FORUM
Uprawa zboz
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Uprawa zboz
O krowiarzy nie ma się co martwić, podczas procesji Bożego Ciała obserwowałem pobliskie łąki na których jeszcze takiej trawy wysokiej nie widziałem, co prawda leżała już pokłębiona na ziemi ale była. Rolnicy przestraszyli się ubiegłego roku i nasiali multum żyta więc słoma będzie za grosze. Kukurydza jak przyjdzie ocieplenie to też może jeszcze odbić, zadecyduje lipiec,przekropny będzie dobrze. Zapowiada się dużo paszy i to za grosze.Pablo80 pisze:Pożyjemy zobaczymy. Na razie tylko łódzkie zalane, reszta bardzo mokra. Od jutra u mnie słońce, zacznie troche obsychać. Na razie hodowcy przeżuwaczy się martwia, bo większość łąk i innych zielonkowych nie skosiła. Sąsiadom łaki rzeka zabrała, nieskoszone też do niczego, a pierwszy pokos najwartościowszy.
-
- Posty: 570
- Rejestracja: niedziela 17 cze 2007, 14:32
- Lokalizacja: Podlaskie ale nie Podlasie
Re: Uprawa zboz
Jakie macie doświadczenia z siewem nasion po desykacji? Można siać czy nie, i czy zwieszać normę wysiewu?
Re: Uprawa zboz
Sprawdź siłe kiełkowania. Jak wzejdą to są dobre. Zależy w jakiej fazie były jak je desykowałeś.
Dzisiaj u mnie popołudniu lato się zrobiło. Na polu niby mokro a sobie na luzie kukurydze pryskałem i się nie topiłem. Jutro jęczmień ozimy i może część pszenicy. Tylko na popoludnie deszcz zapowiadają, a miało być ładnie do soboty. Ale za dobrze by było. Te żółte jęczmienie jeden dzień słońca i są zdecydowanie mniej żółte. Także Mietek, nie obawiajcie się daleko do nas nie macie, z ameryki jakiegoś nie wiadomo co nie będziecie musieli kupować.
Dzisiaj u mnie popołudniu lato się zrobiło. Na polu niby mokro a sobie na luzie kukurydze pryskałem i się nie topiłem. Jutro jęczmień ozimy i może część pszenicy. Tylko na popoludnie deszcz zapowiadają, a miało być ładnie do soboty. Ale za dobrze by było. Te żółte jęczmienie jeden dzień słońca i są zdecydowanie mniej żółte. Także Mietek, nie obawiajcie się daleko do nas nie macie, z ameryki jakiegoś nie wiadomo co nie będziecie musieli kupować.
Re: Uprawa zboz
No tak, tylko pytanie czy rabat dla poszkodowanych przez nawałnice wielkopolscy rolnicy przewidują udzielac?Pablo80 pisze:Sprawdź siłe kiełkowania. Jak wzejdą to są dobre. Zależy w jakiej fazie były jak je desykowałeś.
Dzisiaj u mnie popołudniu lato się zrobiło. Na polu niby mokro a sobie na luzie kukurydze pryskałem i się nie topiłem. Jutro jęczmień ozimy i może część pszenicy. Tylko na popoludnie deszcz zapowiadają, a miało być ładnie do soboty. Ale za dobrze by było. Te żółte jęczmienie jeden dzień słońca i są zdecydowanie mniej żółte. Także Mietek, nie obawiajcie się daleko do nas nie macie, z ameryki jakiegoś nie wiadomo co nie będziecie musieli kupować.

