FORUM
SALUS- dyskusje z nim zwiazane
SALUS- dyskusje z nim zwiazane
Witam
Chcialbym podyskutowac na temat Salusa, zauwazylem tutaj dosc sporo użytkowników będącymi czlonkami grup ktore wykupily zaklady,
jaka wedlug was powinna byc strategia rozwoju,
czy kupienie Folmasu to dobry pomysl?
czy salus jest w stanie wyjsc z długów?
co sadzicie o zarzadzie?
czy wedlug was dobrze dziala czy stara sie brac tylko dla siebie?
Zachecam do dyskusji i przedstawienia swojego punktu widzenia.
Chcialbym podyskutowac na temat Salusa, zauwazylem tutaj dosc sporo użytkowników będącymi czlonkami grup ktore wykupily zaklady,
jaka wedlug was powinna byc strategia rozwoju,
czy kupienie Folmasu to dobry pomysl?
czy salus jest w stanie wyjsc z długów?
co sadzicie o zarzadzie?
czy wedlug was dobrze dziala czy stara sie brac tylko dla siebie?
Zachecam do dyskusji i przedstawienia swojego punktu widzenia.
zastanawiająca cisza w tym temacie na moje to idea jak najbardziej szczytna ale od samego początku cosik tu śmierdzi bo nie wierzę że nikt nie wiedział o tylu brakujących mln niż te na które zgodziły sie grupy a co do folmasu to kolejny zalad z długami a został wykupiny za pieniądze osoby która liczy ze po raz koleny rolnicy spłacą za kogoś długi chyba nie tak to miało wyglądać ,ja napierw bym pozwolił upaść Salusowi i wszelkie konsekwencje ponieśli by dawniejsi właściciele a pózniej za o wiele mniejsze pieniądze dało by sie przejąć zakład i bez jakichkolwiek warunków
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Salus to oczko w głowie ministra Kalemby to dzięki niemu wszystko udalo się stworzyc, osobiscie kibicowalem temu projektowi calym sercem ale im wiecej szczegółów z tym związanych wychodzi na jaw tym to całe przedsięwzięcie przybiera ciemniejszych kolorów, a szkoda bo to mogło byc pionierskie dzałanie rolników na rzecz "oduzależniania sie" od kogoś w tym przypadku ZM. Mozna bylo to rozegrac w całkiem inny sposób i pewnie bylo by im lżej na tej arenie ale wielowątkowośc sytuacji zrobila swoje i pewne sprawy wymknęły się spod kontroli- czyli miało byc dobrze a wyszło jak zwykle i tyle.
Simon co wyszło?? wyszły dodatkowe długi o których w momencie przejęcia nie było mowy. Gdyby nie te dodatkowe miliony co spowodowały wielką zadyszkę już dziś Salus byłby na zero. Ale i z tego Salus się wybroni, potrzeba czasu.
Dziwię się tylko że najwięcej do powiedzenia mają Ci hodowcy którzy do Salusa nie należą.
Minister jest jedynym politykiem który się od początku interesował losem Salusa i chwała mu za to.
Folmas to dobry pomysł, staropolskie wędliny, szynka przygotowywana przez 3 tyg, mięso w mięsie znajdzie swoje grono smakoszy którzy rozkupią te świnki które zostały sprzedane do Salusa.
W myśl zasady od chlewni do stołu zaczyna się to spełniać.
Wiadomo narazie różowo nie jest, dzięki tym niespodziankom brakuje kilku baniek przez co termin jest jaki jest.
Ale comiesięczny zysk jest wypracowywany, długi sukcesywnie spłacane także cierpliwości Panowie.
Ile?? może i ze dwa lata zanim będzie termin 14dni ale dla wspólnej sprawy warto!.
Dziwię się tylko że najwięcej do powiedzenia mają Ci hodowcy którzy do Salusa nie należą.
Minister jest jedynym politykiem który się od początku interesował losem Salusa i chwała mu za to.
