1200x250_baner_duchman
1200x250_baner_topigs
1200x250_baner_miya_gold
biopoint1200
004 AG-PROJEKT 2025-04a

Preparaty żelazowe w profilaktyce anemii

lek. wet. Krzysztof Sieradzki MBA

specjalista prewencji weterynaryjnej i higieny pasz

specjalista chorób trzody chlewnej

Ełk

 

Preparaty żelazowe w profilaktyce anemii

 

Na większości ferm w Polsce stosuje się profilaktykę polegającą na podaniu oseskom świń w 2-5 dobie życia żelaza w formie iniekcji (domięśniowej lub podskórnej). Zazwyczaj jedno podanie preparatu jest wystarczające w zapobieganiu skutków niedokrwistości.

 

Właściwa opieka nad prosiętami, już od momentu urodzenia, jest bardzo istotna. Ma wpływ na wyniki osiągnięte w całym procesie produkcji. Zaraz po urodzeniu należy prosię osuszyć i zabezpieczyć pępowinę. Kluczową sprawą jest oczywiście zapewnienie odpowiedniej ilości siary, która decyduje o dobrej kondycji i odporności noworodków. Niezmiernie istotne dla noworodków są też warunki środowiskowe. Legowisko dla prosiąt musi być suche i ciepłe. Temperatura przez pierwsze dni życia powinna sięgać 32°C. Warunki takie uzyskujemy poprzez zastosowanie budek z zamontowanym promiennikiem lub maty grzewcze. Jeśli istnieje taka konieczność, to pierwszego dnia wykonujemy zabiegi obcinania ogonków i usuwania kiełków.

Jak najszybciej po urodzeniu, wszystkie prosięta powinny otrzymać preparat zawierający żelazo. Wybór preparatu dobrze skonsultować jest z lekarzem weterynarii opiekującym się fermą. Z reguły preparaty iniekcyjnie charakteryzują się lepszym działaniem z uwagi na utrudnione wchłanianie żelaza z przewodu pokarmowego w pierwszych dniach życia prosięcia. Osesek świński rodzi się z zapasem około 40-50 mg żelaza. Dzienne zapotrzebowanie wynosi 7-16 mg. Biorąc pod uwagę bardzo szybki przyrost masy ciała w pierwszych dniach życia, niedobór żelaza następuje bardzo szybko. W mleku lochy zawartość żelaza jest bardzo mała. Prosięta w pierwszych dniach życia mogą pobrać go tą drogą tylko 1,0-1,6 mg/szt./dziennie…

Znakowanie trzody chlewnej zgodnie z obowiązującymi przepisami

Piotr Kołodziejczyk

Gniezno

 

Znakowanie trzody chlewnej zgodnie z obowiązującymi przepisami

 

Obecny w Polsce od lutego 2014 roku wirus afrykańskiego pomoru świń ASF u dzików i trzody chlewnej poza konsekwencjami gospodarczymi i ekonomicznymi spowodował również poważne zmiany w prawie, które dotyczą producentów i hodowców trzody chlewnej na terenie całego kraju. Okazuje się, że choroba, zupełnie inaczej niż wcześniej przewidywano, rozprzestrzenia się stosunkowo powoli w populacji dzikich zwierząt.

 

Czynnikiem, który spowodował szybkie przemieszczanie i rozprzestrzenienie się afrykańskiego pomoru świń w Polsce był człowiek. Człowiek nieodpowiedzialny, lekkomyślny i bez wyobraźni. W skutek nielegalnego obrotu zwierzętami ta niebezpieczna choroba pojawiła się już w sumie w 23 gospodarstwach, w których utrzymywane były świnie. Ogniska ASF stwierdzono w trzech województwach: podlaskim, lubelskim i mazowieckim. Obostrzeniami objęto duże obszary na terenie tych województw, w których producenci trzody chlewnej jeszcze przez wiele miesięcy, jeśli nie lat będą z tego powodu mieli spore problemy z produkcją i ze zbytem żywca wieprzowego. Był to jeden z głównych powodów wprowadzenia nowych przepisów mających uszczelnić system obrotu zwierzętami.

