skiold

Hubert pyta: Czy pojawiające się informacje o stagnacji cen skupu tuczników w Niemczech mogą sygnalizować koniec podwyżek cen skupu świń w Polsce? Na co możemy więc liczyć w najbliższych tygodniach?

 

Hubert pyta: Czy pojawiające się informacje o stagnacji cen skupu tuczników w Niemczech mogą sygnalizować koniec podwyżek cen skupu świń w Polsce? Na co możemy więc liczyć w najbliższych tygodniach?

 

 

 

Szanowny Czytelnik zadał swoje pytanie Redakcji czasopisma „Trzoda Chlewna” 19 marca 2021 r. Akurat kończył się tydzień, w którym ceny skupu świń przestały w Polsce rosnąć, a nawet w niektórych skupach kupujący oferowali ceny niższe od tych, jakich oczekiwali sprzedający tuczniki. Wydaje się, że w obliczu nadchodzących Świąt Wielkanocnych zakłady mięsne już nabyły potrzebną im ilość surowca i teraz chcą go poddać przerobowi. Nie wiedząc, jaka będzie sytuacja na rynku wieprzowiny w pierwszej połowie kwietnia (pandemia, eksport, popyt i podaż), wydaje mi się, że skupujący będą raczej spokojnie czekać ze zmianami cen przynajmniej do połowy kwietnia.

 

Przypomnijmy, że od początku 2021 r. ceny skupu świń nieprzerwanie rosły z ok. 5,00 zł/kg kl. E do ok. 6,75 zł/kg w drugim tygodniu marca (wzrost o ok. 35%). To bardzo znaczący wzrost! Sytuacja ta napawała producentów trzody chlewnej nadzieją, że być może już w najbliższym czasie opłacalność produkcji powróci do takiego poziomu, który będzie uzasadniał dalszą kontynuację chowu świń. Niestety, w połowie marca zza Odry napłynęły niepokojące sygnały, że ceny skupu świń na giełdach nie tylko stanęły w miejscu, ale zaczęły nawet lekko spadać, a jak wiadomo, rynek skupu świń w Polsce jest mocno powiązany z niemieckim rynkiem skupu.

 

Wydaje się, że radość rolników ze wzrostu cen skupu świń, z jakim mieliśmy do czynienia w pierwszych kilkunastu tygodniach br., była w jakimś stopniu chyba przedwczesna. Spróbujmy bowiem – dzięki portalowi 3trzy3.pl – przyjrzeć się wykresowi cen skupu świń w kl. E w Polsce w latach 2015-2021 (wykres 1). Jak widać, dwukrotnie po trwającym kilkanaście miesięcy okresie wysokich cen skupu (czerwiec 2016-wrzesień 2017 oraz marzec 2019-czerwiec 2020) następował szybki spadek tych cen o 30-40%! Wcześniej, w latach 2013-2015 ceny skupu też spadły o prawie 40%, tyle że spadek ten rozciągnął się na okres prawie dwóch lat, a nie zaledwie kilkunastu miesięcy.

 

Na wykresie 1 widzimy również prostą linię przebiegającą ukośnie w górę. Jest to przebieg średniej ceny skupu świń w kl. E w Polsce w latach 2015-2021. Jak widać, cena skupu w połowie marca 2021 r. zaledwie osiągnęła poziom wieloletniej średniej ceny skupu, podobnie jak to miało miejsce na początku 2018 r., kiedy to po gwałtownym spadku nastąpił krótkotrwały wzrost cen skupu, które potem i tak utrzymywały się na niskim poziomie przez kolejnych 12 miesięcy. Czy tak może kształtować się cena skupu świń w najbliższych miesiącach? Trudno powiedzieć… Opinie wśród analityków rynku wieprzowiny są różne, a producenci trzody chlewnej w Polsce twierdzą, że jedyną pewnością jest niepewność.

 

Aby sytuację na rynku wieprzowiny i związanej z tym opłacalności produkcji trzody chlewnej w Polsce skomplikować dodatkowo, zwróćmy uwagę na jeszcze kilka informacji, w tym także tych z rynku światowego.