U mnie cały dzień pochmurno, ale chociaż nie padało. O wjeżdzie w pole mowy nie ma.
Re: Uprawa zboz
haha rabat? jak Wielkopolska wymarzła to nikt na jare rabatu nie udzielał,
pogoda się ładnie poprawiał, wczoraj szło opryski robić i dziś też się ładny dzień zapowiada, ale w polu mokro tam gdzie koleiny wyjechane były woda stoi, ale idzie przejechać.
pogoda się ładnie poprawiał, wczoraj szło opryski robić i dziś też się ładny dzień zapowiada, ale w polu mokro tam gdzie koleiny wyjechane były woda stoi, ale idzie przejechać.
Re: Uprawa zboz
A czy tylko Wielkopolska w tamtym roku wymarzła, Kolego???
-
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
Re: Uprawa zboz
W zeszłym roku to nie rabat tylko 150% więcej za zboże "paszowe" po wymarznięciach było i zdarzało się ozime zamiast jarego.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
Jak Ci grad po grzbiecie przeleci to Ci hahaha może wybić z główki , czego Ci nie życzęFarmerB pisze:haha rabat? jak Wielkopolska wymarzła to nikt na jare rabatu nie udzielał,
pogoda się ładnie poprawiał, wczoraj szło opryski robić i dziś też się ładny dzień zapowiada, ale w polu mokro tam gdzie koleiny wyjechane były woda stoi, ale idzie przejechać.
tym co ozime wymarzło dostali 100 zł do ha[ rabatu ] na chusteczki higieniczne do ocierania łez , a po żniwach piękny plon i wysoką cenę za ziarno
niektórym te nagrody świnie wpierdoli..........


ale jak by zrobił głosowanie kto jest zadowolony z byłych wymarznięć to 90 % dotkniętych wymarznięciami była by za tak

Re: Uprawa zboz
masz rację Stan, ubiegły rok był wyjątkowo zawirowany najpierw wszystko wymarzło, ale natura była łaskawa i odpłaciła się plonem, wszystko plonowało od agrestu po żołędzie na drzewach. Ten rok jest zawirowany pogodowo, zboża i rzepaki niby ładne, ale pogoda nie pewna raz deszcz, grad, i zimno bo co to jest8-10 stopni w nocy w czerwcu. Nikomu nie życzę kataklizmu ani nawałnicy. Ale tak jest jeden traci, a drugi chce się jeszcze na tej krzywdzie wzbogacić.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Uprawa zboz
Ten grad to mógłby przelecieć po moich jarych zbożach, lepiej żebym ich nie widział a kasa za ubezpieczenie by wpadła. Coś nie widzę żeby się to żółte poprawiało, pole mokre musi długo być bez deszczu żeby się coś mogło poprawić.Jeszcze nawet nie pryskałem herbicydem bo wciąż mokro i nie idzie wjechać a na niedziele znów deszcze i to ulewne.Co do ubiegłego roku to Stan ma racje, tyko trzeba było się ubezpieczyć, tak jak mówił Cimoszewicz to i korzyści z plonu były większe od tych nie wymarzniętych.stan1069@o2.pl pisze:Jak Ci grad po grzbiecie przeleci to Ci hahaha może wybić z główki , czego Ci nie życzęFarmerB pisze:haha rabat? jak Wielkopolska wymarzła to nikt na jare rabatu nie udzielał,
pogoda się ładnie poprawiał, wczoraj szło opryski robić i dziś też się ładny dzień zapowiada, ale w polu mokro tam gdzie koleiny wyjechane były woda stoi, ale idzie przejechać.
tym co ozime wymarzło dostali 100 zł do ha[ rabatu ] na chusteczki higieniczne do ocierania łez , a po żniwach piękny plon i wysoką cenę za ziarno
niektórym te nagrody świnie wpierdoli..........to fakt
![]()
ale jak by zrobił głosowanie kto jest zadowolony z byłych wymarznięć to 90 % dotkniętych wymarznięciami była by za tak
Re: Uprawa zboz
Jare zaczynają ładnie odbijać. Te co w wodzie stały, to już to słońce jak musztarda po obiedzie, ale te co im było mokro to wystartowały. Teraz czekam na pierwszy link z suszą.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
W te zółciuteńkie jare jak by się uparł to by jeszcze tu gdzie obeschnie kukurydza na ziarno by urosła , ale patrząc na prognozę długoterminową to ta siana w kwietniu może być zmarznięta , bo w połowie Czerwca 8 stopni w nocy to coś nie tak 

