skiold

Efektywne zwalczanie PRRS w gospodarstwie o cyklu zamkniętym. Przykład praktyczny

Grzegorz Woźniakowski1, Leszek Dzieńkowski2
1Katedra Chorób Zakaźnych i Inwazyjnych oraz Administracji Weterynaryjnej,
Instytut Medycyny Weterynaryjnej, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu,
2 lek wet. Leszek Dzieńkowski, Gabinet Weterynaryjny,
13-220 Truszczyny 4, gm. Rybno,
pow. działdowski, woj. warmińsko-mazurskie

Efektywne zwalczanie PRRS w gospodarstwie o cyklu zamkniętym. Przykład praktyczny

Po raz pierwszy zespół rozrodczo-oddechowy świń (PRRS) stwierdzono ponad 30 lat w Stanach Zjednoczonych (USA). Około 2 lata później (1989-1990) ogniska choroby stwierdzono w Azji oraz w Europie. PRRS stanowi jedną z najpoważniejszych pod względem wpływu na opłacalność produkcji chorobę zakaźną trzody chlewnej.

Wirus PRRS (PRRSV) należy do rodziny Arteriviridae i charakteryzuje się wysoką różnorodnością genetyczną. Wyróżniane są szczepy „europejskie”, które należą do typu 1 (np. Lelystad) oraz szczepy „amerykańskie” należące do typu 2 (VR-2332). W 2016 r. zmieniono klasyfikację typu 1 i 2 PRRSV i zaliczono je do 2 oddzielnych wirusów z rodzaju Porartevirus. Olbrzymie wyzwanie stanowią wysoce patogenne (HP) szczepy wirusa krążące w populacji trzody chlewnej w Europie wschodniej, w Rosji i Azji. Straty ekonomiczne spowodowane występowaniem PRRS mają olbrzymie znaczenie dla opłacalności produkcji trzody chlewnej w Europie i USA. W Polsce po raz pierwszy PRRS stwierdzono w 1992 r…”Cały artykuł w numerze 6/2024″

 

Jęczmień w żywieniu świń

Krzysztof Lipiński
Katedra Żywienia Zwierząt, Paszoznawstwa i Hodowli Bydła
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie

Jęczmień w żywieniu świń

Jęczmień należy do podstawowych zbóż pastewnych. Na podstawie prowadzonych szacunków GUS ocenia, że powierzchnia uprawy zbóż ogółem w 2022 r. wyniosła ok. 7,2 mln ha, w tym powierzchnia zasiewów zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi – ok. 5,8 mln ha, z tego jęczmienia zasiano ponad 0,6 mln ha. Łączne zbiory jęczmienia wyniosły ok. 2,40 mln ton.

Dużą popularnością cieszą się mieszanki zbożowe, w których podstawowym składnikiem jest jęczmień jary. Powierzchnia uprawy jęczmienia ozimego jest znacznie mniejsza (ok. 3% zasiewów zbóż). Jęczmień ozimy cechuje się wyraźnie gorszą niż u innych zbóż ozimych mrozoodpornością, stąd też jego uprawa koncentruje się głównie w rejonach zachodniej i południowej Polski.

Jęczmień jest czwartym najczęściej uprawianym zbożem po kukurydzy, ryżu i pszenicy, a jego roczna globalna produkcja wynosi około 140 mln ton. Europa, Ameryka Północna, Rosja i Australia są głównymi regionami uprawy tego zboża…”Cały artykuł w numerze 6/2024″

Precz z Zielonym Ładem… tylko czy na pewno tego chcemy?

Magdalena Kozera-Kowalska
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

Precz z Zielonym Ładem… tylko czy na pewno tego chcemy?

W maju polscy rolnicy ponownie zaprotestowali przeciwko Zielonemu Ładowi, żądając tym razem w całości odrzucenia jego założeń. Zaledwie kilka dni po protestach, w odpowiedzi na marcowe manifestacje rolników w niemal wszystkich krajach Europy, Rada UE zatwierdziła zmiany we Wspólnej Polityce Rolnej. Zniesiona została m.in. część wymogów związanych z procesami dekarbonizacji rolnictwa.

