1200x250_baner_duchman
1200x250_baner_topigs
1200x250_baner_miya_gold
biopoint1200
004 AG-PROJEKT 2025-04a

Aminokwasy w żywieniu świń cz. II 10/2009

Krzysztof Lipiński

Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa,

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie

 

Aminokwasy w żywieniu świń cz. II

 

Białko jest podstawowym składnikiem budulcowym i funkcjonalnym w organizmie. Zbudowane jest z aminokwasów, które łącząc się tworzą peptydy, stanowiące składnik struktur białkowych. Źródłem aminokwasów w żywieniu świń jest białko paszowe oraz dodatki paszowe (aminokwasy czyste).

 

Powstają one w drodze fermentacji (lizyna, treonina, tryptofan) lub syntezy chemicznej (metionina). Jako dodatki paszowe aminokwasy produkowane są obecnie na skalę przemysłową i są powszechnie stosowane w produkcji mieszanek paszowych. Przyjmuje się, że aminokwasy uzyskane na drodze syntezy chemicznej lub w wyniku procesów fermentacyjnych są w 100% wchłaniane „trawione” w przewodzie pokarmowym. Dodawanie czystych aminokwasów do mieszanek paszowych pozwala na precyzyjniejsze pokrycie potrzeb zwierząt na aminokwasy. Właściwe zbilansowanie zawartości aminokwasów w dawce pokarmowej pozwala na lepsze wykorzystanie białka oraz zmniejsza wydalanie azotu do środowiska. Umożliwia również stosowanie diet niskobiałkowych, co wpływa korzystnie na zdrowotność zwierząt. Mieszanki paszowe o obniżonej zawartości białka i uzupełnione czystymi aminokwasami charakteryzują się mniejszym kosztem surowcowym. Oczywiście poprawność takiego założenia zależy od bieżącej ceny pasz wysokobiałkowych i czystych aminokwasów. Ceny tych ostatnich jednak systematycznie maleją.

W żywieniu świń największe znaczenie mają lizyna, aminokwasy siarkowe (metionina+cystyna), treonina, tryptofan, walina i izoleucyna. W ziarnie zbóż, które stanowi podstawowy składnik mieszanek paszowych dla świń, pierwszym aminokwasem ograniczającym wartość odżywcza białka jest lizyna, drugim natomiast jest treonina lub tryptofan (ziarno kukurydzy).

Treonina (kwas L-α-amino-β-hydroksymasłowy) jest po lizynie najważniejszym aminokwasem z praktycznego punku widzenia. Zarówno ze względu na jej funkcje jak i konieczność uzupełniania dawek pokarmowych w ten aminokwas. W praktyce istnieje potrzeba jej dodawania do dawek pokarmowych dla większości grup świń.

 

 

W sam raz na chłodne dni 11/2009

Romana Chojnacka

Studium Wiejskiego Gospodarstwa Domowego

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

W sam raz na chłodne dni

 

Przejmujący jesienno-zimowy chłód skłania nas do przyrządzania potraw o walorach rozgrzewających, na które latem spoglądamy raczej niechętnie.

 

Jesienią i zimą w naszym menu nie może zabraknąć posiłków ciepłych, które nie tylko nas rozgrzeją, ale także poprawią ukrwienie przewodu pokarmowego zapewniając mu prawidłowe funkcjonowanie i lepsze wchłanianie składników odżywczych. Ciepłe dania są też bardziej sycące i na dłużej zaspakajają głód.

Zamieszczamy propozycje dań, które urozmaicą kulinarny repertuar, zapewnią długotrwałe poczucie sytości i wzmocnią system odpornościowy. A wszystko to dzięki dodatkowi fasoli. W ziarnie fasoli są witaminy A,C, E, sporo witamin z grupy B, które m.in. regulują procesy krwiotwórcze i wzmacniają system odpornościowy organizmu. Ale przede wszystkim fasola zawiera wiele godnych uwagi składników mineralnych: fosfor i wapń (na mocne zęby i kości), potas regulujący równowagę wodną organizmu i wpływający na obniżenie ciśnienia krwi, magnez niezbędny do prawidłowej czynności nerwów oraz mięśni, żelazo zapobiegające niedokrwistości, a także cynk wspomagający gojenie ran. Ma też związki siarki, która jest konieczna dla włosów i paznokci. Dietetycy podkreślają konieczność spożywania nasion roślin strączkowych również z powodu zawartych w nich substancji hamujących rozwój komórek nowotworowych.

