skiold

Gnojowica: cenny nawóz czy wielki problem?

 Dr hab. inż. Jacek Dach, prof. nadzw.
Instytut Inżynierii Biosystemów, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Gnojowica: cenny nawóz czy wielki problem?

Problem racjonalnego zagospodarowania gnojowicy istnieje w rolnictwie od wielu lat. Dla jednych jest cennym nawozem naturalnym, zawierającym szereg ważnych makro i mikroskładników. Dla innych jest źródłem zanieczyszczenia wód podziemnych i powierzchniowych, Bałtyku oraz uciążliwym zapachowo odpadem. Jak jest w rzeczywistości? Jak najlepiej ją wykorzystywać? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie w niniejszym artykule.

Gnojowica jest najbardziej popularnych nawozem naturalnym produkowanym w krajach Unii Europejskiej. Dlaczego? Przy dużej koncentracji produkcji zwierzęcej system bezściółkowy (w którym jest produkowana) wymaga po prostu mniej pracy ludzkiej – a ta, jak wiadomo, na Zachodzie Europy nie należy do tanich. Z kolei w Polsce, z powodu mniejszej skali produkcji oraz tańszej siły roboczej, spośród blisko 100 milionów ton nawozów naturalnych wytwarzanych rocznie, większość jest produkowana w formie obornika. Jednak wciąż masowo produkcja gnojowicy w naszym kraju to kilkadziesiąt milionów ton. Jej wykorzystanie obecnie to przede wszystkim tradycyjna technologia składowania w okresie zimowym oraz wegetacji roślin i rozlew na polach w odpowiednich okresach agrotechnicznych.

Wartość nawozowa gnojowicy
Z punktu widzenia zastosowania gnojowicy na cele nawozowe można stwierdzić, że jest ona w zasadzie nawozem „pełnym”, to znaczy zawiera szeroką gamę różnych makro i mikroelementów, które są niezbędne do wzrostu i dobrego plonowania roślin. Skład gnojowicy może różnić się bardzo mocno w zależności od gatunku i wieku zwierzęcia, sposobu żywienia, rodzaju hodowli, długości przechowywania oraz stopnia rozcieńczenia. Generalnie przyjmuje się, iż gęsta gnojowica świńska przy 8% suchej masy przeciętnie zawiera w 1 m3 objętości 6,5 kg N, 4 kg P2O5, 3 kg K2O, 1-2 kg CaO, 0,5 kg Na2O i 0,3-0,7 kg MgO. Należy podkreślić, że w warunkach polskich gnojowica świńska bywa często bardzo rozcieńczona.

Zakiszanie ziarna kukurydzy

Mariusz Soszka
Doradca żywieniowy, Ostrówek

 

 

Zakiszanie ziarna kukurydzy

 

Kukurydza w wielu krajach stanowi jeden z podstawowych materiałów paszowych wykorzystywanych w żywieniu świń, drobiu i bydła. Czynnikami wpływającymi na taki stan są jej wysoka wartość pokarmowa oraz plon z hektara wyższy od plonu zbóż.
Struktura zasiewów kukurydzy w Polsce w ciągu ostatnich kilkunastu lat zdecydowanie się zmieniła. Zmiana ta wynika z ciągle zmieniającego się zapotrzebowania rynku na poszczególne gatunki zbóż, zmieniających się potrzeb na materiały paszowe w gospodarstwach utrzymujących zwierzęta oraz zróżnicowanej opłacalności uprawy poszczególnych gatunków. Na przestrzeni ostatnich lat obserwuje się wzrost areału zasiewów kukurydzy. Szacuje się, że w 2012 r. przekroczył on 1 mln ha. Według GUS-u w 2015 r. areał uprawy kukurydzy wynosił już ponad 1,2 mln ha. Należy dodać, że jeszcze kilka lat temu większość uprawianej kukurydzy przeznaczana była na przygotowywanie powszechnie stosowanych w żywieniu bydła kiszonek, bez których trudno sobie wyobrazić efektywne żywienie zarówno krów jak i opasów. Sytuacja ta uległa jednak zmianie i obecnie większość zasiewów kukurydzy w Polsce przeznaczana jest na ziarno. Według GUS-u, w 2015 r. powierzchnia kukurydzy uprawianej na ziarno wyniosła około 670 tysięcy ha, a plony oszacowano na 47,1 dt/ha (niższe w porównaniu do plonu z roku 2014 o ok. 29%). Tak znaczące obniżenie plonów związane było z wystąpieniem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Długo utrzymująca się susza wpłynęła na słabe wykształcenie kolb i szybkie zaschnięcie roślin, co spowodowało, że z części plantacji nie dokonano zbiorów ziarna/zebrano ziarna kukurydzianego.

