1200x250_baner_duchman
1200x250_baner_topigs
1200x250_baner_miya_gold
biopoint1200
004 AG-PROJEKT 2025-04a

Kwasy organiczne potrzebne w żywieniu trzody chlewnej

Dr n. wet. Piotr Kołodziejczyk

PZHiPTCh POLSUS

 

Kwasy organiczne potrzebne w żywieniu trzody chlewnej

 

Kwasy organiczne są od lat substancjami wykorzystywanymi z powodzeniem do konserwacji pasz dla zwierząt gospodarskich. Ich działanie hamujące rozwój niepożądanych mikroorganizmów i grzybów mamy dokładnie poznane. Dlaczego zatem dosyć sceptycznie podchodzimy do ich zbawiennego wpływu również na zdrowotność zwierząt? Czyżbyśmy niedowierzali ich skuteczności?

 

            Rynek dodatków paszowych w Polsce i Europie wciąż rośnie. Naukowcy oraz firmy prześcigają się w koncepcjach na poprawienie strawności i przyswajalności pasz. Wszystko przez postęp, jaki nastąpił w produkcji trzody chlewnej. Zwierzęta te rosną szybko, osiągając masę rzeźną w ok. 5 miesięcy od urodzenia, rodzą i odchowują po kilkanaście prosiąt w miocie. Intensyfikacja produkcji powoduje, że wciąż szukamy nowych rozwiązań na polepszenie wyników w chlewni. Tutaj bardzo pomocne okazało się dokładne rozpoznanie potrzeb pokarmowych każdej grupy wiekowej. Dzięki temu, dziś możemy precyzyjnie komponować dawki żywieniowe zapewniające optymalny wzrost oraz prawidłowy rozwój trzody chlewnej. Mało tego, dzięki odpowiedniemu bilansowi pasz i dodatków do mieszanek możemy aktywnie wpływać na zdrowotność naszych stad.

            Innym aspektem rozkwitu rynku dodatków paszowych jest wzrastający od kilkudziesięciu już lat poziom antybiotykoodporności bakterii chorobotwórczych, a co za tym idzie, zmniejszającej się skuteczności działania antybiotyków zarówno w terapii ludzi, jak i zwierząt. W miarę możliwości miejsce antybiotykowych stymulatorów wzrostu (zakaz stosowania w UE od 2006 r.) oraz chemioterapeutyków zajmują m.in.: bioasekuracja, zarządzanie stadami oraz strategie żywieniowe właśnie…

Środki techniczne dla bezpieczeństwa sanitarnego w chlewni

Witold Jan Wardal

Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach, Oddział w Warszawie

 

Środki techniczne dla bezpieczeństwa sanitarnego w chlewni

 

Nowoczesny chów i hodowla trzody chlewnej wymaga podjęcia bardzo przemyślanych działań i zastosowania środków technicznych w celu zapewnienia bezpieczeństwa sanitarnego. Świadczy o tym zarówno praktyka rolnicza, jak i analiza istniejących przepisów. Pewnym utrudnieniem dla rolników może być znaczna liczba wydanych aktów prawnych, dlatego zapoznanie się z poniżej przytoczonymi stanowić będzie niezbędną pomoc.

 

Bezpieczeństwo sanitarne w obrębie wnętrza budynku inwentarskiego

Podstawowym wymogiem, wynikającym z Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 lutego 2010 r. w sprawie wymagań i sposobu postępowania przy utrzymywaniu gatunków zwierząt gospodarskich, dla których normy ochrony zostały określone w przepisach Unii Europejskiej (Dz.U. 2010 nr 56 poz. 344) jest, aby pomieszczenia, w których utrzymuje się zwierzęta oraz sprzęt używany przy utrzymywaniu tych zwierząt, wykonane były z materiałów nieszkodliwych dla zdrowia zwierząt, nadających się do łatwego mycia odkażania, oraz regularnie były czyszczone i dezynfekowane. Ponadto, z uwagi na to, że „naturalnym środowiskiem życia” bakterii są odchody zwierząt oraz niezjedzone resztki pasz, należy usuwać je z pomieszczeń tak często, aby uniknąć wydzielania się nieprzyjemnych odorów i zanieczyszczenia paszy i wody. Pomieszczenia inwentarskie powinny być zabezpieczone przed muchami i gryzoniami. Świnie wykazujące objawy chorobowe niezwłocznie otacza się opieką, a w razie potrzeby izoluje…

Stres cieplny u tuczników

lek. wet. Paweł Wróbel

Specjalista Chorób Trzody Chlewnej i Rozrodu Zwierząt

 

Stres cieplny u tuczników

 

Lato jest dla wielu okresem urlopowo-wypoczynkowym, niestety dla większości hodowców świń jest zwiastunem nadchodzących kłopotów w hodowli. Okres letni wiąże się zwykle ze spadkiem przyrostów świń, zwiększona śmiertelnością oraz nadprodukcją gnojowicy. Wszystkie powyższe problemy produkcyjne związane są z pojawieniem się stresu cieplnego u zwierząt.

 

Według definicji, którą podaje Wikipedia stres jest definiowany w psychologii jako dynamiczna relacja adaptacyjna pomiędzy możliwościami jednostki, a wymogami sytuacji (stresorem; bodźcem awersyjnym),charakteryzująca się brakiem równowagi psychicznej i fizycznej. Podejmowanie zachowań zaradczych jest próbą przywrócenia równowagi. W terminologii medycznej natomiast stres jest zaburzeniem homeostazy spowodowanym czynnikiem fizycznym lub psychologicznym. Czynnikami powodującymi stres mogą być czynniki umysłowe, fizjologiczne, anatomiczne lub fizyczne.