 

Gulasz z fasoli i białej kiełbasy

 

Składniki: 60 dag sparzonej, białej kiełbasy, 20 dag chudego boczku wędzonego, łyżka smalcu, 2 średnie cebule, 2 puszki białej fasoli, 1 bulwa kopru włoskiego, średniej wielkości seler, 2 marchewki, 2 szklanki bulionu warzywnego, łyżka keczupu, łyżka mąki, sól, pieprz, 2 ząbki czosnku, szczypta tymianku, drobno posiekana zielenina

 

·         Przygotowujemy warzywa – obraną marchew i seler kroimy na niezbyt grube plastry, cebulę obieramy i kroimy na ósemki, obrane ząbki czosnku na bardzo cienkie plasterki. Z fenkułu (koper włoski) odcinamy łodyżki i twardy koniec, kroimy na cienkie plastry.

·         W głębokim rondlu rozgrzewamy smalec, przesmażamy pokrojony w kostkę boczek wędzony, wrzucamy rozdrobnione warzywa i smażymy na średnim ogniu przez około 5 minut, cały czas mieszając. Warzywa powinny się lekko zeszklić.

·         Zalewamy bulionem, doprawiamy solą, pieprzem i tymiankiem. Wrzucamy białą kiełbasę pokrojoną na ukośne kawałki o długości 2 – 3 cm. Całość dusimy pod przykryciem przez 15 – 20 minut, co pewien czas mieszając.

·         Gdy warzywa zmiękną dodajemy osączoną z zalewy fasolę i keczup. Dodajemy mąkę rozrobioną w ¼ szklanki wody, mieszamy i trzymamy na ogniu jeszcze przez 2 – 3 minuty. Całość posypujemy suto natką pietruszki.

 

Smakuje wybornie z ziemniakami lub pajdą świeżego pieczywa.

 

 

Znaczenie szczepień w zwalczaniu PRRS – jak uwolnić stado od wirusa PRRS 11/2009

Zygmunt Pejsak
Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach

 

Znaczenie szczepień w zwalczaniu PRRS – jak uwolnić stado od wirusa PRRS

 

Część IV. Notatki z konferencji hyopatologicznej w Puławach „Ochrona zdrowia, środowiska i dobrostanu w intensywnej produkcji trzody chlewnej”

 

W trakcie jednego ze spotkań z hodowcami zorientowałem się, że wielu hodowców świń, których stada zainfekowane są wirusem zespołu rozrodczo-oddechowego nie wie, że stada świń, a szczególnie te niewielkie – a takie niestety są zazwyczaj w Polsce – można uwolnić od wirusa PRRS.

W przypadku tego typu stad sprawa naprawdę nie jest ekstremalnie skomplikowana. Wymaga jednak determinacji właściciela gospodarstwa oraz jego ścisłej współpracy z bardzo dobrym – znającym zagadnienie lekarzem weterynarii.

W wielu gospodarstwach udało się w Polsce eradykować (wykorzenić) wirusa PRRS z chlewni świń. O tym, że jest to możliwe wskazuje wiele faktów m.in., że w znanym z intensywnej produkcji świń Chile, uzdrowiono od PRRS wszystkie znajdujące się tam chlewnie i kraj ten uznawany jest za wolny od PRRS. Również w Europie, w niektórych krajach (np. w Danii) rozważa się podjęcie działań zmierzających do uwolnienia poszczególnych regionów, a w przyszłości obszaru całego kraju od tego wirusa.

Dlatego też zachęcam hodowców świń w Polsce, do pokuszenia się o zaplanowanie działań zmierzających do uwolnienia swoich stad od omawianego drobnoustroju. Oczywiście przedsięwzięcie powinno być dobrze zaplanowane logistycznie i omówione z profesjonalnie działającym lekarzem weterynarii. W moim przekonaniu najwyższy czas by wszystkie nasze dobre średniotowarowe chlewnie, w tym przede wszystkim nieliczne chlewnie zarodowe zakażone wirusem PRRS uzyskały status wolnych od PRRS.

Mając powyższe na uwadze postanowiłem zaprezentować na łamach „T.Ch.” ważne w omawianym zakresie wystąpienie – zaprezentowane na konferencji w Puławach przez wybitnego europejskiego specjalistę od PRRS Profesora Paolo Martellego z Włoch. Wspomniany naukowiec od wielu lat zajmuje się tym trudnym z immunologicznego punktu widzenia problemem. Zna doskonale wszelkie niekorzystne uwarunkowania związane ze zwalczaniem choroby i eliminacją wirusa PRRS ze stada. Podbudowa teoretyczna dotycząca omawianego zagadnienia, zaprezentowana przez Profesora Martellego w Puławach, powinna przydać się lekarzom i producentom w dogłębnym zrozumieniu problemu. Bez korzystania z dogłębnej wiedzy nie ma mowy o sukcesie w zakresie zwalczania tej nie do końca zrozumiałej choroby.

