Trzoda-Chlewna - Forum

Czy to prawda, że osoby nie będące rolnikami - nie mające odpowiedniego wykształcenia kierunkowego, nie mogą zakupić ziemi rolniczej?

Też mnie to ciekawi i kolejne pytanie czy ojciec może przepisać ziemię osobie bez szkoły rolniczej?

przepisać może ale kupić faktycznie nie kupi

No nie wiem czy może przepisać ,ja kupowałem teraz ziemie od swojego dzierżawcy i musiałem okazać świadectwo ukończenia szkoły rolniczej

w formie darowizny przekazać gospodarstwo może ile lat prowadzisz gospodarstwo
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tema ... sady-luki/

arek pisze:w formie darowizny przekazać gospodarstwo może ile lat prowadzisz gospodarstwo
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tema ... sady-luki/

Nie wiem czy do mnie kierujesz to pytanie ,ale jeżeli tak to 23 lata

andre tak do ciebie to było pytanie są dwie możliwości wykazania kwalifikacji albo świadectwo szkoły rolniczej albo potwierdzony staz pracy w gospodarstwie chociażby ubezpieczeniem w kursie widać wybrałeś świadectwo

A jaki okres tego stażu jest wymagany? Wie ktoś?

5 lat jak masz podstawowe albo gimnazjalne wykształcenie jak masz wyższe podobno 3 lata ale tego nie jestem aż tak pewien

Już doczytałem, dzięki, pomogłes

Z ziemio róbta tak dali , róbta z chłopa chochoła panszczyznianego.
..za daleko nie ujdzieta.

Dla mnie nieporozumieniem jest to że mimo to jest MOJA własność zapisana w księdze wieczystej to nie mogę nią dobrowolnie dysponować ,gdyż wedle zapisów ustawy muszę być w jej posiadaniu 10 lat! Życie różne scenariusze pisze i choć kupowałem ziemie po to żeby ją uprawiać to przecież nikt nie wie co się może w życiu nie tylko gospodarstwa przydarzyć i o ewentualnej sprzedaży MOJEJ ziemi będzie decydował sąd . Takie info dostałem od notariusza

Dla mnie nieporozumieniem jest to że mimo to jest MOJA własność zapisana w księdze wieczystej to nie mogę nią dobrowolnie dysponować ,gdyż wedle zapisów ustawy muszę być w jej posiadaniu 10 lat! Życie różne scenariusze pisze i choć kupowałem ziemie po to żeby ją uprawiać to przecież nikt nie wie co się może w życiu nie tylko gospodarstwa przydarzyć i o ewentualnej sprzedaży MOJEJ ziemi będzie decydował sąd . Takie info dostałem od notariusza[/quote]

Dooobra zmiana.

Rzeczywiście ta cała ustawa jest kontrowersyjna, i pewnie gdyby działał trybunał konstytucyjny, to stwierdził by, że jest niezgodna z konstytucją. Czy wyobrażacie sobie taką ustawę w wolnościowej Ameryce? Bo ja nie.

Co do przepisów:

Zgodnie z nowym prawem, od minionej soboty ziemię rolną może kupić tylko rolnik indywidualny. Zgodnie z przepisami to osoba, która nie tylko posiada kwalifikacje rolnicze, ale oprócz tego jest właścicielem maksymalnie 300 hektarów użytków rolnych i mieszka w gminie, w której chce kupić gospodarstwo.

Czy tego typu przepisy były potrzebne? Ciężko stwierdzić.
Co do kwalifikacji rolniczych, to jest dużo szkół w których istnieje możliwość nabycia odpowiednich kompetencji i wykształcenia.
Przykładowe kursy dla rolnika.

Najgłupszy w tej całej materii jest rolnik i to wlaśnie dzięki jego głupocie trzeba zmieniać ustawy

ostatnio dobra zmiana mówiła że nie opłaca się sprzedawać ziemi tylko dzierżawić i to jeszcze dla dobra niby rolnika dlatego że ziemia jest za droga i rolnik nie da rady spłacić lepiej jak spłaci dzierżawą a póżniej się sprzeda albo nastepnego mądrego do dzierzawy znajdzie

a te ceny dzierżaw kto wywindował jak nie ten najgłupszy przeciez jak byście nie robili za darmo u dzierżawców w polu to by w pole nie inwestowali bo niby po co ???? i cena by spadła

Co do regulacji ustawami zakupu ziemi to powinny być od jakiegoś większego areału , a nie żeby się 60 letni rolnik tłumaczył u notariusza 5 letnim stażem pracy przy zakupie 1 hektara albo pokazywał swiadectwo ukończenia szkoły w której nigdy nie był

Super. Dzięki wielkie za ciekawe informacje. Z całą pewnością mi się przydadzą