Re: Uprawa zboz
ma moze ktos z panstwa sadzonki ryzu na sprzedaz bo po 1 dniu przerwy znow pompuje i o rekordowych zbiorach to u mnie moge tylko snic
Re: Uprawa zboz
a u nos piknie grzeje bez dyszcza
Re: Uprawa zboz
A u mnie (okolice trójmiasta) od 2 tygodni nie pada i robi się bardzo suchutko:(
Re: Uprawa zboz
U mnie jakieś 5-do 10% zasiewów kuku wymokło, mozna powiedziec az tyle
ale można tez powiedzieć tylko tyle
Z dedykacja dla chłopakow z łódzkiego:
http://www.youtube.com/watch?v=RO5UuOxNjhE


Z dedykacja dla chłopakow z łódzkiego:
http://www.youtube.com/watch?v=RO5UuOxNjhE
Re: Uprawa zboz
moze by zolta lodz podwodna beatlesow sie przydala
Re: Uprawa zboz
przestało grzoć zaczęło loć
Re: Uprawa zboz
Ja opryskałem kukurydze, potem jęczmień, ale w pszenicy to woda stoi i ścieżki takie grząskie że nie da się na razie iść nimi, to i jechać nie pójdzie. W jęczmieniu czeka mnie jeszcze desykacja bo jesienny oprysk marnie zadziałał, a jakoś tak słabo obejrzałem go na wiosne. Proponuje się poważnie zastanowić nad bliźniakami do kombajnu, bo mogą okazać się niezbędne w tym roku.
Re: Uprawa zboz
U mnie też dzisiaj była piękna pogoda i przed wieczorkiem wyjechałem z opryskiwaczem i powiem wam że nawet nie wiedziałem że we wsi jest tyle opryskiwaczy, takiej kumulacji dawno nie widziałem 

Re: Uprawa zboz
Ladna pogoda jeden opryskiwacz w polu u najwiekszego nygusa Na co teraz pryskacie.
Re: Uprawa zboz
Skrzypionka rypie aż skrzypi.
Re: Uprawa zboz
nie widzialem ani sztuki co region to inaczej
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
U nas taka kumulacja była 2 tygodnie temu przed ulewą , teraz nie wszędzie się da wjechać są pola gdzie już nie ma sensu wjeżdżaćBlazej pisze:U mnie też dzisiaj była piękna pogoda i przed wieczorkiem wyjechałem z opryskiwaczem i powiem wam że nawet nie wiedziałem że we wsi jest tyle opryskiwaczy, takiej kumulacji dawno nie widziałem
ale pogoda się robi piękna




co 5 hektar prawie się utopił , ale z tymi wymoknięciami może być podobnie jak z wymarznięciami , młocki mniej a w kieszeni więcej


Re: Uprawa zboz
U mnie wczoraj ładne słońce, dzisiaj też. Tylko wczoraj koło 13 burza się nawineła. I to nie kiepska, podobno 37 litrów na metr sąsiad mówił. Troszke znowu się nie wjedzie. A dzisiaj ma być powtórka z rozrywki.
Re: Uprawa zboz
borwo sieje od kilku lat zawsze plonuje mi lepiej niz inne odmiany fredro miałem w zeszłym roku i jak dla mnie porażka miało krótszy kłos od innych odmian i dało 1t/ha mniej na tym samym polu znajomy ma w tym roku i też widze że kłos jest krótszy
Re: Uprawa zboz
po jednodniowym sloneczku dzis juz 40mm i caly czas buczy wczoraj na sile opryskalem kuku chwasty 40cm a kuku 10-20cm i zaczyna ja szlag trafiac podobnie jak jary jeczmien a juz myslalem ze do czasu jak mietko kompa naprawi bedzie pogodnie
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
U mnie też co chwile buczy ale nie pada , w tych roślinach co jeszcze ziemi nie zakryły wczoraj pogrzło i zrobił się beton
a to Mietkowi się popsul komputerek , bo myślałem że się pogoda poprawiła
a to Mietkowi się popsul komputerek , bo myślałem że się pogoda poprawiła
Re: Uprawa zboz
Ja dokończyłem jare na grzyba i skracanie w piątek ,a w sobote dostaliślmy nawałnice z gradem na szczęście nie był za duży .Po jednym z silnych wyładowań przypiekło mi nowy komputer 

