skiold

Formy składników mineralnych

Mariusz Soszka

Doradca żywieniowy, Ostrówek

 

Formy składników mineralnych

 

W ciągu kilku ostatnich lat na skutek wielokierunkowych, intensywnie prowadzonych prac hodowlanych w genetyce świń dokonano wielkiego postępu, szczególnie w zakresie zwiększenia liczebności miotów, zawartości mięsa w tuszy, przyrostów dobowych oraz ograniczenia wykorzystania paszy na 1 kg przyrostu masy ciała.

 

Wraz ze wzrostem potencjału genetycznego zmianie uległy również potrzeby pokarmowe świń. Maksymalne wykorzystanie wypracowanego potencjału genetycznego wymaga zapewnienia zwierzętom odpowiednich warunków środowiskowych i zdrowotności oraz dostosowania żywienia do ich odmiennego zapotrzebowania pokarmowego. 

Aby móc maksymalnie wykorzystać możliwości genetyczne, jakie dają współcześnie utrzymywane na fermach towarowych świnie, należy nieco inaczej spojrzeć na sposób ich żywienia, zwłaszcza pod kątem ilości poszczególnych składników pokarmowych oraz ich jakości i przyswajalności. Regularnej ocenie powinna być poddawana zarówno zawartość białka i aminokwasów oraz energii, które w znacznej mierze decydują o przyrostach dobowych i wykorzystaniu paszy na 1 kg przyrostu, ale również zawartość i biodostępność witamin i składników mineralnych, których rola w organizmie jest ogromna, jednak ciągle często bagatelizowana. Prawidłowe pokrycie zapotrzebowania pokarmowego świń wymaga od hodowców i producentów oraz doradców żywieniowych sporej wiedzy, która powinna być stale aktualizowana, a także ciągłego monitoringu zdrowotności i uzyskiwanych efektów produkcyjnych. Niestety, o ile skutki niewłaściwej podaży białka, czy energii w paszy, przy stałym monitoringu można zaobserwować w dość krótkim czasie, o tyle skutki niedoborów witamin i składników mineralnych są trudniejsze do zaobserwowania, a te również znacząco wpływają na efektywność i rentowność produkcji…

Bogdan pyta: Czy możliwe jest skuteczne powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa ASF na świecie?

Bogdan pyta: Czy możliwe jest skuteczne powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa ASF na świecie?

 

Zarówno producenci trzody chlewnej, jak i lekarze weterynarii oraz naukowcy na całym świecie zgodnie twierdzą, że wirus ASF na dobre opuścił Afrykę i zagościł w wielu krajach na kilku kontynentach, stanowiąc poważne zagrożenie dla zdrowia świń. Globalizacja gospodarki i codzienne przemieszczanie się milionów ludzi po całym świecie z całą pewnością utrudni skuteczne opanowanie rozprzestrzenia się wirusa ASF wśród świń.

Przypomnijmy (za: GIW), że afrykański pomór świń (African Swine Fever – ASF) to szybko szerząca się zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe, świniodziki oraz dziki. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie trzody chlewnej dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zakażonych zwierząt sięga nawet 100%. Zgodnie z OIE przyjmuje się, że okres inkubacji wynosi w środowisku naturalnym 4-19 dni, natomiast w przypadku choroby o ostrym przebiegu 3-4 dni.

Wirus jest wyjątkowo odporny na działanie niskich temperatur i zachowuje właściwości zakaźne we krwi, kale, tkankach (zwłaszcza surowych, niedogotowanych produktów z mięsa wieprzowego lub dzików) przez okres nawet 3-6 miesięcy. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, w związku z czym choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia lub życia.

Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni (lub pośredni) kontakt ze zwierzętami zakażonymi. Rozprzestrzenianie się wirusa jest stosunkowo łatwe za pośrednictwem osób i pojazdów odwiedzających gospodarstwo, skażonego sprzętu i narzędzi, zwierząt mających swobodny dostęp do gospodarstwa (gryzonie, koty, psy), jak również przez skażoną paszę, wodę oraz skarmianie zwierząt odpadami kuchennymi (zlewkami) zawierającymi nieprzetworzone mięso zakażonych świń lub dzików.

