Witold Jan Wardal

Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie

Czym ogrzać chlewnię?

   W warunkach klimatycznych, jakie panują w Polsce zimą, nie da się pozostawić trzody chlewnej bez ogrzewania, jeżeli nie chcemy czekać miesiąc dłużej na osiągnięcie przez tucznika wagi ubojowej. Tymczasem, nadchodzące prognozy określają dalszy dramatyczny wzrost cen nośników energii. Urząd Regulacji Energetyki nawet nie próbuje łagodzić wymowy faktów. Trzeba więc bardziej starannie dążyć do racjonalnego dysponowania energią.

   Zagadnienie ogrzewania chlewni nie sprowadza się jedynie do utrzymania temperatury na zalecanym poziomie, ale jest ściśle związane z kompleksowym zapewnieniem optymalnych warunków mikroklimatycznych, będącym jednym ze składników szeroko pojętego dobrostanu. Oznacza to wytworzenie temperatury optymalnej dla danej grupy technologicznej, dostarczenie odpowiedniej ilości świeżego powietrza i zapewnienie równomiernego rozkładu temperatury w chlewni. Pożądanym efektem tych działań jest to, że zwierzęta nie zużywają energii na samoogrzewanie, dzięki czemu uzyskujemy wysoki stopień przetwarzania paszy na dzienne przyrosty tuszy…