10 maja br. oficjalnie potwierdzono wcześniejsze obietnice, w tym m.in. zniesienie obowiązku ugorowania (4% gruntów ornych), który wzbudzał tak wiele kontrowersji. Obowiązek ten zastąpiony ma być systemem zachęt, a gospodarstwa najmniejsze, tj. poniżej 10 ha mają zostać zwolnione nie tylko z kontroli, ale też z kar za nieprzestrzeganie wcześniej przyjętych zasad wynikających z ustaleń Wspólnej Polityki Rolnej. Reorganizacji, a docelowo ograniczeniu, mają też ulec nadmiernie zbiurokratyzowane procedury związane z dopłatami, a ocena spełniania warunków środowiskowych ma zostać uelastyczniona (zwłaszcza okrywy ochronnej gleby w okresie jesienno-zimowym w okresie od 1 listopada do 15 lutego)… „Cały artykuł w numerze 6/2024”

Jakie są aktualnie zagrożenia dla produkcji trzody chlewnej w UE? Nadchodzi też okres upałów. Jak stres cieplny oddziałuje na lochy?

Tomasz pyta: Jakie są aktualnie zagrożenia dla produkcji trzody chlewnej w UE? Nadchodzi też okres upałów. Jak stres cieplny oddziałuje na lochy?

 

W swoim ostatnim raporcie Rabobank stwierdza wyhamowanie spadku światowego pogłowia loch i przewiduje jego stabilizację w najbliższym okresie. Przyczynę tego faktu eksperci banku tłumaczą nieco mniejszym – aniżeli wcześniejsze prognozy – spadkiem światowej konsumpcji wieprzowiny. Jeśli ten trend utrzyma się, to może powodować wzrost cen skupu tuczników, co przy niższych kosztach produkcji, przynajmniej w niektórych regionach na świecie, będzie zachęcało producentów trzody chlewnej do utrzymania produkcji na dotychczasowym poziomie, a może nawet do jej zwiększenia.

Niestety, w krajach UE, gdzie ryzyko zachorowania świń (np. ASF), obowiązujące i wprowadzane nowe kosztowne regulacje oraz utrzymująca się nadprodukcja przy spadającej konsumpcji mogą powodować, że cena skupu tuczników, a tym samym opłacalność produkcji, będzie nadal niska. Ponadto od kilku miesięcy mamy w Polsce, a także w innych krajach UE (Niemcy, Hiszpania, Belgia, Dania, Niderlandy) tzw. świński dołek, czyli nadmierną podaż tuczników w stosunku do popytu (spadek cen skupu w Polsce o 20,3% w okresie lipiec 2023-maj 2024).

Stosunkowo wysoki koszt produkcji trzody chlewnej w UE utrudnia eksport europejskiej wieprzowiny, którego spadek w okresie ostatnich kilkunastu miesięcy wyniósł nawet kilkanaście procent. Importerzy chętniej kupują tańszą wieprzowinę z Ameryki Północnej i Południowej.

Na europejskiej świńskiej scenie pojawiają się też nowe wyzwania. Danish Crown proponuje duńskim producentom prosiąt i tuczników ściślejszą współpracę wspartą finansowymi premiami. Decyzje te już wkrótce mogą istotnie wpłynąć na wielkość podaży duńskich prosiąt na europejskim (i polskim) rynku.

Problem może być jeszcze głębszy, jeżeli uda się (znowu Duńczycy!) rozwinąć produkcję trzody chlewnej na Ukrainie. Potencjał tego kraju jest w tym zakresie olbrzymi! Sprzyja temu przede wszystkim nadmiar tanich zbóż, z których eksportem są ciągle problemy. I niskie koszty robocizny. Zanim jednak ukraińskie fermy (tuczarnie i personel obsługujący je można stosunkowo szybko przygotować) będą mogły tuczyć ukraińskie prosięta, to będą musiały gdzieś je kupować.

Ale póki co nadchodzą upały. I związany z tym stres cieplny świń, szczególnie uciążliwy dla loch. Przede wszystkim ze względu na ich dużą masę ciała. Zwykle nadmiarowi ciepła w chlewni towarzyszy też wzrost wilgotności względnej. Świnie chłodząc się wydychają z powietrzem więcej pary wodnej, co może jeszcze bardziej pogarszać warunki środowiskowe.