Ponieważ podejmowane próby wyprodukowania skutecznej szczepionki przeciwko wirusowi ASF nie przynoszą oczekiwanych rezultatów i najprawdopodobniej w najbliższym czasie nie zostanie opracowana taka szczepionka, jedynym sposobem ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa w środowisku oraz uchronienia utrzymywanych świń przed zakażeniem wirusem ASF jest ścisłe przestrzeganie zasad restrykcyjnej bioasekuracji w chowie świń, zarówno w niewielkim przydomowym chowie, jak i w wielkoprzemysłowej fermowej produkcji.

Pojawiające się kolejne ogniska ASF wśród świń i kolejne przypadki chorych zwierząt wśród dzików w różnych krajach na całym świecie są najlepszym dowodem na to, że tylko niewielu ludzi produkujących świnie jest w pełni świadomych ciągle istniejącego zagrożenia.

Coraz częściej słychać też głosy, że chociaż to dziki (owady?) mogą stanowić niekontrolowany do końca rezerwuar wirusa ASF, to głównymi wektorami rozprzestrzeniania się wirusa w środowisku są ludzie, na co dzień przebywający ze świniami i ich niefrasobliwy sposób kontaktowania się ze zwierzętami. Dotyczy to nie tylko rolnika czy pracowników fermy, ale także osób przybywających do gospodarstwa czy na fermę w związku z wykonywanym zawodem (np. lekarze weterynarii, dostawcy pasz, serwisanci urządzeń i wyposażenia). Ktoś chyba trafnie powiedział, że jeśliby na całym świecie zostały wybite wszystkie dziki, to i tak wirus ASF nadal będzie przebywał w stadach świń domowych i bez stosowania bioasekuracji nie uda się opanować problemu jego rozprzestrzeniania się.

Interesująca dla skutecznego ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa ASF w Polsce może być stanowcza deklaracja MRiRW o radykalnej zmianie w podejściu urzędników do wymogów dotyczących stosowania zasad bioasekuracji w chowie świń. Jeśli w przypadku stwierdzenia przypadku zachorowania świń na ASF (ognisko) zostanie ustalone, że w chowie tych świń nie przestrzegano zasad restrykcyjnej bioasekuracji, to właściciel nie otrzyma odszkodowania za zutylizowane zwierzęta. Tylko czy nałożenie surowszych wymagań i finansowych kar zwiększy świadomość bardzo wielu rolników o potrzebie stosowania bioasekuracji, a którzy często prowadzą chów świń w warunkach urągających wszelkim zasadom zdrowego rozsądku?

Profesor Daniel Rock, specjalista patobiologii na Uniwersytecie Illinois w Chicago, który w latach 90. ub. wieku zajmował się badaniem wirusa ASF, mając nadzieję na opracowanie skutecznej szczepionki przeciwko tej groźnej chorobie twierdzi, że przy obecnie powszechnej skali podróżowania milionów ludzi oraz codziennego przemieszczania na świecie milionów ton różnych towarów, w tym także żywności, nikogo nie powinna dziwić skala i rosnąca z każdym dniem liczba przypadków zachorowania świń na ASF.

Prawdopodobieństwo zawleczenia wirusa do krajów, gdzie jeszcze on nie dotarł (np. USA, Brazylia), jest ogromne i praktycznie pozostaje tylko kwestią czasu, kiedy pojawi się w tych krajach, na razie wolnych od ASF. W ten sposób choroba ASF stanie się chorobą globalną, zagrażającą zdrowiu świń być może przez dziesięciolecia.

Wyjątkowo groźnym faktem dla przeprowadzenia skutecznego ograniczenia rozprzestrzeniania się ASF na świecie jest zakażenie świń w Chinach. Skala produkcji trzody chlewnej w tym kraju oraz prymitywne sposoby jej utrzymywania w milionach przydomowych gospodarstw, przy praktycznie powszechnym braku przestrzegania podstawowych zasad bioasekuracji, pozwala przypuszczać, że wirus może przez długie lata przebywać w chińskich stadach świń i ciągle zagrażać światowej produkcji trzody chlewnej. Zwłaszcza, że Chiny są ogromnym producentem milionów towarów rozprowadzanych po całym świecie.

