skiold

Separatory – inny sposób zagospodarowania gnojowicy 2014/11

Łukasz Łowiński

Przemysłowy instytut Maszyn Rolniczych, Poznań

 

Separatory – inny sposób zagospodarowania gnojowicy

 

Technika separacji suchej frakcji z gnojowicy coraz częściej pojawia się w polskich gospodarstwach. Doświadczenia zebrane w Stanach Zjednoczonych i na terenie Europy (Niemcy, Francja) producenci separatorów chętnie przekazują najczęściej dużym hodowcom bydła, ale i coraz częściej również hodowcom trzody chlewnej. Nie ma półrocza, w którym nie byłoby słychać o nowej instalacji, np. w Top Farms Wielkopolska (Głubczyce, Stary Gołębin czy Szczodrzykowo), Spółce Rolnej w Kalsku czy Hodowli Zwierząt Zarodowych Osowa Sień.

 

            Separatory służą do odcedzania frakcji stałej od płynnej z medium będącym zawiesiną organicznych drobin w płynie (gnojowicy). Urządzenia te najczęściej wykorzystywane są do separacji gnojowicy bydlęcej, dzięki czemu można uzyskać z błotnistej breji lub płynnej mazi przyjemny w dotyku, nie klejący się do skóry, o ziemistym zapachu i konsystencji wilgotnej trociny, separat (nadający się do ścielenia pod bydło) oraz ciecz łatwą do pompowania, magazynowania, aplikowania na glebę i do gleby, a także do rozdeszczowania za pomocą tradycyjnych deszczowni polowych.

Separatory wykorzystywane są do wydzielenia z gnojowicy od trzody chlewnej frakcji stałej, co znacznie ułatwia magazynowanie frakcji płynnej i późniejsze jej aplikowanie pod uprawy polowe. Frakcja stała, traktowana jak obornik, może być kompostowana na ogrodniczy substrat organiczny. Separator może być wykorzystany do oddzielenia z wywaru gorzelnianego frakcji stałej, będącej wyśmienitą paszą np. dla bydła, i cieczy łatwej do odwirowania z frakcji mulistych, celem pozbycia się wody lub zawrócenia jej w procesie technologicznym. Separator jest przeznaczony do długotrwałej eksploatacji na wolnej przestrzeni w temperaturze 0-40°C. Przed użyciem separatora gnojowica powinna być wymieszana i pompowania na przyłącze tłoczne pod niewielkim ciśnieniem za pomocą pompy elektrycznej lub pompy napędzanej ciągnikiem.

Proces obsługi w przykładowym gospodarstwie może być całkowicie zautomatyzowany. Gnojowica z kanałów spływa do zbiornika pośredniego (zbiorczego). Tam, co kilka godzin jest wzburzana przez mieszadło mechaniczne, aby cząstki stałe nie osiadały na dnie. Następnie ze zbiornika gnojowica podawana jest do maceratora, który tnie większe elementy stałe na drobne cząstki. Homogenizowana gnojowica przepływa przez pompę i trafia do ślimakowej prasy separującej, gdzie następuje właściwy proces oddzielania frakcji stałej i płynnej.

Możliwości podwyższenia zawartości energii w dawkach pokarmowych i mieszankach paszowych dla świń 2014/11

Agata Karpowicz1, Mariusz Soszka2

1Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach

2Doradca żywieniowy, Ostrówek

 

Możliwości podwyższenia zawartości energii

w dawkach pokarmowych i mieszankach paszowych dla świń

 

Chcąc osiągnąć optymalne wyniki produkcyjne, a więc wysoką płodność i plenność loch, a także wysokie przyrosty dobowe i dobre wykorzystanie paszy na kilogram przyrostu w tuczu, przy jednoczesnym wysokim udziale mięsa w tuszy, musimy oprócz odpowiedniego doboru osobników do kojarzeń zadbać o jak najlepsze pokrycie zapotrzebowania pokarmowego dla poszczególnych grup technologicznych świń. Mieszanka lub dawka pokarmowa powinny być prawidłowo zbilansowane pod względem zawartości białka, poszczególnych aminokwasów, witamin i minerałów, włókna pokarmowego oraz energii metabolicznej.