 

Ogólna biologia stresu

Za powstawanie reakcji stresowej odpowiedzialne są dwa systemy biologiczne, tj. układ współczulny i oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś PPN). Układ współczulny zostaje aktywowany już w pierwszych sekundach po zadziałaniu stresora i odpowiada za tzw. reakcję walki i/lub ucieczki. Pobudza on nadnercza do wydzielania dwóch podstawowych amin katecholowych, tj. adrenaliny i noradrenaliny. Uwolnienie wspomnianych substancji wywołuje między innymi takie skutki jak rozszerzenie źrenic, przyspieszenie tętna i oddechu oraz przyspieszenie akcji serca. Oś PPN zostaje aktywowana dopiero po minutach lub godzinach od zadziałania stresora. Podwzgórze wydziela hormon kortykoliberynę (CRH), który pobudza przysadkę do wydzielania hormonu kortykotropiny (ACTH). ACTH z kolei, pobudza korę nadnerczy do wydzielania glikokortykoidów (kortyzol, kortyzon, kortykosterol)…

 

Odory

Wojciech Rzeźnik, Paulina Mielcarek

Instytut Technologiczno-Przyrodniczy w Falentach, Oddział w Poznaniu

Odory

 

Jednym z głównych źródeł odorów jest rolnictwo, a w szczególności produkcja zwierzęca. Można wyróżnić trzy podstawowe obszary emisji oraz ich udział: obiekty inwentarskie (30%), magazyny do przechowywania nawozów naturalnych (20%) oraz aplikowanie nawozów naturalnych na polach (50%).

Przez wiele lat emisja odorów z działalności rolniczej była powszechnie akceptowana. Jednak ostatnio odnotowano wzrost liczby skarg na uciążliwość zapachową, związaną z rolnictwem. Wynika to przede wszystkim z postępującej intensyfikacji i koncentracji produkcji zwierzęcej, rozwoju budownictwa mieszkaniowego w pobliżu terenów tradycyjnie rolniczych, jak również wzrostu świadomości i zainteresowania ogółu społeczeństwa czystym i przyjaznym środowiskiem naturalnym. W Polsce około 20% zgłaszanych rocznie skarg na zapachową uciążliwość powietrza dotyczy chowu i hodowli zwierząt, z czego ok. 40% przypada na fermy drobiu, a 35% na fermy trzody chlewnej.

 

Odory czy odoranty?

W tematyce związanej z uciążliwością zapachową spotyka się dwa pojęcia: odoranty oraz odory, często mylnie uważane za synonimy. Odorant to dowolna substancja mająca zapach, niezależnie od tego, czy jest on przyjemny, czy nie. Natomiast odory to pojęcie stosowane w odniesieniu do zapachowo uciążliwych mieszanin zanieczyszczeń powietrza, których ilość jest określana łącznie. Stosowanie ogólnego pojęcia odorów wynika między innymi z faktu, że w sytuacji oddziaływania wielu substancji zapachowych może występować, maskowanie lub neutralizacja bodźców zapachowych. W takim przypadku nie jest możliwe wskazanie czynnika lub czynników decydujących o zapachu mieszaniny…

 

Genetyka w polskich chlewniach

Tadeusz Blicharski

PZHiPTCh POLSUS

 

Genetyka w polskich chlewniach

 

Wszyscy wiemy, że na sukces produkcyjny składa się wiele czynników, w tym te należące do szeroko rozumianego środowiska, jak i genetyki przynależnej do użytkowanych zwierząt. Decydują one w znacznym stopniu o wynikach ekonomicznych, choć powszechnie wśród producentów uważa się, że dobra cena jest najważniejsza.

 

Utrzymywanie się wysokich cen skupu żywca motywuje niektórych hodowców i producentów do dokonywania inwestycji. Oczywiście wielu ekspertów rynku wskazuje na spodziewaną celowość inwestycji, gdy jest ona dokonywana w gorszym okresie „cyklu świńskiego”. Jednak jest to możliwe tylko w bardzo silnych ekonomicznie gospodarstwach. Obecnie, przy niskim poziomie pogłowia – ok. 11 107,5 tys. sztuk na koniec 2016 roku, obserwowana jest tendencja wzrostu pogłowia, także loch. Wynika to przede wszystkim z niedoboru żywca na krajowym rynku i dużego eksportu wieprzowiny z Europy. Należy przyznać, że jakość tuczników w Polsce jest już całkiem „europejska” i mamy spośród ocenionych poubojowo ok. 22% w klasie S, 61% w klasie E, ok 15% w klasie U i tylko ok. 2% w pozostałych klasach. Z pewnością w dużej mierze jest to wpływ importu ok. 5 mln warchlaków z Danii. Ale nie należy tego zjawiska przeceniać, bowiem generalnie wszystkie programy hodowlane wykazują podobne poziomy mięsności tuczników. W Polskim Krajowym Programie Hodowlanym nawet mięsność zwierząt czystorasowych rośnie od lat i jest bardzo wysoka. Wykres przedstawia rozwój mięsności knurów czystorasowych ras ojcowskich…

350x470_baner_dsm-firmenich
350x470_baner_dsm-firmenich



biopoint1200
1200x250_baner_duchman
1200x250_baner_pig_at
template (2)
1200x250_baner_topigs
1200x250_baner_miya_gold
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.