Folmas to dobry pomysł, staropolskie wędliny, szynka przygotowywana przez 3 tyg, mięso w mięsie znajdzie swoje grono smakoszy którzy rozkupią te świnki które zostały sprzedane do Salusa.
W myśl zasady od chlewni do stołu zaczyna się to spełniać.
Wiadomo narazie różowo nie jest, dzięki tym niespodziankom brakuje kilku baniek przez co termin jest jaki jest.
Ale comiesięczny zysk jest wypracowywany, długi sukcesywnie spłacane także cierpliwości Panowie.
Ile?? może i ze dwa lata zanim będzie termin 14dni ale dla wspólnej sprawy warto!.
Lukas, otoż właśnie to mialem na mysli co powiedziales-ukryte miliony wyprowadzone przez starych właścicieli doprowadziły do tego ze przy dzisiejszych realiach zyskownosci zakładów na sprzedaży półtusz to wszystko do kupy daje szanse na wyjscie z długów jak wyrównanie dopłat w całej unii czyli małoprawdopodobne, nawet przy opowiadaniu sobie o pysznej szynce z folmasu.
Łukasz jaki salus wypracowuje zysk? z tych 300 świń ktore zabija na tydzień.
na dzien dzisiejszy Salus jest bankrutem, można powiedziec ze krowa zdechła a oni dalej chca ją doić. Za duzo ludzi do brania pieniędzy... teoretycznie rolnicy kupili Salusa, w praktyce nie mają z tego nic i nie będą mieli poniewaz za cwani są ludzie którzy tam rządzą tzw prezesi, dyrektorzy itd.
na dzien dzisiejszy Salus jest bankrutem, można powiedziec ze krowa zdechła a oni dalej chca ją doić. Za duzo ludzi do brania pieniędzy... teoretycznie rolnicy kupili Salusa, w praktyce nie mają z tego nic i nie będą mieli poniewaz za cwani są ludzie którzy tam rządzą tzw prezesi, dyrektorzy itd.
Czyli ci rzadzacy w salusie zrobili sobie niewolników z rolników,gratka pisze:Łukasz jaki salus wypracowuje zysk? z tych 300 świń ktore zabija na tydzień.
na dzien dzisiejszy Salus jest bankrutem, można powiedziec ze krowa zdechła a oni dalej chca ją doić. Za duzo ludzi do brania pieniędzy... teoretycznie rolnicy kupili Salusa, w praktyce nie mają z tego nic i nie będą mieli poniewaz za cwani są ludzie którzy tam rządzą tzw prezesi, dyrektorzy itd.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Jeżeli podczas przejmowania zataili długi to umowa nieważna
takie przejmowanie ma sens jak ;
firma ma łeb na karku ,hodowcy , konsumenci i rzadzący którzy muszą dbać żeby obcy kapital i konkurencja ją nie zjadła :roll:a do tego jeszcze droga daleka
dzisiejsze myślenie jest takie że za 10 groszy na kilu konsument będzie latał po sklepach aż kupi z promocji dziadostwo
a hodowca za 10 groszy będzie gnał świnie przez całą Polske po to żeby zamiast zarobić stracić na wadze podczas podróżowania
takie przejmowanie ma sens jak ;
firma ma łeb na karku ,hodowcy , konsumenci i rzadzący którzy muszą dbać żeby obcy kapital i konkurencja ją nie zjadła :roll:a do tego jeszcze droga daleka
dzisiejsze myślenie jest takie że za 10 groszy na kilu konsument będzie latał po sklepach aż kupi z promocji dziadostwo

a hodowca za 10 groszy będzie gnał świnie przez całą Polske po to żeby zamiast zarobić stracić na wadze podczas podróżowania
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
przecież zarząd jest w całości z rolnikównemezis pisze:Czyli ci rzadzacy w salusie zrobili sobie niewolników z rolników,gratka pisze:Łukasz jaki salus wypracowuje zysk? z tych 300 świń ktore zabija na tydzień.
