skiold

Covid-19 a rynki rolne

Benedykt Pepliński

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Covid-19 a rynki rolne

 

Kiedy w grudniu 2019 roku w serwisach informacyjnych pojawiały się pierwsze informacje o koronawirusie, znanym dziś jako covid-19, mało kto miał wyobrażenie, jaki będzie jego wpływ na nasze życie i jakie przyniesie skutki dla naszej gospodarki.

 

Gdy choroba dotyczyła dalekich Chin, większość z czytelników zapewne nie za bardzo się nią interesowała, traktując ją jako jedną z kolejnych chorób, których i tak jest wiele. Np. producentów świń na zachodzie kraju bardziej interesowało rozprzestrzenianie się innego wirusa, z którym w Polsce już się dość oswoiliśmy, tj. ASF.

Jeśli chodzi o nasz sposób funkcjonowania, to już sporo wiemy, doświadczając ograniczeń w przemieszczaniu się, rezygnując z większości spotkań rodzinnych, ale również z rozmów i wypicia kawy z osobami przywożącymi nam zakupione produkty, czy też kupujących nasz żywiec, ograniczając wyjazdy, nawet te niezbędne (np. po środki produkcji, części zamienne). Nie wiemy tylko jak długo będziemy tak żyć i kiedy epidemia ustąpi albo czy w ogóle ustąpi, kiedy będzie opracowana skuteczna szczepionka lub lek. Dużo trudniejsza jest odpowiedź na drugie pytanie, gdyż jego skutki będą w dużej mierze wynikały ze skali zachorowań (na szczęście dzięki szybkim, zdecydowanym i trafnym decyzjom rządu oraz odpowiedzialnym dostosowaniu się Polaków do tych zaleceń skala zachorowań w Polsce jest jedną z niższych w Europie w przeliczeniu na milion mieszkańców) oraz tempa odmrażania gospodarki…

Czy podawanie prosiętom ssącym paszy grubo zgranulowanej może mieć pozytywny wpływ na kształtowanie się ich przyzwyczajeń pokarmowych?

Marek pyta: Czy podawanie prosiętom ssącym paszy grubo zgranulowanej może mieć pozytywny wpływ na kształtowanie się ich przyzwyczajeń pokarmowych?

 

Odsadzanie jest dla prosiąt silnie stresującym wydarzeniem, które szczególnie w pierwszych dniach powoduje niższe spożycie paszy wywołane nagłą zmianą formy i postaci paszy oraz sposobem jej pobierania, przez co pogarsza się tempo wzrostu prosiąt, często prowadząc nawet do ich wychudzenia. Sytuacja ta powoduje zaburzenia w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego, nie do końca jeszcze ukształtowanego u odsadzonych prosiąt, co pogarsza przebieg procesów trawienia i wchłaniania składników pokarmowych oraz zwiększa podatność prosiąt na zakażenie patogenami jelitowymi (biegunki).

 Nie podlega dyskusji fakt, że dokarmianie prosiąt w okresie ssania pozytywnie wpływa na spożycie paszy po odsadzeniu, a tym samym na tempo ich wzrostu i stan zdrowotny. Ponieważ spożycie dodatkowej paszy w okresie ssania jest stosunkowo niskie i bardzo zmienne, także wśród prosiąt w obrębie tego samego miotu, zdecydowana większość prowadzonych badań skupia się na ułożeniu takiej receptury paszy, aby skutecznie stymulowała większe spożycie.

Z opublikowanej „Odpowiedzi…” w kwietniowym wydaniu „TCh” wiemy, że wczesne podawanie prosiętom ssącym dodatkowej paszy w postacie granulek o dużej średnicy (10-12 mm) pozytywnie wpływa na większe spożycie paszy w porównaniu do spożycia granulek o mniejszej średnicy (2-3 mm), zwłaszcza w pierwszych tygodniach życia. Prosięta karmione w okresie ssania paszą w postaci dużych granulek spożywają także więcej paszy po odsadzeniu.

