FORUM
Uprawa zboz
- zzetor11441
- Posty: 222
- Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
- Lokalizacja: WLKP
Z nawozami to jeszcze długo poczekamy .
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzki ... a/16dniowa
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzki ... a/16dniowa
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
pogoda piekna, a opad dobowy rzedu 1 czy 2 mm za bardzo nie namieszamietko75 pisze:Z nawozami to jeszcze długo poczekamy .
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzki ... a/16dniowa
http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/z ... t/10688224
To samo będzie w całej Europie , tylko jak macie pełne chlewnie świń nie chcecie tego dostrzec . Do połowy kwietnia wegetacja nawet nie ruszy , a to już połowa kwietnia . Kukurydzy to morze i będzie sporo , ale słomy zboża to w calutkiej Europie będzie na lekarstwo . Byłem dziś z samego rana z przyczepą gnoju na polu , to ledwo ją pustą wytaszczyłem .
To samo będzie w całej Europie , tylko jak macie pełne chlewnie świń nie chcecie tego dostrzec . Do połowy kwietnia wegetacja nawet nie ruszy , a to już połowa kwietnia . Kukurydzy to morze i będzie sporo , ale słomy zboża to w calutkiej Europie będzie na lekarstwo . Byłem dziś z samego rana z przyczepą gnoju na polu , to ledwo ją pustą wytaszczyłem .
-
- Posty: 1034
- Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
- Lokalizacja: CBY
Ja ,okolice Bydgoszczy mam podobnie.Wczoraj wybrałem się samochodem 4 km od domu zobaczyć czy da się posiać nawóz pod żyto hybrydowe,to ledwo przejechałem samochodem drogą gminną,nie polną.Jak nie błoto to śniegu na drodze tyle było.W najbliższym czasie nie ma szans by wjechać na pole.A do 20-tego ma być ciepło ale deszczowo.
andrzej19570 pisze:Ja ,okolice Bydgoszczy mam podobnie.Wczoraj wybrałem się samochodem 4 km od domu zobaczyć czy da się posiać nawóz pod żyto hybrydowe,to ledwo przejechałem samochodem drogą gminną,nie polną.Jak nie błoto to śniegu na drodze tyle było.W najbliższym czasie nie ma szans by wjechać na pole.A do 20-tego ma być ciepło ale deszczowo.
nie przesadzaj andrzej ja tez mieszkam niedaleko bydg okolo 30 km mam. Dzis dosyc duzo ludzi sialo ja rowniez skonczylem siac o 10 i nie bylo jakichs wiekszych problemow tez na zyto hybrydowe posialem nawoz. widac ze zboza dostaly po zimie ale nie jest najgorzej. przezyja w tym roku. tragedu nie ma !!!
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Posty: 971
- Rejestracja: sobota 16 sty 2010, 21:21
- Lokalizacja: swiętokrzyskie
nie do końca się zgadzam z taką stratą azotu, siany 4-6 marca ziemia w dzień ładnie się roztapiała i nawóz mógł się związać w kompleksie glebowym, temperatura w ciągu tych paru dni nie była wysoka i wegetacja nie ruszyła. Jak przyszły śniegi to ziemia po paru dniach zamarzła, a deszczu(przynajmniej w mojej okolicy) nie było żeby zdążył wypłukać ten nawóz przed zamarznięciem. roztopy łagodnie przeszły, zastoisk wodnych nie było i na dziś nie mam nic śniegu na polach.lukas1982 pisze:Rolnik przestań pier.... o efektach jak od posiania nawozów, minął dzień i spadły śniegi a przez miesiac żadnej wegetacji nie było.
Co więcej ok 50% tego azotu to masz w drenach.
Dziś zacząłem wysiew azotowych pod oziminy ,warunki trochę ekstremalne ,ale na szczęście spód trochę przymarznięty i można śmigać . Niestety po południu zaczęło padać i zrobiło sie na polu masełko . U mnie oziminy wyglądają całkiem sobie a te narzekania w mediach to myślę że raczej pachnie spekulacją,choć na pewno odmiana robi różnicę bo mam pszenicę Tonacja i jest zielona jakby dostała już pierwszą dawkę azotu a obok u sąsiada brązowo
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzki ... a/16dniowa
Co będziemy się martwić uprawami . Będzie mniej , będzie droższe .