 

Opr.: ACONAR

Trzoda Chlewna 6/2019

 

Żywienie loch wysokoprodukcyjnych

– wpływ żywienia na ilość i skład siary cd.

 

Streptococcus suis – wszędobylskie paciorkowce zbierające żniwo w każdej chlewni

 

Wpływ ASF w Azji Południowo-Wschodniej na sytuację na rynku wieprzowiny w Polsce

 

 

EKONOMIA

12

Przewrotność koniunktury rolniczej

M. Kozera–Kowalska

15

Wpływ ASF w Azji Południowo-Wschodniej na sytuację na rynku wieprzowiny w Polsce     

B. Pepliński

HODOWLA

19

Kogo krzywdzi zmniejszenie dotacji?          

A. Hammermeister

20

Wyniki oceny knurków i loszek w Programie Hodowlanym POLSUS        

T. Blicharski,M. Tyra, M. Marciniak

ŻYWIENIE

22

Żywienie loch wysokoprodukcyjnych – wpływ żywienia na ilość i skład siary            cd.

K. Lipiński

25

Ukierunkowanie działania enzymów dla zwiększenia opłacalności produkcji trzody chlewnej

M. Bochenek, G. Cordero, X. Rousseau

28

Rola poszczególnych składników pokarmowych w rozwoju przewodu pokarmowego świń cz. V

M. Soszka

32

Jak wygrać nierówną walkę z mykotoksynami w żywieniu świń

P. Nowak

38

Przełomowa technologia w żywieniu świń – izotoniczny napój białkowy

K. Becker

40

Praktyczne wskazania w żywieniu świń      

E. Grela

REPORTAŻ

44

Minęły prawie dwa lata…    

M. Gasiński

TECHNIKA

47

Architektura kreślona technologią (cz. VIII)

R. Hübner

51

Silosy na zboże i pasze

R. Pleskot

HIGIENA W CHLEWNI

58

Metody zwalczania much

S. Ignatowicz

WETERYNARIA

63

Streptococcus suis – wszędobylskie paciorkowce zbierające żniwo w każdej chlewni

P. Kołodziejczyk

 

5

NOTOWANIA

 

7

Z KRAJU

 

10

KONTAKT Z CZYTELNIKIEM

 

11

WIEPRZOWINA NIE ZAWSZE TRADYCYJNIE

 

18

WOKÓŁ ŚWINI

 

55

ZE ŚWIATA  

 

 

 

 

Wpływ ASF w Azji Południowo-Wschodniej na sytuację na rynku wieprzowiny w Polsce

Benedykt Pepliński

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Wpływ ASF w Azji Południowo-Wschodniej na sytuację na rynku wieprzowiny w Polsce

 

Szalony wzrost cen tuczników na rynkach międzynarodowych oraz w Polsce rozpoczął się 18 marca z chwilą podania przez chińskie Ministerstwo Rolnictwa i Spraw Wsi (MARA) informacji, że chińskie pogłowie trzody chlewnej zmniejszyło się w lutym 2019 roku o 16,6% w porównaniu z lutym 2018 roku, a liczba loch aż o 19,1%.

 

W stosunku do stycznia 2019 roku spadek pogłowia wyniósł odpowiednio 5,4 i 5%. Oznacza to, że w stosunku do lutego 2018 roku pogłowie świń zmniejszyło się o ponad 70 mln sztuk, tj. więcej niż łączne pogłowie trzody chlewnej w Niemczech, Hiszpanii i Francji, będących największymi producentami wieprzowiny w Europie! Wielu komentatorów sugeruje, że prawdopodobnie są to pierwsze konkretne chińskie dane wskazujące na wpływ afrykańskiego pomoru świń (ASF) na stado trzody chlewnej w tym kraju.