Re: Uprawa zboz
...a u mnie 4 ha łubinu załatwione przez antraknozę , szkoda tylko pieniędzy wydanych na oprysk
Re: Uprawa zboz
ładne zboża , pryskasz c-330 bo widze że wąsko ścieżki ?
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
W ramach ratowania plonu jęczmienia opryskałem soligor +siarczan magnezu + odzywka + na robala i zamiast zrobić mu się lepiej to trochę się przyżółcił
jest mokrawo to ma do tego niby prawo ale za przebarwienie podejrzewam soligor powoduje on coś takiego ?????????? trochę było ciepławo jak pryskałem , ale dobrać odpowiednie warunki w tym roku do oprysków należy do niemożliwych
jest mokrawo to ma do tego niby prawo ale za przebarwienie podejrzewam soligor powoduje on coś takiego ?????????? trochę było ciepławo jak pryskałem , ale dobrać odpowiednie warunki w tym roku do oprysków należy do niemożliwych

Re: Uprawa zboz
Stan szacun nie sądziłem że Ty pryskasz na grzyba i to jeszcze takimi środkami
Soligor bardzo dobry środek, choć ewentualne przypalenia to raczej wina siarczanu magnezu, nie wiem jakie masz stadium tego zboża ale na flage to ja już nie daje siarczanu czy odzywek.
Brzydal co do Borwo zgodze się ze choc zdjecie tego nie okazuje przy pozostałych odmianach które mam FREDRO, PAWO, PIZZARRO wizualnie prezentuje się lepiej ma dłuższy kłos i szczególnie wielki liść flagowy zwórccie na niego uwage kiedys na poletkach pokazowych.
Gleby mam klas 2-6 i na lepszych i tych po oborniku sieje co roku Borwo a na słabszych wyższe odmiany

Soligor bardzo dobry środek, choć ewentualne przypalenia to raczej wina siarczanu magnezu, nie wiem jakie masz stadium tego zboża ale na flage to ja już nie daje siarczanu czy odzywek.
Brzydal co do Borwo zgodze się ze choc zdjecie tego nie okazuje przy pozostałych odmianach które mam FREDRO, PAWO, PIZZARRO wizualnie prezentuje się lepiej ma dłuższy kłos i szczególnie wielki liść flagowy zwórccie na niego uwage kiedys na poletkach pokazowych.
Gleby mam klas 2-6 i na lepszych i tych po oborniku sieje co roku Borwo a na słabszych wyższe odmiany
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Re: Uprawa zboz
Tak mi doradził doradca rolny , a mikstura zadziałała jak modus
po siewie było suchawo więc fazy rozwojowe są różne niektóremu ości widać


-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
Stan wziął się za zboże, jeszcze chwila, to zaraz pie..ie tuczarnie na 1000 duna 