Stres cieplny u loch można sklasyfikować w czterech kategoriach: jako normalny, niepokojący, zagrażający i niebezpieczny. Temperaturą zapewniającą neutralną reakcję lochy, czyli równowagę między ilością wytwarzanego ciepła przez ciało lochy i pozbywania się go wraz z wydychanym powietrzem a ilością ciepła w chlewni oddziałującego na lochę, wynosi 18°C.

Równowaga ta może jednak ulec zachwianiu, szczególnie w przypadku loch o dużej masie ciała i będących w okresie laktacji. Lochy karmiące muszą spożywać znacznie większe porcje paszy i przekształcać je w mleko, co wyzwala dodatkowe ilości ciepła. Wtedy nawet temperatura 18°C w chlewni może być za wysoka i lochy znajdą się w stresie cieplnym kategorii niepokojącej. Co gorsze, w tym samym czasie temperaturę w chlewni podnosi ogrzewanie prosiąt.

Nadmiar ciepła negatywnie oddziałuje także na lochy prośne, powodując zamieranie zarodków w pierwszej fazie ciąży i obumieranie płodów w końcowej fazie ciąży.

Pierwszą reakcją loch na stres cieplny jest zmniejszenie ich aktywności; np. zjadają swoją porcję paszy wcześnie rano lub późno wieczorem leżąc i śpiąc przez większość dnia. Zwiększa się też częstotliwość i głębokość oddechów, pojawia się dyszenie. Wzrost temperatury w chlewni z 18 do 29°C może spowodować spadek produkcji mleka o 12-26%, co znacząco spowalnia tempo wzrostu prosiąt. Niestety, świnie nie mają gruczołów potowych pozwalających pozbywać się nadmiaru ciepła przez organizm.

Aby zwalczyć nadmiar ciepła w chlewni, trzeba ją intensywnie wentylować i schładzać wchodzące powietrze. Warto też zwiększyć izolację cieplną ścian i dachu. We wszystkich tych zakresach dostępnych jest wiele rozwiązań.

 

Opr.: ACONAR

Trzoda Chlewna – maj 2024

Efektywność prebiotyków w żywieniu świń

Utrzymanie i żywienie świń w okresie upałów

Najczęstsze choroby układu oddechowego u trzody chlewnej

EKONOMIA
12Rolnictwo, gospodarka, społeczeństwo – puzzle, które nie do końca pasująM. Kozera-Kowalska
HODOWLA
18Wyniki oceny wartości użytkowej trzody chlewnej ras białych za 2023 r.A. Hammermeister i wsp.
19Wyniki oceny knurków i loszek w programach hodowlanych POLSUSM. Marciniak, M. Tyra
ROZRÓD
22Świńska sprawa, czyli plemnik robi robotęP. Włódarczak
ŻYWIENIE
26Efektywność prebiotyków w żywieniu świńK. Lipiński
32Integralność jelit u prosiąt ma wpływ na wyniki produkcyjneM. Bochenek
35Proces rozdrabniania – nadal zbyt mało docenianyM. Soszka
40Nowe informacje z zakresu żywienia mineralnego (Część I)P. Nowak
WETERYNARIA
47Utrzymanie i żywienie świń w okresie upałówZ. Pejsak
51Skuteczne środki zwalczania afrykańskiego pomoru świń u dzików w woj. opolskimG. Woźniakowski
56Kulawizny – przeszkoda dla produktywności i długowieczności stada lochC. Rapp
59Najczęstsze choroby układu oddechowego u trzody chlewnejN. Sobczak-Zuzaniuk
 
5NOTOWANIA
7Z KRAJU
10KONTAKT Z CZYTELNIKIEM
11WIEPRZOWINA NIE ZAWSZE TRADYCYJNIE
21,46ZE ŚWIATA
Młyn paszowy
Trzoda Chlewna - Ogólnopolskie czasopismo dla producentów trzody, zootechników i lekarzy weterynarii
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.