 

Otóż po raz pierwszy produkcja wieprzowiny w Hiszpanii przekroczyła w 2020 r. 5 mln ton rocznie, co stanowi wzrost o 8,24% w porównaniu do 2019 r. i wzrost o 20% w porównaniu do 2015 r. Znaczna część tego mięsa trafia na wewnętrzny rynek UE; nadprodukcja wieprzowiny w stosunku do krajowego zapotrzebowania przekracza w Hiszpanii 80%, a z powodu braku turystów jest być może nawet wyższa.

 

Odbudowa pogłowia świń w Chinach postępuje w tempie ok. 10-15% rocznie, chociaż dają się tam zauważyć pierwsze poważne bariery w postaci braku surowców paszowych i rosnących cen pasz oraz ograniczonego dostępu do kolejnych nisko oprocentowanych kredytów, a także przeciwskazań środowiskowych, zwłaszcza w przypadku powstawania dużych przemysłowych ferm. Odbudowie pogłowia nadal zagraża też wirus ASF.

 

Zupełnie niespodziewanie do gry na globalnym rynku wieprzowiny chce wejść Rosja. Na odbytej niedawno naradzie z udziałem prezydenta Putina najwięksi producenci mięsa w Rosji postanowili rozwinąć produkcję trzody chlewnej do takich rozmiarów, aby w ciągu najbliższych kilku lat stać się znaczącym na świecie eksporterem wieprzowiny, podobnie jak to się stało kilkanaście lat temu z eksportem rosyjskiego zboża.

 

Piszę tę „Odpowiedź…” 22 marca br. W czasopiśmie „Trzoda Chlewna” ukaże się ona mniej więcej w połowie kwietnia. Ciekawe czy moje przemyślenia sprawdzą się?

 

 

 

Opr.: ACONAR

 

 

Trzoda Chlewna 3/2021

 
 

Przegląd preparatów mlekozastępczych dla prosiąt

 Postaw na kukurydzę ziarnową

  Dlaczego warto korzystać ze szczepionek i programów szczepień; uwarunkowania immunologiczne

 

 

EKONOMIA

12

Zarządzanie w niestabilnych czasach

M. Kozera-Kowalska

HODOWLA

15

Uwagi „POLSUS” do krajowego planu strategicznego

A. Hammermeister

16

Wyniki oceny knurków i loszek w Programie Hodowlanym POLSUS

M. Marciniak,
M. Tyra

ORGANIZACJA PRODUKCJI

18

Niedoceniane współdziałanie

M. Gasiński

ŻYWIENIE

22

Znaczenie mikotoksyn i detoksykantów w żywieniu loch

K. Lipiński

27

Mycotoxin Survey Polska

A. Nowak,
A. Müller

31

Przegląd preparatów mlekozastępczych dla prosiąt

M. Kasprowicz-Potocka

35

Żywienie mineralne trzody chlewnej część 4 – Podsumowanie

– porównanie źródeł organicznych i nieorganicznych

P. Nowak

40

Włókno surowe w żywieniu prosiąt cd.

M. Soszka

44

Postaw na kukurydzę ziarnową

T. Michalski

48

Owsiana dieta

P. Włódarczak

REPORTAŻ

51

Bacciarelli i Inni       

M. Gasiński

TECHNIKA

55

Architektura kreślona technologią (cz. XXIII)

R. Hübner

60

Komputerowy system zarządzania stadem współautorem sukcesu produkcji trzody chlewnej w Danii

W. Wardal

WETERYNARIA

63

Dlaczego warto korzystać ze szczepionek i programów szczepień; uwarunkowania immunologiczne

Z. Pejsak

67

Nowe możliwości kontroli i diagnostyki PRRS w stadach trzody chlewnej

A. Mańka

 

5

NOTOWANIA

 

7

Z KRAJU

 

10

KONTAKT Z CZYTELNIKIEM

 

11

WIEPRZOWINA NIE ZAWSZE TRADYCYJNIE

 

21,62

ZE ŚWIATA

 