23 września ub.r. Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej podpisał specustawę wprowadzającą m.in. poważne zmiany w znakowaniu i rejestracji trzody chlewnej w naszym kraju. Ustawa ta weszła w życie 18 października. Od tego dnia wszystkie świnie w Polsce muszą być oznakowane numerem siedziby stada: PL + 12 cyfr.  Przepis ten, o ile słuszny i potrzebny, wywołał sporo kontrowersji wśród producentów i hodowców trzody chlewnej. Okazało się bowiem, że w zapisach ustawy brakuje precyzji i zdrowego rozsądku. Zabrakło konsultacji społecznych, których nie wymaga proces legislacyjny w przypadku tzw. specustaw. Zarówno rolnicy, jak i urzędnicy – ci agencyjni i weterynaryjni – różnie zrozumieli nowe wymogi. Praktycy podnieśli alarm, że fizycznie niemożliwe jest wypełnienie niektórych nowych obowiązków. W ustawie bowiem czytamy…

Afrykański pomór świń – doświadczenia wynikające z 33 miesięcy walki z chorobą

Zygmunt Pejsak
Zakład Chorób Świń Państwowego Instytutu Weterynaryjnego –
Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach

 

Afrykański pomór świń – doświadczenia wynikające z 33 miesięcy walki z chorobą

 

Od lutego 2014 roku do końca października stwierdzono w naszym kraju 119 przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików i 23 ogniska tej choroby u świń. Czynnik etiologiczny choroby, którym jest wirus ASF (ASFV) wykryto przede wszystkim u padłych dzików znalezionych w lesie lub na polu. Niestety, jak wspomniano, 23 razy ASF zdiagnozowano u świń domowych; ostatni raz 30.09.2016 r.

 

Przyczyną wybuchu ognisk choroby w każdym przypadku było nieprzestrzeganie podstawowych zasad bioasekuracji, w tym przede wszystkim wprowadzenie do chlewni świń zakażonych ASFV zakupionych z nieznanego źródła pochodzenia, a w dalszej kolejności zlewek zanieczyszczonych ASFV. Szczegółowe dane dotyczące źródeł i wektorów ASF w poszczególnych ogniskach zaprezentowano w Tab. 1.

W okresie ostatniego lata (23.06-30.09.2016 r.) z niepokojem obserwowano niespotykany wzrost liczby ognisk ASF w naszym kraju. W czasie tym wykryto 20 ognisk – przede wszystkim w gospodarstwach drobnotowarowych. W październiku br. nie wykryto ani jednego ogniska, co może wskazywać, że sytuacja w omawianym zakresie została, jak na razie, opanowana. Lokalizację przypadków i ognisk ASF w Polsce od pierwszego przypadku i pierwszego ogniska ASF zaprezentowano na rycinach 1 i 2.

 

Zapotrzebowanie na świeże powietrze, czyli wentylatory w chlewni

 Witold Jan Wardel

Instytut Technologiczno-przyrodniczy w Falentach, Oddział w Warszawie

 

Zapotrzebowanie na świeże powietrze, czyli wentylatory w chlewni

Specyfika potrzeb trzody chlewnej nie pozwala na poprzestanie na wentylacji grawitacyjnej (charakterystycznej np. dla obór), ale wymaga zastosowania wentylacji wymuszonej, czyli wentylatorów.

 

Wielkość wymiany powietrza

Wskazania dotyczące wymiany powietrza w chlewni generalnie obejmują zakres pomiędzy wentylacją minimalną a maksymalną. Wentylacja maksymalna to ilość powietrza wentylacyjnego, jaka powinna być dostarczona w okresie najwyższych temperatur w lecie. Wynosi ona 250 metrów sześciennych na godzinę w przeliczeniu na jedną sztukę przeliczeniową (DJP). Określenie wentylacja minimalna oznacza ilość powietrza wentylacyjnego, jaka powinna być dostarczona w okresie niskich temperatur w zimie i jest równa 66 m3 na godzinę i DJP. Przeliczniki sztuk fizycznych trzody chlewnej na DJP podaje poniższa tabela wg Dziennika Ustaw z 2010 r. nr 213 poz. 1397. A więc, po przeliczeniu obsady chlewni na liczbę sztuk przeliczeniowych, a następnie określeniu zapotrzebowania na wymianę powietrza, możemy dobrać liczbę wentylatorów o określonej wydajności.