Prawdopodobnie duże granulki budzą większą ciekawość bardzo młodych prosiąt, które z dużym zaangażowaniem interesują się wszystkim, co je otacza. Jednym z przejawów tego wzmożonego zainteresowania otoczeniem jest eksploracja wszystkiego, co można dotknąć ryjkiem, a nawet spróbować to zjeść. Z pewnością granulki o większej średnicy znacznie lepiej nadają się do tego aniżeli drobne, które prosiętom trudniej pobrać z posadzki w kojcu porodowym, a które częściej też wpadają w szczeliny rusztowej podłogi, jeśli taka jest zainstalowana w kojcach porodowych. Zaobserwowano też, że jedno-dwutygodniowe prosięta nie tylko zjadają, ale też chętnie bawią się dużymi granulkami. Takie zachowanie prosiąt przypomina wg opinii behawiorystów naturalne zachowanie się bardzo młodych prosiąt dzikiej świni, które z lubością poznają otaczające je środowisko, ryjąc w podłożu i próbując wyjadać różne napotkane korzonki i pędraki, i to dużo wcześniej zanim rozpoczną samodzielne życie, czyli przed naturalnym odsadzeniem.

Wydaje się, że granulki o dużej średnicy podawane prosiętom we wczesnym okresie ssania znacznie lepiej i bardziej efektywnie stymulują rozwój mięśni i uzębienia oraz całego aparatu gębowego aniżeli drobne granulki. W trakcie prowadzonych doświadczeń zaobserwowano, że prosięta, jeśli mogą wybierać między większymi i drobniejszymi granulkami, chętniej zjadają grubsze, szczególnie w pierwszych tygodniach życia. Nawet jeśli grubsze granulki są nieco bardziej twarde w porównaniu do granulek drobniejszych.

Spożywanie większej ilości paszy po odsadzeniu przez prosięta w miotach, które w okresie ssania przyzwyczaiły się do grubszych granulek może wiązać się także z tym, że więcej prosiąt w tych miotach nauczyło się w okresie ssania znajdować i wyjadać pokarm inny niż mleko lochy. Prawdopodobnie prosięta te też charakteryzują się lepiej ukształtowanym i sprawniej działającym przewodem pokarmowym, szczególnie w odniesieniu do funkcji wydzielania potrzebnych enzymów, efektywności procesów trawienia i skuteczności wchłaniania składników pokarmowych z paszy suchej, jaką są one karmione po odsadzeniu.

Na koniec warto więc podkreślić, że podawanie prosiętom we wczesnym okresie ssania suchej paszy w postaci grubych granulek ma ważne znaczenie nie tylko jako źródło dodatkowej energii, białka i pozostałych składników pokarmowych, ale może przede wszystkim jako świetny sposób na zainteresowanie ich nowym rodzajem paszy, przyzwyczajenie do takiego rodzaju paszy i wyrobienie nawyku jej wyjadania oraz prawidłowy rozwój przewodu pokarmowego i ukształtowanie całego aparatu gębowego. Jednym słowem – grubsze granulki paszy podawanej w okresie ssania lepiej przygotowują prosięta do silnie stresującego wydarzenia, jakim jest odsadzanie.

 

Opr.: ACONAR

Trzoda Chlewna 4/2020

 

 

Chińska świnia trzyma się mocno

 

Nasienie knurów – produkować czy kupować? cz. 1

 

Odchować jak najwięcej prosiąt w dobrej kondycji

 

EKONOMIA

12

Entliczek-pentliczek skażony guziczek

M. Kozera-Kowalska

15

Prognoza cen prosiąt na lata 2020-2022    

B. Pepliński

PRODUKCJA NA ŚWIECIE

18

Chińska świnia trzyma się mocno

J. Strzelecki

WYDARZENIA

22

Dni Świni 2020 na Śląsku

A. Walasek

HODOWLA

23

Knury z importu – kryteria kwalifikacji do realizacji programów hodowlanych „POLSUS”        

A. Hammermeister i wsp.

25

Wyniki oceny knurków i loszek w Programie Hodowlanym POLSUS

M. Marciniak, M. Tyra

ROZRÓD

27

Nasienie knurów – kupować czy produkować?  M. Gasiński

ŻYWIENIE

30

Znaczenie mikotoksyn w żywieniu świń – cz. VIII 

K. Lipiński

34

Odchować jak najwięcej prosiąt w dobrej kondycji

R. Grudzińska

37

Zasady żywienia loch cz. 4 Okres laktacji oraz krycia

P. Nowak

42

Fermentowane białko w żywieniu loch – innowacyjny materiał paszowy

K. Sieradzki

45

Włókno i jego znaczenie w bilansowaniu mieszanek paszowych i dawek pokarmowych dla świń

M. Soszka

TECHNIKA

49

Silosy do przechowywania ziarna i pasz

W. Wardal

WETERYNARIA

52

Kolibakterioza noworodków Szczepić lochy czy leczyć chore prosięta?        