NOWE PROGNOZY FAO DLA ŚWIATOWEGO RYNKU WIEPRZOWINY

NOWE PROGNOZY FAO DLA ŚWIATOWEGO RYNKU WIEPRZOWINY

Według październikowych prognoz Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), w 2016 r. światowa produkcja wieprzowiny nieznacznie obniży się – o 0,6% do 116,5 mln ton, co oznacza stagnację już drugi rok z rzędu. Podobnie jak w roku ubiegłym, główną przyczyną spowolnienia w skali globu jest spadek produkcji w Chinach, które mają prawie połowę udziału w światowym poziomie wytwarzania. Niekorzystne relacje cen pasz do cen żywca w tym kraju oraz nowe przepisy z zakresu ochrony środowiska spowodowały redukcję stada loch przez rolników. W 2016 r. chińska produkcja wieprzowiny wyniesie ok. 54 mln ton i będzie o 2,5% niższa niż w 2015 r. Unijna produkcja prawie nie zmieni się (+0,1% 23,4 mln ton), co będzie konsekwencją ograniczenia pogłowia loch w odpowiedzi na niskie ceny żywca w 2015 r. i pierwszej połowie br. Inni ważni producenci zanotują wzrosty poziomu wytwarzania. W USA produkcja wzrośnie podobnie jak przed rokiem (+1,9% do 11,3 mln ton), co świadczy o szybszej od spodziewanej odbudowie po stratach wywołanych epidemiczną biegunką świń (PED) w 2014 r. Odbuduje się również produkcja w Meksyku (+5% do 1,4 mln ton). Ekspansji produkcji w obu krajach, a także w Kanadzie i Brazylii, sprzyjać będą niższe ceny pasz oraz zwiększony popyt z rynków zagranicznych. Tempo wzrostu produkcji w Rosji może zostać spowolnione (+2,3% do 3,1 mln ton) w wyniku niskich cen na rynku krajowym oraz konkurencji ze strony importu. Wzrośnie również produkcja m.in. w Wietnamie, Korei Płd., Japonii i na Filipinach, gdzie odbuduje się pogłowie prosiąt po dwóch latach spadku spowodowanego PED. W 2016 r. światowy eksport wieprzowiny wzrośnie gwałtownie, o ok. 11% do rekordowych 8 mln ton. Głównym motorem wzrostu jest wyjątkowo wysokie zapotrzebowanie ze strony Chin, które zaimportują ponad jedną trzecią więcej wieprzowiny niż przed rokiem. Większość pozostałych światowych importerów również zwiększy w tym roku poziomy przywozu – w tym m.in. Japonia, Meksyk, Rosja, a także USA i Wietnam. Zmniejszą zakupy prawdopodobnie Korea Płd., Kanada i Australia. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie, w 2016 r. wysyłki zwiększy większość światowych eksporterów wieprzowiny. Prym będą wiodły UE, Brazylia i Kanada, natomiast USA zwiększą sprzedaż w niewielkim stopniu. Unijni eksporterzy zdołali dostosować się do sytuacji związanej z rosyjskim embargiem importowym z 2014 r. i poszukiwali alternatywnych rynków zbytu, głównie w Azji, a w szczególności w Chinach. Unijny wywóz wieprzowiny może wzrosnąć w tym roku o ponad 20%. Od stycznia do sierpnia wysyłki wieprzowiny z UE do Chin wzrosły dwukrotnie, zwiększyła się również sprzedaż na inne rynki azjatyckie – do Hongkongu, Japonii i na Filipiny, a także do USA. Brazylijski eksport wieprzowiny może wzrosnąć w tym roku o jedną czwartą, głównie do Chin i Hongkongu, a także do Chile, Argentyny i Urugwaju. Wysyłki do Chin zwiększa również Kanada, która w pierwszym półroczu br. skierowała na ten rynek o 150% więcej wieprzowiny niż przed rokiem. Kanadyjski eksport na inne rynki zbytu natomiast zmalał. Podobna sytuacja miała również miejsce w przypadku USA, które w pierwszej połowie roku podwoiły wywóz do Chin, zmniejszając wysyłki do innych odbiorców.

 

Światowy bilans wieprzowiny (tys. ton)

 

2015-S

2016-P

zmiana %

 

2015-S

2016-P

zmiana %

 

Produkcja

 

Eksport

Chiny

55 380

53 994

-2,5%

UE

2 416

2 957

22,4%

UE

23 349

23 384

0,1%

USA

2 192

2 203

0,5%

USA

11 121

11 334

1,9%

Kanada

1 191

1 281

7,6%

Brazylia

3 519

3 609

2,6%

Brazylia

691

870

25,9%

Wietnam

3 354

3 388

1,0%

Chile

169

161

-4,7%

Rosja

3 069

3 139

2,3%

Meksyk

137

147

7,3%

Ogółem

117 223

116 499

-0,6%

Ogółem

7 241

8 023

10,8%

 

Spożycie

 

Import

Chiny

56 930

55 882

-1,8%

Chiny

1 447

1 948

34,6%

UE

20 946

20 440

-2,4%

Japonia

1 286

1 390

8,1%

USA

9 482

9 765

3,0%

Meksyk

845

870

3,0%

Rosja

3 450

3 618

4,9%

USA

605

622

2,8%

Wietnam

3 440

3 497

1,7%

Korea Płd.