Dziś rocznica Smoleńska , gdy podawali tę wiadomość 3 lata temu to już oziminy miałem opryskane i siałem ostatnie , podmokłe pole łubinu . Jeszcze było mokro jak siałem , to i plon był odpowiedni . Franuś po znajomości policzył omłoty , tylko za paliwo bo łubinu utłukł ze 200 kilo z h
Dziś zapraszam chętnych na zakończenie naszego sezonu halowego . Mamy już dość tej piłki , chcemy pracować i zarabiać .
Godzina 18 w Witońskiej hali .
Wygląda na to że za oceanem też nikt nie sieje z tych samych powodów .
http://www.cenyrolnicze.pl/news/2694
Co będziemy się martwić uprawami . Będzie mniej , będzie droższe .
Dziś rocznica Smoleńska , gdy podawali tę wiadomość 3 lata temu to już oziminy miałem opryskane i siałem ostatnie , podmokłe pole łubinu . Jeszcze było mokro jak siałem , to i plon był odpowiedni . Franuś po znajomości policzył omłoty , tylko za paliwo bo łubinu utłukł ze 200 kilo z h
Dziś zapraszam chętnych na zakończenie naszego sezonu halowego . Mamy już dość tej piłki , chcemy pracować i zarabiać .
Godzina 18 w Witońskiej hali .
Wygląda na to że za oceanem też nikt nie sieje z tych samych powodów .
http://www.cenyrolnicze.pl/news/2694
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 439
- Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42
Ceny
na moim terenie nie ma już sniegu,Mąż wczoraj i dzisiaj rozsiewał nawóz ,wczoraj w nocy było -7 a dzisiaj -2 , a na rzepak wysiałam jeszcze w marcu,i teraz mam dylemat czy powtórzyć ,czy poczekać kilka dni.
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
ja dzisiaj z kumplem objechalismy oziminki, i powiem ze wszystko wyglada ładnie, kto siał żadko i zaprawionym materiałem siewnym nie ma na co narzekać, nawet jeczmien hybrydowy na V klasie wyglada ok, pszenica jara siana w połowie listopada tez puszcza kły, najgorszy problem ze strasznie mokro i trzeba czasu zeby dało rade wjechac w pole
-
- Posty: 439
- Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42
Ceny
Miałam podobną sytuację, zgłoś ten problem do gminy.Gmina powinna ten problem załatwić .Jeśli to nie twój rów.małorolny pisze:Ja też mam 0,5 ha pod wodą ,ale to z winy bobrów i sąsiada z którym nie da się dogadać.Dodam że rowy należą do skarbu państwa a składki na spółki wodne nie są odprowadzane.Nie wiem może uprawy ryżu spróbować![]()
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Kaluś pytał o nasze jęczmienie . Byłem specjalnie podejrzeć i się przelękłem . Jaki był skiełkowany tydzień i miesiąc temu , taki i jest dziś . Podejrzałem tylko z miedzy , bo na polu BAGNO . Świeci się całe pole i nie jestem pewien czy nie wygnije . Część łubinu wczoraj opryskałem , ale na resztę nie da rady wjechać . Może ktoś z forum pomoże mi choć plecakowym opryskać , bo jak obeschnie na traktor to już łubin wzejdzie i na oprysk będzie za późno.
Pogratuluj Kolegą błyskotliwych pomysłówturbogrocho49 pisze:najlepszy to wjebać beczke domowego szamba, pisze z opowiadan kolegow bo na naszym terenie niema z nimi problemu jak narazie

Rozumiem, że zbyt duża populacja bobrów na danym terenie powoduje szkody, ale są rozsądniejsze metody rozwiązania takich problemów.
Mietko, ja nie zastanawiałbym się czy wygnije, tylko co siac na tym polu jak woda obeschnie. Owies i pszenica może by to przetrzymał, ale na pewno nie jeczmień. Z dużym optymizem zakładając, że całkowicie nie padnie, to Twój Kolega Franuś, nie będzie miał co w heder złapac w żniwa.mietko75 pisze:Kaluś pytał o nasze jęczmienie . Byłem specjalnie podejrzeć i się przelękłem . Jaki był skiełkowany tydzień i miesiąc temu , taki i jest dziś . Podejrzałem tylko z miedzy , bo na polu BAGNO . Świeci się całe pole i nie jestem pewien czy nie wygnije . Część łubinu wczoraj opryskałem , ale na resztę nie da rady wjechać . Może ktoś z forum pomoże mi choć plecakowym opryskać , bo jak obeschnie na traktor to już łubin wzejdzie i na oprysk będzie za późno.
Mam małe doświadczenie w porównaniu do innych użytkowników, ale z jęczmieniem jarym próbowałem juz trzy lata z rzędu na zbyt mokrej glebie i nigdy nie wychodziło to dobrze.