na dzien dzisiejszy Salus jest bankrutem, można powiedziec ze krowa zdechła a oni dalej chca ją doić. Za duzo ludzi do brania pieniędzy... teoretycznie rolnicy kupili Salusa, w praktyce nie mają z tego nic i nie będą mieli poniewaz za cwani są ludzie którzy tam rządzą tzw prezesi, dyrektorzy itd.
z 22mil długu zapłacili 20
i jeszcze dwa
pomału cos zrobią
Tak samo wielkiej kasy dla zarządu nie ma. Nie wchodźmy w szczegóły ale za te pieniądze nie chciałbyś tak tyłka nadstawiać jak nasz człowiek dusza.
Sprzedaż do Salusa kuleje ze względu na termin, niewielu rolników może sobie na to pozwolić.
Ale także poprzez folmas są prowadzone działania aby sytuację szybko wyprostować.
Salus jeszcze będzie obiektem zazdrości dla tych których z nami nie ma.
Sprzedaż do Salusa kuleje ze względu na termin, niewielu rolników może sobie na to pozwolić.
Ale także poprzez folmas są prowadzone działania aby sytuację szybko wyprostować.
Salus jeszcze będzie obiektem zazdrości dla tych których z nami nie ma.
zarząd nie bierze wielkich piniędzy? Łukasz głupoty gadasz... na wypłaty zarządu idą tak wielkie pieniądze ze sobie nie zdajesz sprawy....lukas1982 pisze:Tak samo wielkiej kasy dla zarządu nie ma. Nie wchodźmy w szczegóły ale za te pieniądze nie chciałbyś tak tyłka nadstawiać jak nasz człowiek dusza.
Sprzedaż do Salusa kuleje ze względu na termin, niewielu rolników może sobie na to pozwolić.
Ale także poprzez folmas są prowadzone działania aby sytuację szybko wyprostować.
Salus jeszcze będzie obiektem zazdrości dla tych których z nami nie ma.
Folmas nie jest salusa tylko BJ agro i teraz szuka głupków zeby kupili 49 procent udziałów a i tak on bedzie decydowal co i jak...
Muchozalli tych długów jest znacznie wiecej niz 22 miliony...
Łukasz mowisz ze zarząd to rolnicy, chodzi ci teraz o te spotkania grup na ktorych odbywa sie tylko picie? a wszystkim rzadzi prezez 7 grup, czlowiek roku wraz z dyrektorem generalnym Salusa jego kolegą:)
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
przeciez to śmierdziało od początku.
dyrektor operacyjny też ma swoje za uszami http://wiadomosci.mini.wp.pl/kat,1342,t ... &_ticrsn=3
dyrektor operacyjny też ma swoje za uszami http://wiadomosci.mini.wp.pl/kat,1342,t ... &_ticrsn=3
Ja też nie widzę w tym przyszłości, jestem członkiem grupy mającej swoje udziały w salusie i od sierpnia nie mogę wydostać pieniędzy za tuczniki, a grupie łącznie wiszą 300 tys/zł, wszystkiem grupą na moim powiecie 900 tys/zł. Grupa przestała dawać świnie, przestali płacić tłumaczą że muszą płacić tym grupą które sprzedają do nich świnie, ale jak tu do nich sprzedawać?? Mam przy okazji pytanie do członków innych grup mających udziały. Czy u was sytuacja jest podobna?? bo jeśli tak to dni salusa są już policzone!!!!
- zzetor11441
- Posty: 222
- Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
- Lokalizacja: WLKP
Jak uda im się te półtusze upłynnić poniżej 2 tyg. to tak, gorzej jak tylko w połowie, całkiem źle jak nic, po dwóch tygodniach kupi je salusrudy102 pisze:Udziałowcy a co myślicie o tym pomyśle że teraz grupy będą się zajmowały sprzedażą płótusz, i całym rozliczeniem a do zakładu będzie odprowadzane 60gr/kg za ubój, pracowników itd. Czy waszym zdaniem to coś zmieni?? bo wydaje się to trochę dziwne...