606

598

-1,3%

Japonia

2 545

2 665

4,7%

Rosja

415

520

25,3%

Ogółem

117 228

116 354

-0,7%

Ogółem

7 052

7 821

10,9%

Źródło: FAO Food Outlook, październik 2016 r.; S-szacunek, P-prognoza

 

KE – NIEWIELKA KOREKTA SZACUNKÓW ZBIORÓW ZBÓŻ

KE – NIEWIELKA KOREKTA SZACUNKÓW ZBIORÓW ZBÓŻ

Komisja Europejska w ostatni czwartek podwyższyła prognozę produkcji pszenicy miękkiej w Unii Europejskiej z 134,2 mln ton do 134,6 mln ton. Pomimo niewielkiej korekty, tegoroczne zbiory tego gatunku są znacznie mniejsze niż rok wcześniej. W ubiegłym roku zebrano rekordowe 151 mln ton pszenicy zwyczajnej. Gorsze wyniki produkcji odzwierciedlają przede wszystkim skutki nieurodzaju we Francji, plasującej się na pierwszej pozycji w UE pod względem wysokości produkcji zbożowej, w tym pszenicy. KE podwyższyła także szacunki zbiorów jęczmienia w Unii z 59,6 mln ton do 60 mln ton. Oznacza to słabszy wynik w porównaniu z 61,4 mln ton zebranymi w ubiegłym roku. W przypadku kukurydzy Komisja pozostawiła wcześniejsze oszacowanie bez zmian, w wysokości 59,7 mln ton.

Źródło: FAMMU/FAPA na podst.: Reuters

POLSKA – BILANS HANDLOWY NASIONAMI OLEISTYCH I PRODUKTAMI PRZETWÓRSTWA W PIERWSZEJ POŁOWIE 2016 ROKU

POLSKA – BILANS HANDLOWY NASIONAMI OLEISTYCH I PRODUKTAMI PRZETWÓRSTWA W PIERWSZEJ POŁOWIE 2016 ROKU

W pierwszej połowie 2016 roku w polskim handlu zagranicznym nasionami oleistych i produktami ich przerobu odnotowano spadek eksportu oraz wzrost importu. Wartość eksportu tej grupy produktów spadła w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku o 13% do 393,6 mln EUR, natomiast importu wzrosła o 0,4% do 890,9 mln EUR. W efekcie saldo wymiany handlowej pogorszyło się. Ujemny bilans w handlu oleistymi wzrósł do minus 497,3 mln EUR wobec minus 436,4 mln euro rok wcześniej. Wartość importu przewyższała wartość eksportu w trzech rozpatrywanych grupach towarów tj. nasion, olejów oraz śrut, natomiast dla margaryn odnotowano dodatni bilans handlowy. W pierwszych dwóch kwartałach 2016 roku w polskim handlu nasionami oleistymi i produktami ich przetwórstwa podobnie jak w poprzednich latach dominował import. Odnotowano niewielki wzrost wartość importu o 0,4% do 890,9 mln EUR wobec analogicznego okresu poprzedniego roku. W strukturze towarowej importu największy udział „tradycyjnie” miały makuchy oleistych tj. 74% w ujęciu ilościowym (w tym – 79% stanowiła śruta sojowa). Oleje roślinne miały 14% udział w wolumenie importu całej grupy. Ważną rolę miały również nasiona oleistych, które stanowiły około 10%, natomiast margaryny 2%. Wartość zaimportowanych olejów wzrosła o 21%, a margaryn o 2%, natomiast śrut zmniejszyła się o 8%, nasion o 2%. W pierwszych dwóch kwartałach 2016 roku miał miejsce 13% spadek wartości eksportu grupy oleistych do 393,6 mln EUR wobec analogicznego okresu 2015 roku, natomiast wolumen eksportu zmniejszył się w tym okresie o 28% do 685,3 tys. ton. Do powyższych wyników pod względem wartości sprzedaży przyczynił się przede wszystkim eksport olejów, śrut, nasion oraz margaryn. Wartość sprzedaży za granicę olejów zmniejszyła się o 3%, śrut o 38%, nasion o 29%, a margaryn wzrosła o 16%. Wartość eksportu olejów była na poziomie 197,8 mln euro. W strukturze towarowej eksportu tej grupy produktów największy udział miały: śruty (36% w ujęciu ilościowym), oleje (37%), nasiona (17%) oraz margaryny (10%).

Źródło: FAMMU/FAPA na podst.: CIHZ

350x470_baner_dsm-firmenich


Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.