 

Zapotrzebowanie energetyczne

Ciągła intensyfikacja produkcji oraz postęp genetyczny dokonujące się w hodowli i chowie świń wymuszają stosowanie w ich żywieniu pasz o wysokiej koncentracji i strawności składników pokarmowych, które stanowią także źródło energii, przy jednoczesnej minimalizacji zawartości substancji niepożądanych. Związane jest to ze zmniejszoną zdolnością pobrania pasz, krótszym pasażem treści pokarmowej oraz większą wrażliwością układu pokarmowego wysokoprodukcyjnych ras i współczesnych linii mięsnych świń. W pogoni za źródłem wartościowego i efektywnego białka, bogatego w aminokwasy egzogenne, niejednokrotnie producenci świń zapominają o energii lub dostarczają jej zbyt mało.

Wartość energetyczna dawek i mieszanek paszowych dla świń, najczęściej definiowana jako energia metaboliczna, wyrażana w MJ/kg paszy, kształtowana jest głównie poprzez ilość i dostępność w mieszance lub dawce tłuszczu surowego, skrobi oraz węglowodanów rozpuszczalnych, a także przez obecność i udział włókna surowego i związków antyodżywczych w mieszance lub dawce.

Energia odgrywa zasadniczą rolę w przebiegu wszystkich procesów życiowych organizmu zwierzęcia, łącznie z trawieniem i wchłanianiem składników pokarmowych, a w konsekwencji również w przyroście tkanki mięśniowej. Potrzeby energetyczne świń zmieniają się przede wszystkim wraz ze wzrostem i rozwojem zwierząt, ale wpływ na nie związany jest również z kierunkiem użytkowania i kształtowany jest przez warunki środowiskowe, w jakich przebywają zwierzęta. Zapewnienie właściwych warunków zoohigienicznych w chlewni pozwala na optymalne wykorzystanie energii pasz oraz obniżenie kosztów żywienia. Zdolność wykorzystania energii przez świnie jest ściśle związana z fazą cyklu rozwojowego i rośnie wraz z ich wiekiem. Momentami krytycznymi w metabolizmie energetycznym u świń jest okres wyproszenia i odsadzenia u prosiąt oraz przygotowania do krycia i laktacji u loszek i loch.

 

Rusza kolejna, dziesiąta już edycja ogólnopolskiego Konkursu na Producenta i Hodowcę Trzody Chlewnej Roku 2014/11

Rusza kolejna, dziesiąta już edycja ogólnopolskiego

Konkursu na Producenta i Hodowcę Trzody Chlewnej Roku

 

Z wielką dumą i ogromną satysfakcją mamy przyjemność poinformować Szanownych Czytelników, że wraz z niniejszym numerem rozpoczynamy prezentację Producentów i Hodowców nominowanych do X edycji Ogólnopolskiego Konkursu na Producenta i Hodowcę Trzody Chlewnej 2014 Roku.

Konkursnieprzerwanie od wielu lat cieszy się największym uznaniem wśród wszystkich Producentów i Hodowców trzody chlewnej w naszym kraju. Laureaci poprzednich edycji otoczeni są najwyższym prestiżem wynikającym z ich niezwykłych osiągnięć, mierzonych nie tylko pojedynczymi wybranymi wskaźnikami produkcyjnymi, jak to się zwykle dzieje w innych konkursach, ale całościową oceną ich zawodowych osiągnięć w produkcji i hodowli trzody chlewnej.

Jak co roku, patronat nad Konkursem objęli Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Prezesi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Agencji Rynku Rolnego. W organizacji Konkursu aktywnie współuczestniczą Wojewódzkie Ośrodki Doradztwa Rolniczego oraz Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus”.

W pierwszym etapie Konkursu Wojewódzkie Ośrodki Doradztwa Rolniczego wytypują w skali kraju około 50 producentów trzody chlewnej, biorąc pod uwagę m.in. następujące kryteria: dobrostan zwierząt, właściwe składowanie i zagospodarowanie odchodów zwierzęcych, ogólną estetykę gospodarstwa, stopień zmechanizowania prac w chlewni – nowoczesność technologii, roczny poziom produkcji (rotacja na stanowiskach) oraz roczną sprzedaż prosiąt/tuczników od jednej lochy. Natomiast Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus” wytypuje w skali kraju około 20 hodowców, uwzględniając przede wszystkim następujące czynniki: wielkość stada loch, ocenę ze stacji kontroli użytkowości trzody chlewnej i średnią z oceny przyżyciowej młodzieży hodowlanej.

Drugi etap stanowi prezentacja sylwetek nominowanych producentów i hodowców oraz ich gospodarstwa łamach „Trzody Chlewnej”.