Znając ograniczenia związane ze stosowaniem szczepień oraz posiadając wiedzę na temat krążenia wirusa PRRS w stadzie oraz zmienności tego drobnoustroju, osiągnięcie wytyczonego celu będzie dużo łatwiejsze.

Zrozumienie natury PRRSV (jego zjadliwości, zróżnicowania genetycznego i antygenowego), wzajemnych interakcji gospodarz-wirus (odpowiedź immunologiczna, odporność na wirusa), parametrów epidemiologicznych (siewstwo wirusa, drogi szerzenia się i jego zakres) oraz wpływu współczesnych metod organizacji produkcji świń (fermy wielkotowarowe, z ciągłym systemem przepływu zwierząt i zewnętrznym remontem) są niezbędne do wyboru odpowiednich metod i skutecznego zwalczania PRRS.

 

 

Budujemy nowoczesną chlewnię – procedura formalno-prawna (część I) 11/2009

Robert Hübner

TAPi B.P.

 

Budujemy nowoczesną chlewnię – procedura formalno-prawna

(część I)

 

W niniejszej publikacji omówiono – zgodną z obecnie obowiązującą procedurą formalno-prawną – drogę do uzyskania pozytywnych decyzji o warunkach zabudowy oraz o uwarunkowaniach środowiskowych. Przedstawiono także podstawowe wytyczne do sporządzania ogólnych założeń projektowych nowoczesnych obiektów chlewni, w zakresie architektury oraz urbanistyki, które zaplanować można już w początkowej fazie procesu inwestycyjnego.

 

W prezentowanych przez z górą dwa lata na łamach „Trzody” publikacjach Czytelnicy mogli zapoznać się z rozlicznymi przykładami zrealizowanych budynków chlewni, co w założeniu miało przybliżyć szereg podstawowych, prostych do uzyskania w procesie inwestycji rozwiązań budowlanych i technologicznych, a także stworzyć możliwie szeroki wachlarz propozycji architektoniczno-urbanistycznych. W miarę ukazywania się numerów „Trzody” zawierających kolejne przykłady realizacyjne nowoczesnych budynków przeznaczonych do utrzymania trzody chlewnej, pojawiały się coraz liczniejsze – szczegółowe jak i przekrojowe – pytania dotyczące podjętej w serii problematyki.

Wśród mnóstwa podnoszonych przez hodowców problemów związanych z realizacją tego rodzaju zamierzeń budowlanych, szczególnie jedno zagadnienie zasługuje na szczególną uwagę i doprasza się precyzyjnej analizy. Tym bardziej, że stanowi o powodzeniu całej inwestycji będącej w istocie urzeczywistnieniem Państwa marzeń o zrealizowanej – w oparciu o najnowsze rozwiązania techniczne i technologiczne – nowoczesnej hodowli. Tym arcyważnym aspektem procesu inwestycyjnego jest rzecz jasna podstawowa procedura formalno prawna prowadząca do uzyskania zadowalających (w tej kwestii to słowo jest kluczowe) inwestora-hodowcę decyzji o warunkach zabudowy oraz o uwarunkowaniach środowiskowych. To one bowiem stanowią osnowę do wykonania prawidłowego projektu architektoniczno-budowlanego – i co najważniejsze – technologicznego. Prawidłowa droga formalno-prawna definiuje bowiem wszystkie warunki brzegowe dla realizacji nowoczesnej hodowli, kształtując jednocześnie – pośrednio lub wprost – mniej lub bardziej pożądane parametry technologiczne obrotu stada oraz elementarne rozwiązania funkcjonalno-użytkowe, jak również decyduje o możliwości zastosowania efektywnych ekonomicznie rozwiązań w zakresie konstrukcji (np. przekrycia obiektu), architektury, czy wyposażenia technologicznego.

 

Temat procedury formalno-prawnej związanej z realizacją przedsięwzięć polegających na budowie, czy też modernizacji obiektów przeznaczonych do utrzymania trzody chlewnej był już kiedyś tematem mojej publikacji stanowiącej część cyklu „Budujemy nowoczesną chlewnię”. Jednak przepisy prawne w przedmiotowym zakresie ewoluują bardzo szybko i od tamtego czasu tj. od połowy roku 2004 (już od tak dawna zanudzam państwa podjętą tu problematyką!) zmieniły się diametralnie (i to na gorsze!). Można wręcz zaryzykować odważne stwierdzenie, iż kompletnie straciły na aktualności, a ich głęboka modyfikacja znalazła odzwierciedlenie w modelu (czy też procedurze) etapów postępowania i czynności inwestora w tej początkowej – lecz dla całego zamierzenia najważniejszej – fazie procesu inwestycyjnego.