Wykończyło go to psychiczne. Dwa lata załatwiania non stop w terenie, człowiek od czarnej roboty. Potrafił jednoczyć rolników wokół siebie, założyciel największej ilości grup producenckich w Polsce,
Potrafił inwestować w grupy miliony które ściągnął z Unii.
Założyciel Wielkopolskiej spółdzielni grup
Fajny człowiek, głębokiej wiary.
Czy wykończyły Go wieczne problemy Salusa??
Czy wykończyli niektórzy współpracownicy z zarządu Salusa??
Nie mam pojęcia.
Wiele razy gościł u ministra, także bez skutku.
Wielka szkoda.
Potrafił inwestować w grupy miliony które ściągnął z Unii.
Założyciel Wielkopolskiej spółdzielni grup
Fajny człowiek, głębokiej wiary.
Czy wykończyły Go wieczne problemy Salusa??
Czy wykończyli niektórzy współpracownicy z zarządu Salusa??
Nie mam pojęcia.
Wiele razy gościł u ministra, także bez skutku.
Wielka szkoda.
Sytuacja Salusa jest tragiczna i nie ma co do tego wątpliwości. Teraz po czasie można powiedzieć że pewne sprawy można zrobić by inaczej bądź w ogóle nic nie robić. Pamiętajmy o tym że tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów.
To jest chwila w której musimy się zjednoczyć i walczyć do końca o to co zaczął Pan Andrzej. Jeżeli nam się uda podjąć walkę na pewno będzie z nas dumny wbrew temu jaki będzie ostateczny finał tego przedsięwzięcia. Przynajmniej spróbujmy. Myślę, że to mu się od nas należy.
To jest chwila w której musimy się zjednoczyć i walczyć do końca o to co zaczął Pan Andrzej. Jeżeli nam się uda podjąć walkę na pewno będzie z nas dumny wbrew temu jaki będzie ostateczny finał tego przedsięwzięcia. Przynajmniej spróbujmy. Myślę, że to mu się od nas należy.
Z pomnikami jeszcze poczekajmy. Troche spraw zamiecionych pod dywan jeszcze tam wyjdzie. No i olbrzymie długi które trzeba spłacić. A zakład jest nie wiele więcej wart niż ziemia na której stoi. Andrzeja szkoda, jako organizator się sprawdził, ale dalej nie potrzebnie w to wchodził. Za duży zakład żeby się na nim uczyć. A sytuacja z folmasen to już był szczyt wszystkiego. Czy ktokolwiek kontrolował z grup co się tam dzieje? Bo gadanie na zebraniach że jest ciężko ale wychodzimy na prostą było dużym nadużyciem.
W Gazecie Jarocińskiej można poczytać komentarze, które dadzą szerszy pogląd na sprawę.
http://www.gj.com.pl/index.php?option=c ... ment-72436
http://www.gj.com.pl/index.php?option=c ... ment-72436
A co ma być? Pan Andrzej był prezesem, twarzą całej inicjatywy, dobrą duszą jak to ktoś powiedział, jak widać to nie wystarczyło. Był też przez to głównym chłopcem do bicia, pewnie sporo mu się oberwało również w imieniu innych. Jak teraz widać, musiał to również osobiście przeżywać i nie wytrzymał psychicznie. Miał świadomość błędów popełnionych przy przejmowaniu i sam przyznał że gdyby mógł cofnąć czas i mieć dzisiejszą wiedzę zrobił by to inaczej, a może nawet wcale. Ale czasu się nie da cofnąć. I czasami same marzenia to za mało.Pablo80 pisze:I co teraz bedzie z salusem?
Do tego na pewno dołożyły się błędy w zarządzaniu, ale za to wypada rozliczyć zarząd i dyrektorów.