 

Dlaczego warto korzystać ze szczepionek i programów szczepień; uwarunkowania immunologiczne

 

Zygmunt Pejsak

 Uniwersyteckie Centrum Medycyny Weterynaryjnej UJ-UR w Krakowie

 

 

Dlaczego warto korzystać ze szczepionek i programów szczepień; uwarunkowania immunologiczne

 

 Notatki z 10. Ogólnopolskiej Konferencji lekarzy weterynarii – specjalistów chorób świń, w Pawłowicach k. Leszna, październik 2020 (Część V)

 

W ostatnim roku, jak nigdy wcześniej, bardzo dużo mówi się o szczepionkach i w ogóle o znaczeniu sczepień w aspekcie ograniczania szerzenia się chorób. Powodem do ogólnoświatowej, a w Polsce „narodowej” dyskusji o szczepieniach i szczepionkach stała się pandemia COVID-19 wywołana przez koronawirus SARS-CoV-2.

 

W świetle wspomnianej powszechnej dyskusji o znaczeniu szczepień w ochronie zdrowia i życia ludzi oraz w „gaszeniu” pandemii uznałem, że w medycynie weterynaryjnej nie tylko wśród lekarzy weterynarii, ale także producentów zwierząt rola i znaczenie szczepionek w ochronie zdrowia i ochronie produkcji oraz w zapobieganiu szerzeniu się chorób jest dużo bardziej znana i ugruntowana niż, ogólnie rzecz biorąc, w społeczeństwie, a nawet wśród niektórych lekarzy medycyny. Powodem wysunięcia powyższej hipotezy jest fakt, że w Polsce zainteresowanych szczepieniami jest tylko około połowa potencjalnych kandydatów do szczepień.

 

W zasadzie wszyscy producenci zwierząt czy właściciele psów i kotów zdają sobie sprawę z konieczności ich zaszczepienia przeciwko wielu różnym chorobom wirusowym, bakteryjnym czy pasożytniczym. Starsi lekarze weterynarii doskonale pamiętają problem klasycznego pomoru świń, którą to chorobę udało się w Polsce i w Europie całkowicie zlikwidować dzięki stosownej szczepionce. Młodsi pamiętają problem choroby Aujeszkyego, która za sprawą intensywnego programu zwalczania i wykorzystywania szczepionki delecyjnej przeciwko tej chorobie prawie całkowicie została wyeliminowana z Europy i praktycznie nie ma już jej w Polsce…

 

 

 

Postaw na kukurydzę ziarnową

 

Tadeusz Michalski

 Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

 
 

Postaw na kukurydzę ziarnową

 

 

Kukurydza ziarnowa jest uprawą, która zapewnia najwyższą wydajność paszy dla trzody chlewnej.

 

Jeśli porównać to zboże do innych uprawianych w Polsce, to uśrednione wyniki plonowania w sieci krajowych doświadczeń wskazują, że plon ziarna kukurydzy z 1 ha jest o 12 do 40% większy od plonu innych gatunków (tab. 1). Najbardziej miarodajne są różnice w relacji do zbóż jarych, z którymi konkuruje ona o podobne stanowiska w uprawie. Różnice wynoszą tu 31-38%, natomiast w porównaniu do zbóż ozimych przewaga kukurydzy jest mniejsza (12-18%). Różnice te w pełni rekompensują nieco wyższe nakłady na produkcję suchego ziarna, związane z kosztami suszenia. Przewaga kukurydzy będzie jeszcze wyraźniejsza, gdy plon ziarna przeliczy się na plon energii metabolicznej (jęczmień jary – 43%, a owies – 50%). W ostatecznym rozrachunku przekłada się to na blisko dwukrotnie większą ilość tuczników, które można wyhodować z 1 hektara kukurydzy ziarnowej (nie licząc zakupu paszy białkowej). Warto podkreślić, że w kukurydzy wykorzystanie postępu odmianowego jest szybsze niż u innych zbóż, bowiem materiał siewny musi być corocznie odnawiany…

 

350x470_baner_dsm-firmenich


Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.