P. Kołodziejczyk, A. Kołodziejczyk

58

Bioasekuracja – skuteczny sposób ochrony stad przed ASF, ale także przed wszystkimi innymi chorobotwórczymi patogenami. Część I

Z. Pejsak

65

Rozrostowe zapalenie jelit (PPE – Porcine Proliferative Enteritis) powszechnie zwane adenomatozą występuje na całym świecie

M. Tarasiuk

 

5

NOTOWANIA

 

7

Z KRAJU

 

10

KONTAKT Z CZYTELNIKIEM

 

11

WIEPRZOWINA NIE ZAWSZE TRADYCYJNIE

 

57

ZE ŚWIATA

 

64

WOKÓŁ ŚWINI

 

 

 

Odchować jak najwięcej prosiąt w dobrej kondycji

Renata Grudzińska

Technical Manager

Primary Diets

 

Odchować jak najwięcej prosiąt w dobrej kondycji

 

Liczebność i wielkość urodzonych prosiąt kształtuje się w czasie od inseminacji do porodu. Czas od porodu natomiast to okres, który decyduje o liczbie odchowanych prosiąt oraz ich kondycji. Wpływa na to cały szereg prac, warunków środowiskowych i zootechnicznych.

Tym też okresem w życiu osesków zajmiemy się w niniejszym artykule.

 

Istotnym faktem jest masa urodzonych prosiąt. Najlepiej gdyby najmniejsze prosięta w miocie miały nie mniej jak kilogram masy ciała. Jednak rzeczywistość bywa inna i często, zwłaszcza w licznych miotach, mamy kilka prosiąt o mniejszej masie urodzeniowej. Oczywiście masę prosiąt urodzonych oraz liczbę prosiąt odchowanych definiuje wiele pośrednich i bezpośrednich czynników, najważniejsze z nich to:

– kondycja loch – starsze, otłuszczone rodzą drobniejsze prosięta, które także z powodu wielkości matki mają utrudniony dostęp do mleka, przez otłuszczoną listwę mleczną. Locha podczas porodu wydziela mleko. Prosięta o niskiej masie urodzeniowej nie są w stanie ssać matki. Doprowadza to do zastoju pokarmu w wymieniu, dochodzi do stanu zapalnego. Problem odbija się głodem prosiąt, a w konsekwencji biegunkami, stratą miotu oraz wybrakowaniem lochy,

– sposób żywienia samic prośnych – odpowiednia jakość i ilość paszy,

– status zdrowotny stada, a przy tym także profilaktyka i nadzór weterynaryjny. W stadach z jednostkami chorobowymi trudniej odchować prosięta nawet przy zwiększeniu nakładów finansowych…

Nasienie knurów – produkować czy kupować? cz. 1

Marek Gasiński

Wytwórnia Pasz LIRA w Krzywiniu

 

Nasienie knurów – produkować czy kupować? cz. 1

 

Obserwując z bliska przez ostatnie 40 lat rynek usług inseminacyjnych w Polsce, można zauważyć jak bardzo zmieniało się na przestrzeni tego okresu podejście hodowców do rozrodu.

 

Dotyczy to zarówno postrzegania całego, niezwykle szerokiego i, wbrew pozorom, niełatwego zagadnienia, jakim jest rozród trzody chlewnej, jak i jego elementów składowych. Jednym z tych nieodzownych elementów jest nasienie knurów. I wydawać by się mogło, że po tylu latach doświadczeń zarówno jego produkcja, jak i zasady prawidłowego postępowania i właściwego jego wykorzystywania nie powinny stanowić już dla nikogo najmniejszego problemu. Przecież, jak twierdzą specjaliści, udział knura (a przede wszystkim jakość nasienia) stanowi tylko około 20% całości przedsięwzięcia, którym jest unasienianie loch. A jednak w praktyce hodowlanej zdarzają się sytuacje, które po tylu latach doświadczeń trudno jest zrozumieć…

Zacznijmy jednak od początku…

Początek lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia to niemal prawdziwa orka na ugorze. Przekonanie, zwłaszcza tych najbardziej konserwatywnych hodowców do inseminacji loch wymagało wiele pracy, zaangażowania i zaparcia, a czasem i niezwykłej cierpliwości. W tym miejscu należą się ogromne słowa uznania pracownikom ośrodków doradztwa rolniczego oraz specjalistom ówczesnych stacji hodowli i unasieniania zwierząt. To właśnie te dwie instytucje położyły kamień węgielny pod budowę tej rozwijającej się intensywnie metody rozrodu świń…

350x470_baner_dsm-firmenich


Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.