skiold

Jak zwalcza się ASF w Niemczech

 Zygmunt Pejsak

 Uniwersyteckie Centrum Medycyny Weterynaryjnej UJ-UR w Krakowie

 

Jak zwalcza się ASF w Niemczech

 

 

Notatki z XI konferencji hyopatologicznej w Pawłowicach k. Leszna cz. I

 

  W dniach 8-9 października 2021 r. w pałacu Mielżyńskich w Pawłowicach k. Leszna odbyła się kolejna – 11. Ogólnopolska Konferencja z cyklu „Echa Kongresu”, zatytułowana „One Health” (Jedno zdrowie) i inne aktualne problemy w pracy lekarzy – specjalistów chorób świń”. Tegoroczna konferencja tradycyjnie nawiązywała tematycznie do zagadnień poruszonych na 12. Europejskim Sympozjum Zarządzania Zdrowiem Świń (ESPHM), które w formie on-line odbyło się w dniach 14-16.04.2021. Organizatorami sympozjum były Uniwersytety w Bernie i Zurychu. Stąd tradycyjny ogólny tytuł konferencji – Echa Kongresu.

 

Do udziału w konferencji „pawłowickiej” zostali zaproszeni tylko w pełni zaszczepieni przeciwko COVOID-19 lekarze weterynarii specjaliści chorób świń. Konferencję w tym roku współorganizowały Uniwersyteckie Centrum Medycyny Weterynaryjnej UJ-UR w Krakowie, Wydział Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach UP w Poznaniu, Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Poznaniu oraz Wielkopolski Oddział Polskiego Towarzystwa Nauk Weterynaryjnych (PTNW). W trakcie konferencji, w której udział wzięło około 240 lekarzy weterynarii z różnych regionów naszego kraju, uznani specjaliści z kraju i zagranicy wygłosili 12 referatów, odnoszących się w dużej mierze do tematów poruszanych na wspomnianej wyżej XII konferencji ESPHM.

 

Czy dopłaty „na przetrwanie” będą skuteczne?

Magdalena Kozera-Kowalska

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

 

 

Czy dopłaty „na przetrwanie” będą skuteczne?

 

Wraz z pogarszającą się sytuacją na rynku trzody chlewnej i rosnącym niezadowoleniem rolników pojawiają się rządowe propozycje wsparcia dla tego sektora. Zapowiedzi chwalebne, jednak problem w tym, że zarówno rolnicy, jak i analitycy rynku uważają je za dalece niewystarczające, a przede wszystkim spóźnione.

 

Opinie te dotyczą również nagłaśnianego (i wprowadzonego w końcówce 2021 roku) narzędzia wsparcia krajowego zaplecza produkcji świń w postaci dopłat do loch (pod pewnymi oczywiście warunkami). Działanie to ma w zamyśle powstrzymać rolników przed wygaszaniem produkcji prosiąt w kraju, ale ma też być sygnałem mobilizującym dla pozostałych grup producentów trzody, by nie zawieszali działalności lub z niej nie rezygnowali przez okres kilku, może kilkunastu miesięcy. Taką informację otrzymali rolnicy po spotkaniach z nowym ministrem rolnictwa. Problem w tym, że sytuacja na rynku trzody tak w Polsce, jak i w UE może się nie poprawić w tak krótkim okresie. Przywoływany przez ministra okres „do przetrzymania” obecnej dekoniunktury trudno jest zweryfikować w oparciu o dostępne prognozy. Złe są zarówno te dotyczące sytuacji społeczno-gospodarczej i końca ogólnoświatowego kryzysu (który wcale nie wyhamowuje, zwłaszcza w obliczu kolejnej spodziewanej fali pandemii zmutowanego już koronawirusa), jak i te, które nawiązują do niskiej skuteczności budowania struktur organizacyjnych polskiego rynku trzody chlewnej (czego przykładem może być chociażby hodowla zarodowa).

 

Bogdan pyta: Czy ryzyko zakażenia się świń wirusem ASF wpłynęło na pogłowie świń w Polsce? Czy można powiedzieć, że producenci świń w Polsce znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji?

 

Bogdan pyta: Czy ryzyko zakażenia się świń wirusem ASF wpłynęło na pogłowie świń w Polsce? Czy można powiedzieć, że producenci świń w Polsce znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji?

 

Skończył się 2021 r., ósmy rok zakażania się w Polsce świń (i dzików) wirusem ASF. Pomimo podejmowanych różnych działań przez służby weterynaryjne i producentów trzody chlewnej, wirus nadal zakaża, może trochę mniej jesienią i zimą, a więcej wiosną i latem (sezonowo).