 

A co na to dyrektywy?

Dyrektywa Rady 98/58/WE z 20 czerwca 1998 r. dotycząca ochrony zwierząt hodowanych dla celów rolniczych wymaga, aby wszystkie urządzenia automatyczne i mechaniczne ważne z punktu widzenia zdrowia i dobra zwierząt były przeglądane przynajmniej raz dziennie. W przypadku wykrycia usterek należy je natychmiast naprawić lub, jeśli jest to niemożliwe, należy podjąć właściwe środki zabezpieczające zdrowie i dobro zwierząt. Jeżeli zdrowie i dobro zwierząt zależą od systemu sztucznej wentylacji, należy przewidzieć odpowiedni system zapasowy, gwarantujący wystarczającą wymianę powietrza w celu ochrony zdrowia i dobra zwierząt w przypadku zepsucia się systemu. Należy również przewidzieć system ostrzegawczy na wypadek awarii. System ostrzegawczy musi być systematycznie sprawdzany.

Preparaty mlekozastępcze dla prosiąt

Małgorzata Kasprowicz-Potocka

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Preparaty mlekozastępcze dla prosiąt

 

Odchów prosiąt od momentu narodzin powinien być jak najbardziej naturalny, oparty na mleku lochy. Takie żywienie pozytywnie wpływa przede wszystkim na zdrowie, dalszy rozwój osobniczy, jak i późniejsze wyniki produkcyjne, a także na ekonomikę produkcji. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy nie jest to możliwe.

 

Wraz z postępem genetyki i lepszym zarządzaniem (lepsze żywienie, wyposażenie) rośnie liczba prosiąt otrzymywanych od lochy w ciągu roku, jednak postęp ten nie jest tak duży w przypadku wydajności mlecznej loch. Ilość mleka wyprodukowanego przez lochę nie zawsze zatem wystarcza na cały okres odchowu. Pojawienie się ponadnormatywnych prosiąt, prosiąt słabych lub też problemy z laktacją (np. syndrom MMA, infekcja, bezmleczność, antybiotykoterapia loch) oraz wczesne odsadzanie, zmuszają hodowcę do poszukiwania rozwiązań alternatywnych. Konieczne jest wtedy wyposażenie odchowalni w efektywne systemy dokarmiania prosiąt. Rozważając takie rozwiązanie należy pamiętać o kilku istotnych faktach. 

 

Trawienie

W pierwszych dniach życia żołądek prosięcia wydziela niewielkie ilości kwasu solnego i pepsynogenu. Są to ilości niewystarczające do efektywnego trawienia pasz stałych, szczególnie pochodzenia roślinnego. Taki stan utrzymuje się przez około 2 tygodnie. W pierwszym tygodniu życia najaktywniejszym enzymem jest laktaza – enzym trawiący laktozę. Laktoza jest dwucukrem syntetyzowanym w gruczole mlecznym lochy z D-galaktozy i D-glukozy. Jej działanie polega przede wszystkim na zwiększeniu smakowitości pokarmu, co zwiększa jego pobranie oraz na poprawie strawności białka, co w rezultacie zwiększa przyrosty prosiąt. Podczas fermentacji w przewodzie pokarmowym laktoza ulega przemianie do kwasu mlekowego i innych krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, wykorzystywanych na cele energetyczne. Pozostałe enzymy trawiące białka, węglowodany i tłuszcze (amylazy, lipazy, proteazy i maltazy) wykazują znaczącą aktywność dopiero w czwartym tygodniu życia prosiąt. W tym samym czasie wzrasta też pojemność jelita cienkiego oraz zmienia się kształt kosmków jelitowych, co poprawia dolność trawienia.

350x470_baner_dsm-firmenich
350x470_baner_dsm-firmenich



biopoint1200
1200x250_baner_duchman
1200x250_baner_pig_at
template (2)
1200x250_baner_topigs
1200x250_baner_miya_gold
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.