W trzecim etapie, powołana specjalnie do tego celu Kapituła Konkursu wybierze Producenta i Hodowcę Trzody Chlewnej Roku 2014. W skład Kapituły wchodzą wybitni naukowcy ściśle związani z branżą oraz praktycy zajmujący się na co dzień szeroko rozumianymi zagadnieniami produkcji i hodowli świń.

Podsumowanie Konkursu i wręczenie Laureatom zwycięskich pucharów oraz nagród będzie miało miejsce tym razem podczas XXVII Krajowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych, która odbędzie się w dniach od 15 do 17 maja 2015 roku w Poznaniu.

 

 

 

 

 

Zakaźne przyczyny kulawizn u świń 1/2007

Michał Fabisiak, Artur Jabłoński*
Katedra Nauk Klinicznych, Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie
*Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach

Zakaźne przyczyny kulawizn u świń

Ból związany z chorobą stawów wpływa negatywnie na dobrostan świń dotkniętych kulawizną. Z powodu kulawizn zwierzęta mogą być też przedwcześnie usuwane ze stada.

Enzootyczne występowanie zapalenia stawów u świń w stadzie zwiększa koszty produkcji z powodu leczenia antybiotykami, a także dodatkowego czasu poświęconego na monitorowanie choroby. W Danii kulawizny są na trzeciej pozycji wśród najczęstszych przyczyn podjęcia leczenia antybiotykami u świń z grupy produkcyjnej warchlaków i tuczników. Kulawizny z powodu zapalenia stawów mogą być wywoływane przez liczne zakażenia takimi mikroorganizmami jak Streptococcus suis, Haemophilus parasuis, Erysipelothrix rhusiopathiae, Mycoplasma hyosynoviae. W wielu stadach, w których kulawizny występują z wysoką częstotliwością, istnieje potrzeba diagnostycznej pracy dla zróżnicowania czynników etiologicznych zapalenia stawów pozwalającej wprowadzić właściwą terapię i profilaktykę. W jednym z badań przeprowadzonych przez duńskich naukowców określono, że średnie dzienne leczenie z powodu kulawizny w stadzie obejmuje 5,4 sztuk na 1000 świń. Wyliczono, że zapalenie stawów wymaga każdego dnia 30 do 90 minut dodatkowej pracy poświęconej na nadzór i leczenie w przeliczeniu na grupę 1000 świń. W stadach, w których przeprowadzano badania, 5% chorych zwierząt poddawano eutanazji z powodu kulawizn. Ustalono, że z powodu zakaźnego zapalenia stawów odrzucane jest w rzeźni na 10000 ubijanych świń odpowiednio 2 całe tusze oraz 49,6 tusz częściowo. Ponadto u świń zakwestionowanych z powodu zapalenia stawów jest bardziej prawdopodobne stwierdzenie zmian po różycy lub zapaleniu płuc niż u innych sztuk.

Zapalenie wielostawowe u prosiąt

Według danych zawartych w literaturze fachowej zapalenie wielostawowe jest powszechnym problemem u prosiąt przed odsadzeniem, który dotyka blisko 18 % miotów oraz 3,3% prosiąt w wieku powyżej 4 dnia życia. Śmiertelność związana z zapaleniem wielostawowym jest równa około 1,5% i z obserwacji wynika, że największa liczba przypadków jest notowana w okresie zimowym. Wśród czynników bakteryjnych zapalenia wielostawowego najczęściej izoluje się paciorkowce hemolityczne, które powodują około 65% przypadków, innymi często izolowanymi bakteriami są gronkowce i Escherichia coli. Warto jednak skupić się na przyczynach, które pozwalają na rozwinięcie się powyższych zakażeń bakteryjnych. Kluczową rolę odgrywa tu uszkodzenie integralności powłoki skórnej, co prowadzi do utworzenia bramy dla wniknięcia zarazka. Stwierdzono, że narażenie na wystąpienie zapalenia wielostawowego u prosiąt jest związane z takimi czynnościami jak przycinanie kiełków i skracanie ogonów, kastracja, postępowanie z pępowiną. Ryzyko wystąpienia choroby jest szczególnie wysokie w przypadkach nie przestrzegania zasad higieny przy tych zabiegach. Należy dopilnować aby stosowane były oddzielne narzędzia do zabiegów na zębach i ogonach. Narzędzia powinny być zdezynfekowane a czynności wykonywane jak najbardziej higienicznie.

