Rzepak odzyskuje wigor

Na giełdzie Euronext w Paryżu rzepak w kontrakcie na listopad’2015 przez tydzień umocnił wartość 1,7% do 365,3 euro/t wobec 358,8 euro/t (+1,8%) przed dwoma tygodniami, po części wspierany umocnieniem soi w Chicago oraz poprawą nastrojów giełdowych po ujawnieniu chińskich planów stymulacji gospodarki. Rzepak zatem odbił się od ostatnio najniższej wartości notowanej dnia 26 sierpnia br. (351,8 euro/t) drożejąc o 13,5 euro/t. Perspektywy podaży rzepaku w sezonie 2015/16 w UE przewidują spadek podaży o około 9%, co wspiera jego wartość. Uczestnicy rynku oczekują dzisiejszego raportu USDA, który powinien wyznaczyć kierunek zmian cen dla oleistych. Z drugiej strony tania ropa mocno wpływa na obniżenie cen olejów roślinnych, zatem i surowców, z których powstają. Na rynku rzeczywistym staniała większość komponentów paszowych. Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na listopad’2015 w ciągu tygodnia umocniła się o 2,1% do 466,9 CAD/t (przez 2 tygodnie spadek o 1,2%) wspierany zakupami kontraktów przed piątkowym raportem USDA oraz wzrostami na rynku soi. Dodatkowo ograniczona sprzedaż z nowych zbiorów przez producentów i obawy o możliwe straty mrozowe w uprawach Canoli wspierały wzrosty. Wrześniowy kontrakt terminowy na soję w Chicago przez tydzień umocnił się nieznacznie o 0,5% do 325 USD/t, podobnie kontrakty na dalsze terminy na fali oczekiwań na piątkowy raport USDA. Handlowcy oczekują bowiem prognoz spadku plonów soi wobec sierpniowych, co skutkowałoby zmniejszeniem prognoz zbiorów i zapasów końcowych soi w USA. Dodatkowo środowe informacje z Brazylii mówią o poprawie prognoz zbiorów soi w sezonie 2015/16 do 97,1 mln ton (+1,2% wobec poprzedniego miesiąca), które zakładają zasiewy soi o 2,3% większe od zeszłorocznych tj. na poziomie 32,2 mln ha. Prawdopodobnie spadkowy trend dla soi może powrócić w najbliższym okresie, o ile poważniejsze problemy z aurą nie spowodują mocniejszych redukcji zbiorów zwłaszcza w USA. Języczkiem uwagi jest również sytuacja ekonomiczna Chin, jakkolwiek program stymulacji gospodarki poprawił nastroje na giełdach.

Źródło: FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters i innych źródeł