może w kabinie nie będzie pachniało nowością za to sprawdzi się w pracy. Niby mam porzadny traktor z ładowaczem (mf 5455 z Q45) którym wywalam głebokąściółkę ale miałem też przyjemność pracować przy tej samej robocie ładowrką teleskopową i tak naprawdę to dopiero była robota!!! Uważam że byle jaka ładowarka nawet stara będzie zawsze lepsza niż najlepszy, najnowszy, traktor z turem, bez porównania lepsza widoczność, uźwig, stabilność i zwrotnosć i poręczność. Ładowarka która pracowałem znajomy nabył za 30000 zł i śmiga bez problemowo a za taką kasę nie wiem czy kupi dobry nowy ładowacz czołowy.
A do oprysków czy nawozów to moim zdaniem najlepszy jest traktorek typu MF 255, mało pali, zero elektroniki, nie martwię się że pył z nawozów uszkodzi jakieś połaczenia, a podpinanie nowego nieco bardziej zawansowanego traktora do opryskiwacza czy rozsiewacza jest problematyczne.
A do oprysków czy nawozów to moim zdaniem najlepszy jest traktorek typu MF 255, mało pali, zero elektroniki, nie martwię się że pył z nawozów uszkodzi jakieś połaczenia, a podpinanie nowego nieco bardziej zawansowanego traktora do opryskiwacza czy rozsiewacza jest problematyczne.
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Do ładowacza czołowego ciągnik musi mieć mokre sprzęgło[np.JD5070 ma] ,szklany szyberdach jest wskazany również należy zwrócić na wydajność pąpy hydraulicznej,było by dobrze aby maska była ścięta . ja mam taki sam problem wymieniam 4514 na inny proponują mi DF agroplus 315 72km. co koledzy sądzicie o tym ciągniku?
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Kolega nie obawia się chinszczyzny mam na myśli JD 5070m na str.AGROFOTO dużo jest wypowiedzi użytkowników ??? MF seri 3600 jest na suchym sprzęgle ,seria 5400 ma mokre -ale cena.. Ładowarka to tylko nowa -stare to tylko wino-nie warto tyle kasy inwestować w maszynę która na siebie nie zarobi -chyba wykorzysta się dodatkowo na usługi.
Kolega kupuje na PROW więc ciągnik musi być nowy- zestawienia rzeczowo-finansowego nie może zmienić.Zgodzę się w kwestii ,aktualnie jakby nie patrzeć nowe maszyny czy ciągniki są mniej trwalsze a jak doda się elektronikę która po jakimś czasie zacznie szwankować to tylko łapać się za portfel .Jak koledze sprawuje się MF serii 5400 - czy warto pod uwagę tą markę wziąć - poleca kolega ten ciągnik ,czy może jakieś inne to jakie??? Może jakieś rozsądne propozycje moc 70-75km. też na PROW -nowy z ładowaczem . Ciągnikiem wszystko można zrobić np. prasowanie itp. prace, natomiast ładowarka przeznaczona jest do wąskiego zakresu prac głównie załadunkowych choć można spotkać wyposażone w tuz. czy wałek wom. np. MERLO .