Głównym problemem Salusa był brak gotówki, to co dały grupy i niektórzy rolnicy to starczyło na część wykupu zakładu i spłatę co pilniejszych długów. Zabrakło kasy na zapłatę za tucznika, przyjazne banki się wypięły i nie udzieliły kredytu na skup. Gdyby miał ubijać 2000szt. dziennie to tygodniowo 10tys * średnia waga tuszy 85kg * średnia roczna cena 7zł za E to potrzebował tygodniowo min. 6mln zł na zapłatę rolnikom.
Gdyby miał te pieniądze mógłby płacić z terminem 2-3tyg, miałby surowiec i pracę byłby zysk i powoli by się toczył do przodu. Nawet jak początkowo ubijał, to zgłaszały się banki i wierzyciele po kasę i zabierali zysk i część kapitału, skoro zabrali część kapitału to wydłużał się termin zapłaty za tucznika, jak wydłużali termin to coraz mniej dostarczano im surowca, mniej surowca mniej pracy mniejszy zysk banki zabierały więcej kapitału, wydłużał się termin zapłaty i tak w kółko aż ubijali poniżej ekonomicznego sensu dla tego zakładu co znów powiększało straty. Spróbujcie kupić ziemię na kredyt po 50 tys/ha siać na niej rośliny rolnicze i spłacić kredyt z zysku z tej ziemi w ciągu 5lat. Teraz się budzicie, jak była cena na tucznika a mieliście część oddać na Salusa to mieliście w d...e bo był klient który płacił równie dobrze i prawie od ręki, to teraz idźcie z żalami do tych którym wcześniej sprzedawaliście, w końcu to ci sami co jeszcze w październiku tak dobrze płacili. Z drugiej strony trzeba też zrozumieć część rolników, żeby prowadzić gospodarstwo to trzeba mieć gotówkę, w końcu nie cały rok były ceny październikowe, i zysk był raczej mizerny a rachunki i kredyty spłacać trzeba na czas. Sam już sporo czekam
Teraz to w Salusie potrzeba dobrego gospodarza i sporego kapitału i będzie dobrze, pytanie czy jedno i drugie się znajdzie, skoro wcześniej nie bardzo było chętnych żeby choć coś wyłożyć z własnej kieszeni
Re: SALUS- dyskusje z nim zwiazane
podobno udziałowcami folmasu jest 48 rolników, jeśli są udziałowcami to powinni być widoczni na aktualnym odpisie z krs-u https://ems.ms.gov.pl/
p.s jakoś ich tam nie widać
p.s jakoś ich tam nie widać
Re: SALUS- dyskusje z nim zwiazane
W najnowszym majowym Top agrar jest obszerny artykuł o sytuacji w Salusie
Re: SALUS- dyskusje z nim zwiazane
Mnie tylko zastanawia kto spłaci ten kredyt ,bo dotacje ze sprzedaży nie istnieją bo nie ma sprzedaży ,obawiam się żeby członkowie grup znowu nie byli ofiarami tak jak to się stało podczas kupna gdy wszyscy w koło zapewniali o 16mln długu a tak naprawdę przynajmniej z publikacji prasowych jest grubo ponad 80. Dziwi mnie tylko brak audytu czy jakiegoś szerszego rozeznania w sytuacji zakładu tuż przed zakupem tak ze strony rolników jak i agencji czy wreszcie banków. Komu tak naprawdę zależało na tym aby sprawy przybrały taki obieg?
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: SALUS- dyskusje z nim zwiazane
Kredyt spłaca ten co wziął , o ile ma z czego
Re: SALUS- dyskusje z nim zwiazane
Tak to jest jak się niektóre prezesy biorą za biznesy.
Re: SALUS- dyskusje z nim zwiazane
Ale światełko w tunelu widać, firma zaczyna powoli wstawać, ostatnio płacili lepiej niż sokołów i to do 14 dni. Widać, potrzeba było babskiej ręki 