W dniu 23 kwietnia 2019 r. MARA poinformowała, że od 3 sierpnia 2018 r. wykryto 129 ognisk ASF w 31 prowincjach (głównie w listopadzie i grudniu) i że w celu powstrzymania dalszego rozprzestrzeniania się choroby ubitych zostało 1 020 000 świń. Wskazuje to, że wg oficjalnych danych walka z ASF bezpośrednio odpowiada w znikomym stopniu za spadek pogłowia. Skąd zatem tak duży spadek pogłowia? Przyczyn jest wiele i wzajemnie się przenikają. Zaliczyć do nich można m.in:

Lęk przed ASF, który wynika z braku informacji i wiedzy o chorobie, sposobie rozprzestrzeniania się wirusa oraz ryzyka wynikającego z obawy, czy możliwa będzie sprzedaż tuczników, gdy będą gotowe do sprzedaży;

Niska zdrowotność świń wynikająca z braku profilaktyki i dużej popularności targowisk, na których następuje łatwe przenoszenie chorób;

Duże rozdrobnienia rolnictwa, w tym producentów wieprzowiny (w 2012 roku było 50 mln producentów świń, głównie utrzymujących do 5 sztuk);

Niskie ceny wieprzowiny, które nie pokrywały w ubiegłym roku kosztów produkcji najmniejszych producentów szacowanych na około 8 zł/kg (15 juanów). W wielu regionach cena spadła poniżej 10 juanów, choć ostatnio na sporym obszarze cena jest już opłacalna dla większości producentów;

Wysokie oprocentowanie kredytów oraz trudności w ich uzyskaniu, które wynikają z ograniczania akcji kredytowej przez władze w Pekinie. Ogranicza to inwestycje w nowe chlewnie i modernizację dotychczas funkcjonujących ferm, które mogłyby w pełni uzupełnić spadek pogłowia wynikający z likwidacji najmniejszych stad…

Streptococcus suis – wszędobylskie paciorkowce zbierające żniwo w każdej chlewni

Piotr Kołodziejczyk

Gniezno

 

Streptococcus suis – wszędobylskie paciorkowce zbierające żniwo w każdej chlewni

 

Streptokokoza jest chorobą wywołującą duże straty ekonomiczne, mogącą pojawić się niemal w każdej chlewni. Dlaczego? Ponieważ wywołujące ją bakterie z rodzaju Streptococcus suis są zarazkami ubikwitarnymi – wszędobylskimi. Występują wszędzie tam, gdzie utrzymywana jest trzoda chlewna. Jeżeli tylko znajdą sposobność do zaatakowania organizmu i namnażania się, korzystają z tego. Są jednak obiekty, w których choroba ta występuje rzadko, bądź wcale.

 

            Streptococcus suis to bakterie – paciorkowce warunkowo chorobotwórcze. W praktyce oznacza to, że aby doszło do zakażenia i rozwoju choroby muszą zaistnieć sprzyjające warunki. I właśnie na tych sprzyjających warunkach należy się skupić. Można śmiało powiedzieć, że wybuch i pojawienie się streptokokozy w stadzie trzody chlewnej w dużej mierze ma miejsce na życzenie hodowców i/lub producentów świń. Dziś już wiemy, że tam, gdzie utrzymywane są świnie o najwyższym statusie zdrowotnym i gdzie zachowywany jest najwyższy standard bioasekuracyjny i higieniczny w codziennym postępowaniu ze stadem, choroba może się nie ujawniać, pomimo tego, że zarazków praktycznie nie da się wyeliminować z chlewni w 100%.

 

Jak dochodzi do infekcji trzody chlewnej?

Chorobę najczęściej obserwujemy u odsadzonych prosiąt, warchlaków, rzadziej u tuczników. W skrajnych przypadkach streptokokoza pojawia się nawet u loch, zazwyczaj wywołując zakażenie posocznicowe, kończące się nagłymi padnięciami. Najczęstszą drogą, którą Streptococcus suis dostają się do organizmu świń są zranienia, otarcia i inne uszkodzenia ciągłości skóry, a także błony śluzowej w jamie gębowej np. po nieprawidłowym skracaniu kiełków. W wyniku takiego zakażenia bakterie wywołują początkowo zakażenie miejscowe, przy ranie. Jednak zazwyczaj wraz z krwią wędrują w organizmie, by dostać się do migdałków. Tam zostają zatrzymane i w uśpieniu mogą przetrwać, aż do momentu sprzyjającego rozwojowi choroby. Warto podkreślić, że ok. 3 tygodnie po odsadzeniu prosiąt stwierdza się obecność paciorkowców u niemal 100% osobników…

350x470_baner_dsm-firmenich


Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.