W ubiegłym roku potwierdzono 124 ogniska ASF (do 22 grudnia). Na razie jedynym sposobem walki z wirusem ASF pozostaje zmniejszenie populacji dzików (naturalnego rezerwuaru ASFV) i restrykcyjne przestrzeganie zasad bioasekuracji, tym bardziej, że wysoce złożona budowa molekularna ASFV, umożliwiająca mu obronę przed działaniem układu odpornościowego, utrudnia opracowanie skutecznego biopreparatu pozwalającego szczepić świnie. W obu przypadkach (dziki i bioasekuracja) mamy do czynienia z wieloma zaniedbaniami, słabą współpracą różnych instytucji oraz brakiem konsekwencji w stosowaniu obostrzeń.

Niestety, nadal jednym z ważniejszych wektorów rozprzestrzeniania się wirusa ASF są ludzie, a dokładniej niekontrolowane przemieszczanie zakażonych świń i zasiedlanie nimi kolejnych gospodarstw/ferm, a także przewożenie mięsa (tusz) dzików i świń niewiadomego pochodzenia, czasami nawet na znaczne odległości.

Wydawałoby się, że trwające już wiele lat zagrożenie zakażenia się świń wirusem ASF powinno zniechęcać rolników do kontynuowania chowu świń i powodować zmniejszanie się pogłowia trzody chlewnej w Polsce. Nic z tego (wykres 1). Od 2012 r. pogłowie trzody chlewnej w Polsce oscyluje wokół 11,2 mln szt., wahając się o 4-5% w kolejnych latach.

Dokładniejsza analiza przebiegu zmian pogłowia trzody chlewnej w Polsce wskazuje, że w dużej mierze są one zależne od przebiegu zmian ceny skupu świń (wykres 2) i wynikającej z tego opłacalności produkcji trzody chlewnej. Dobra cena skupu zachęca rolników do większych wstawień, niska cena powoduje ograniczenie produkcji i spadek pogłowia. Większa podaż tuczników prowadzi zatem do spadku cen skupu i pogorszenia opłacalności produkcji.

W 2015 r. cena skupu była niska, bo w latach 2014/15 pogłowie było wysokie (11,7 mln i 11,65 mln odpowiednio). Mniejsze pogłowie świń w 2016 r. (10,85 mln) spowodowało wzrost cen skupu w drugiej połowie 2016 r. i w 2017 r., co zachęciło producentów do zwiększenia pogłowia (11,35 mln w 2017 r. i 11,83 mln w 2018 r.). Zbyt duże pogłowie świń w 2018 r. spowodowało ponowny spadek cen skupu w 2018 r. i zmniejszenie pogłowia w 2019 r. Po niewielkim wzroście pogłowia w 2020 r. ponownie obserwujemy jego spadek w 2021 r. Oby tym razem nie na dłużej, gdyż…

Niestety, sytuacja producentów trzody chlewnej w Polsce staje się dramatycznie groźna! Do niskiej ceny skupu, z jaką mamy do czynienia praktycznie w całym 2021 r., dołączyły bowiem nadmiernie wysokie koszty produkcji (wysokie ceny zbóż i paszy, energii, robocizny), inflacja, administracyjne ograniczenia w pozyskiwaniu kredytów przez rolników, utrudnienia w eksporcie wieprzowiny produkowanej w UE i wynikająca z tego nadprodukcja czy następstwa Zielonego Ładu. Komisja Europejska i kilka krajów UE dąży do wdrożenia ambitnego Programu „Fit for 55”, chociaż kraje UE odpowiadają za 8% światowej emisji CO2 i trudno przypuszczać, aby klimat nie zmieniał się po zmniejszeniu tej emisji zaledwie o 4,4% w skali globalnej. Jednocześnie gospodarka europejska, w tym także rolnictwo, jest w ogromnym stopniu uzależniona od importu towarów i surowców spoza UE (Rosja, Chiny).

Trudno więc się dziwić, że wielu producentów trzody chlewnej w Polsce zastanawia się, czy warto nadal tracić czas, pieniądze i nerwy na uczestniczenie w tej niesamowitej świńskiej ruletce.

Opr.: ACONAR

 

 

Wykres 1. Pogłowie trzody chlewnej w Polsce w latach 2012-2021 (dane wg GUS)

 

 

 

 

Wykres 2. Ceny skupu świń (wg wbc) w Polsce w latach 2015-2021 (dane wg 3trzy3.pl)

 

Trzoda Chlewna 12/2021

 

 

Efektywność preparatów enzymatycznych w żywieniu prosiąt

 

 Jak zapewnić dobrostan trzody chlewnej w różnych systemach utrzymania?