Kanałowy system wymiany powietrza Część I 1/2007

Robert Hübner
Akademia Rolnicza w Poznaniu

Kanałowy system wymiany powietrza
Część I

Podstawowe informacje o sposobie funkcjonowania, realizacji i zakresie stosowania tego typu wentylacji z kanałem nawiewnym pod posadzką chlewni

Kilka ostatnich publikacji zamieszczonych na łamach „Trzody Chlewnej” poświęciłem różnym rodzajom podciśnieniowych systemów wymiany powietrza. Do poszerzenia informacji o sposobach wentylacji chlewni, zawartych w poprzednim cyklu pt. „Budujemy nowoczesną chlewnię” skłoniły mnie sygnały od hodowców stojących przed koniecznością wyboru odpowiedniego systemu wymiany powietrza. Często na spotkaniach, seminariach, wykładach, czy też goszcząc w naszym biurze projektowym, podejmują Państwo właśnie ten temat, słusznie przewidując, że dobór odpowiedniego typu wentylacji będzie miał bodajże najistotniejszy wpływ na funkcjonowanie, tak średniej jak i sporej wielkości, hodowli, a także na osiągane wyniki produkcyjne. Zwróciło również moją uwagę, iż inwestorzy podejmujący próby modernizacji istniejących budynków, czy też ci decydujący się na budowę nowej chlewni od podstaw z odpowiednimi, wymaganymi dla zwierząt sektorami, a nawet ci, którzy zaczęli się zastanawiać nad tym problemem już w trakcie realizacji budowy, często czują się zagubieni w mnogości dostępnych rozwiązań. Stojąc przed wyborem jednego z wielu zaawansowanych technicznie systemów, decydują się na odważne, śmiałe, a niekiedy – rzekłbym „eksperymentalne” – rozwiązania, zastosowanie których nie jest konieczne, a często wręcz niewskazane, bo albo zakłóca funkcjonowanie prawidłowo skonstruowanych i zamontowanych grup elementów oraz części systemu, bądź w ogóle uniemożliwia jego działanie. Warto zwrócić uwagę, że zastosowanie skomplikowanych, niestandardowych rozwiązań okazują się na ogół zbyt materiało- i pracochłonne i nie znajduje kompletnie żadnego uzasadnienia ekonomicznego, a przeinwestowanie nie tylko staje się generatorem strat finansowych, ale rodzi frustrację hodowcy. Aby uniknąć błędów podczas realizacji, zbędnych nakładów finansowych i – co najgorsze – kłopotów w użytkowaniu zastosowanych, wspomnianych wyżej systemów, należy zastosować prostą zasadę. Dla standardowych obiektów mieszczących podstawowe sektory dla różnych grup wiekowych zwierząt (np. porodowy, loch prośnych, krycia czy odchowu prosiąt oraz tuczu) stosować tylko sprawdzone, wielokrotnie stosowane, a wcześniej testowane w warunkach laboratoryjnych systemy wymiany powietrza, których sposób i zasady funkcjonowania starałem się przybliżyć w ostatnich publikacjach. Opisałem sposób działania oraz fazy i możliwości montażu dwóch standardowych właśnie, pewnych, najczęściej i z powodzeniem stosowanych w nowoczesnych chlewniach podciśnieniowych systemów wymiany powietrza: – dyfuzyjnego – kominowego. Przyjąłem, że inne – również powszechnie stosowane rozwiązania wentylacyjne – są na ogół konkretnymi ich odmianami (np. wentylacja drzwiowa, korytarzowa, poprzeczna) i niewiele różnią się funkcjonowaniem i sposobem realizacji. Jedyne co je wyróżnia to sposób wydzielenia przestrzeni „rezerwuaru”, do którego w pierwszej fazie wprowadza się powietrze. Może to być korytarz, czy też wydzielona – analogicznie jak poddasze dla systemów dyfuzyjnych – przestrzeń kanałów sufitowych z zamontowanym w ich dolnej części sufitem z płyt perforowanych. Realizując powyższą ideę, zaprezentowałem Czytelnikom możliwie przystępnie zakres stosowania i przeznaczenie tych dwóch systemów, rodzaje sufitów dyfuzyjnych (z perforowanych płyt polistyrenowych jak i sufitu „Diff-Air”), a także zasady sytuowania i sterowania wlotami powietrza w systemie kominowym.

350x470_baner_dsm-firmenich


Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.