Dodatki paszowe stosowane w żywieniu knurów 11/2009

Jerzy Pastuszak

Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

 

Dodatki paszowe stosowane w żywieniu knurów

 

Analizując wyniki reprodukcyjne stada skupiamy się na rezultatach osiąganych przez lochy (skuteczność wyproszeń, liczba prosiąt odsadzonych od lochy w roku, masa prosiąt urodzonych), zapominając, że wskaźniki te mówią również o jakości stosowanego przez nas na fermie nasienia knurów. Dlatego warto zapoznać się z dodatkami paszowymi, które podnoszą jego jakość.

 

Żywienie knurów

Większość zagadnień dotyczących żywienia knurów nie jest tak dokładnie poznana, jak w przypadku żywienia zwierząt innych grup produkcyjnych. Dzieje się tak głównie ze względu na stosunkowo niskie nakłady finansowe przeznaczane na żywienie tej grupy zwierząt. Dla przykładu: ferma o obsadzie 1200 loch potrzebuje zaledwie 1200 kg paszy dla knurów na miesiąc. Zapotrzebowanie gospodarstwa na paszę dla knurów jest relatywnie niewielkie w porównaniu z potencjalnymi korzyściami, jakie mogą wynikać z ilości i jakości pozyskiwanego nasienia. Na ilość i jakość pozyskiwanego nasienia wpływają w większej części cechy osobnicze knura aniżeli poziom energii, białka i aminokwasów. O żywieniu knurów na łamach „Trzody Chlewnej” pisano już wielokrotnie, dlatego tym razem chciałbym dokładniej przyjrzeć się dodatkom paszowym, które mogą mieć wpływ na jakość nasienia, a przez to na wyniki reprodukcyjne na fermie.

 

Sposób działania witamin i minerałów

Zastosowane dodatki paszowe działają w dwojaki sposób. Niektóre bezpośrednio oddziałują na produkcję nasienia (Zn, Se, DHA) inne wspomagają układ kostny, wzmacniają racice oraz łagodzą stres organizmu (biotyna, witamina C, witamina E, Zn). Efektem ich działania jest zdolność knura do oddania nasienia, które po inseminacji loch pozwoli osiągnąć wysoką skuteczność krycia oraz liczne, wyrównane mioty.

 

Witamina E i Selen

Selen jest mikroelementem, który odgrywa szczególną rolę w żywieniu knurów. Z jednej strony jego niedobory wywierają znaczny wpływ na obniżenie jakości nasienia, z drugiej jednak jego nadmiar w paszy może być toksyczny. Różnica pomiędzy tymi dwoma poziomami jest bardzo mała. Dla przykładu należy wspomnieć, iż w Unii Europejskiej dopuszczona jest maksymalna dawka selenu w mieszance paszowej pełnoporcjowej na poziomie 0,5 mg/kg, a w Stanach Zjednoczonych 0,3 mg/kg. Podobnie jak witaminę E nazywamy witaminą płodności, selen można określić jakopierwiastek płodności. W badaniach przeprowadzonych na knurach, od urodzenia do rozpoczęcia krycia, w grupach z różnym udziałem witaminy E i selenu w paszach, stwierdzono, iż nasienie zwierząt żywionych mieszanką paszową zawierającą 0,5 mg/kg selenu miało wyższą koncentrację, ruchliwość i przeżywalność od nasienia knurów żywionych tylko wysokimi dawkami witaminy E lub bez dodatku witaminy E i selenu (Marin-Guzman i wsp., 1997). Pozyskanym od knurów nasieniem inseminowano loszki. Wyniki skuteczności inseminacji prezentuje tabela 1.

 

Tabela 1. Wybrane parametry nasienia knurów oraz skuteczność krycia loszek nasieniem pozyskanym od knurów żywionych różnymi dawkami Se i witaminy E

 

 

Se, ppm

Witamina E, IU/kg

0

0,5

0

220

Ejakulat

 

 

 

 

Objętość nasienia, ml

160

163

162

160

Koncentracja plemników, liczba x 106/ml

290

253

238

306

Całkowita zawartość plemników, liczba x 109

43,5

38,9

38,0

44,2

Plemniki

 

 

 

 

Se, ppm

,442

,936

,687

,672

α-Tokoferol, µg/ml

,412

,349

,167

,595

Skuteczność krycia

 

 

 

 

Liczba loszek

19

15

19

15

Skuteczność krycia, %

73,4

98,5

89,1

82,7

 

 

350x470_baner_dsm-firmenich
350x470_baner_dsm-firmenich



biopoint1200
1200x250_baner_duchman
1200x250_baner_pig_at
template (2)
1200x250_baner_topigs
1200x250_baner_miya_gold
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.