Re: Uprawa zboz
Pytanie do praktyków, pszenica ozima w fazie kłoszenia, pewnie do końca tygodnia zakończy się kłoszenie, pośpiechy już zaczynają kwitnąc (mały % całości). Muszę ją wspomóc magnezem, bo widac, że bardzo jej brakuje. Dodałbym coś na septoriozę oraz na mszyce i skrzypionkę, bo robi się z tym nieciekawie. Pytanie tylko czy teraz to nie zaszkodzi??? Oczywiśie potencjalny termin oprysku to środa-czwartek. Dzisiaj spadło 6 l/m2, miejscami woda w ścieżkach. Jutro na pewno nie da rady.
Podobna sytuacja z pszenżytem, potrzeba coś na mączniaka i skrzypionkę, ale zaczyna kwitnąc, odmiana Borwo. Wcześniej nie było mowy o wjechaniu.
Podobna sytuacja z pszenżytem, potrzeba coś na mączniaka i skrzypionkę, ale zaczyna kwitnąc, odmiana Borwo. Wcześniej nie było mowy o wjechaniu.
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
co do pszenicy się nie wypowiem, pszenżyto można pryskać gdy kwitnie, gdy ochrona jest dwu zabiegowa podczas kwitnienia powinno sie wykonac drugi zabieg
Re: Uprawa zboz
wlasnie pszenzyta nie mozna pryskac podczas kwitnienia a wszystkie pozostale zboza populacyjne mozna
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
ja pryskałem i było ok, a dlaczego nie można pszenżyta akurat w fazie kwitnienia ?
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
tu kawałek z czatu na agrofoto z ekspertem z basfa
Poznaniak(Q)
W życie i pszenżycie planuje ochrone 2 zabiegową, kiedy wykonać 2 zabieg aby nie pryskać w czasie kwitnienia, czy zboże może kwitnąć już w czasie kłoszenia ?
EkspertBASF(A)
W życie wykonać pierwszy zabieg do początku kłoszenia. Natomiast w pszenżycie są wykonywane te zabiegi w czasie kwitnienia.
Poznaniak(Q)
W życie i pszenżycie planuje ochrone 2 zabiegową, kiedy wykonać 2 zabieg aby nie pryskać w czasie kwitnienia, czy zboże może kwitnąć już w czasie kłoszenia ?
EkspertBASF(A)
W życie wykonać pierwszy zabieg do początku kłoszenia. Natomiast w pszenżycie są wykonywane te zabiegi w czasie kwitnienia.
Re: Uprawa zboz
rozmawialem pare lat temu z gosciem z iung-u i mowil ze w doswiadczeniach wychodzilo to na pszenzycie raz dobrze raz zle i stanowczo odradzal byla to luzna rozmowa w cztery oczy juz po wykladzie wiec wydaje mi sie ze kitu nie wciskal
Re: Uprawa zboz
Na środkach pisze aby żyta i pszenżyta nie pryskać w czasie kwitnienia.
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
no sam nie wiem co już o tym sądzić, ja pryskałem w kwitnienie i było ok, w tym roku też taki mam plan
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Uprawa zboz
ale formulacje srodków też się mocno zmieniają, także mysle co do srodków o sytemicznym sposobie działania będzie bardzo ok
Re: Uprawa zboz
Mi udało się opryskać przed kwitnieniem i raczej trzeci zabieg zrobię tylko w pszenicy, zależy jak to będzie wyglądało, bo rok jest nietypowy.
Re: Uprawa zboz
ja tylko powtarzam wiadomosci pozyskane od goscia co jest blisko tematu bo sam nie testowalem czesc prysnolem przed niedziela bo jeszcze nie kwitla a reszte zrobie po kwitnieniu , fakt nietypowy bo codziennie pada i presja wszelkiego swinstwa ogromna
-
- Posty: 1034
- Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
- Lokalizacja: CBY
Re: Uprawa zboz
Ja dziś jęczmień wieczorem pryskałem na robaka i grzyba a z pszenicą poczekam aż przekwitnie,bo coraz więcej słyszę opinii że nie pryska się w czasie kwitnienia
Re: Uprawa zboz
A siarczan magnezu można mieszać z dolistnymi na jęczmień
Re: Uprawa zboz
Istnieje ryzyko przestrzelenia ,oczywiście całego kłosa nie przestrzelisz ale mogą byc puste ziarniaki.Ogólnie jesli nie ma nagłej potrzeby to lepiej odczekac okres kwitnięcia.turbogrocho49 pisze:ja pryskałem i było ok, a dlaczego nie można pszenżyta akurat w fazie kwitnienia ?