 

 Psy do zwalczania ASF – nieoczywista oczywistość

 

 

EKONOMIA

14

Rolniku, ratuj się sam … ?

M. Kozera-Kowalska

 

17

Przegląd sytuacji hodowlano-produkcyjnej w wybranych krajach UE

K. Capecka

19

Wyniki oceny knurków i loszek w Programie Hodowlanym POLSUS

M. Marciniak, M. Tyra

ŻYWIENIE

22

Efektywność preparatów enzymatycznych w żywieniu prosiąt

K. Lipiński

30

Produkty rybne w żywieniu świń (cz. 1)

M. Soszka

34

Źródła tłuszczu oraz jego znaczenie w żywieniu trzody chlewnej

P. Nowak

38

Chelaty, kompleksy, proste sole i tlenki – wiele twarzy suplementacji mineralne

G. Predieri, R. Barea, S. Peris

TECHNIKA

44

Architektura kreślona technologią (cz. XXXI)

R. Hübner

48

Jak zapewnić dobrostan trzody chlewnej w różnych systemach utrzymania?

W. Wardal

WOKÓŁ ŚWINI

51

Dylematy ideologiczne współczesnego świniarza

P. Włódarczak

REPORTAŻ

55

Duńscy rolnicy pełni obaw przed zbliżającym się widmem ASF

K. Maciorowska

WETERYNARIA

57

Grypa – choroba niedoceniana przez hodowców i wielu lekarzy weterynarii – przypadki terenowe

Z. Pejsak

61

Innowacje w profilaktyce zespołu układu oddechowego świń (ang. porcine respiratory disease complex – PRDC) – zalety stosowania szczepionek poliwalentnych

G. Woźniakowski

65

Psy do zwalczania ASF – nieoczywista oczywistość

M. Perzyna

 

5

NOTOWANIA

8

Z KRAJU

12

KONTAKT Z CZYTELNIKIEM

20

ZE ŚWIATA

13

WIEPRZOWINA NIE ZAWSZE TRADYCYJNIE

43

WOKÓŁ ŚWINI

 

Psy do zwalczania ASF – nieoczywista oczywistość

 

Lek. wet. Maciej Perzyna

 

 

 

Psy do zwalczania ASF – nieoczywista oczywistość

 

 

 

Powoli zbliżamy się do ósmej rocznicy pojawienia się afrykańskiego pomoru świń w Polsce. Od pierwszych doniesień o potwierdzeniu choroby rozpoczęły się intensywne działania zmierzające do jej ograniczenia czy zwalczenia.

 

 

 

Działania te z roku na rok nabierają coraz większego rozmachu, obejmują coraz większy obszar kraju, coraz więcej producentów trzody chlewnej i innych członków społeczeństwa poznaje bezpośrednio czym jest ASF. Parafrazując XVIII-wieczną sentencję – ASF, jaki jest, każdy widzi. Czy jednak faktycznie każdy widzi? Wydaje się, że wszyscy patrzą, ale jedni nie widzą, a inni udają, że nie widzą. Pomimo coraz bogatszego dorobku naukowego zespołów badawczych pracujących w laboratoriach i prowadzących badania terenowe w Europie, Azji, Afryce, wciąż korzystamy z metodyki opartej na założeniach z 2014 roku. To błąd! Głupotą jest powtarzać te same, jak widać nieefektywne działania i oczekiwać odmiennych rezultatów.

 

W tym miejscu podkreślić należy, że zwalczenie ASF jest możliwe! Cechujący się porównywalną śmiertelnością pomór klasyczny świń zwalczono w Polsce w latach 90. Bez porównania bardziej zakaźną i łatwiej szerzącą się pryszczycę pokonano w latach 70. Wąglik, cechujący się środowiskową trwałością zarodników kilkunastokrotnie przekraczającą najbardziej pesymistyczne prognozy co do trwałości ASFV, był w dwudziestoleciu międzywojennym stwierdzany w 20 tys. przypadków rocznie. Teraz pojedyncze (!) przypadki identyfikuje się co kilka kilkanaście lat. Chorobę można zwalczyć, gdy trafnie określi się jej specyfikę, drogi szerzenia, wektory, rezerwuar, a działania podejmie w sposób planowy i kierunkowy. Tymczasem jest jak jest…

 

 

 

Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.